Rast wygrywa wyścig Porsche Supercup w Walencji (aktualizacja)

Rene Rast zdominował piątą rundę Porsche Supercup, wygrywając po starcie z pierwszego pola dzisiejszy wyścig w Walencji. Drugie miejsce zajął Norbert Siedler, a podium uzupełnił kolega zespołowy Rasta - Jeroen Bleekemolen. Kuba Giermaziak ukończył wyścig na 14 pozycji, Robert Lukas był 16.

Pierwsze okrążenia były bardzo spokojne. Pierwsza piątka podczas startu utrzymała swoje pozycje. Kuba Giermaziak mimo odległej pozycji na starcie wykorzystał zalety czystej strony toru i przebił się na 16 miejsce, niestety gorzej poszło drugiemu z Polaków. Lukas po niezbyt dobrym starcie został dodatkowo wypchnięty w drugim zakręcie i spadł na przedostatnie miejsce. Jaap van Lagen wyprzedził Patricka Huismana i odzyskał pozycje straconą na starcie.

Wyścig chwilowo się uspokoił i przez następnych kilka okrążeń nic się nie działo. W międzyczasie z rywalizacji odpadł William Langhorne. Polacy zajmowali 16 i 19 miejsce, a Rene Rast powiększał swoją przewagę nad rywalami. Na piątym okrążeniu van Lagen udanie zaatakował Stefana Rosinę, przesuwając się na piąte miejsce. W środku stawki Jan Seyffarth naciskał Sebastiaana Bleekemolena, jednak Niemcowi aż do mety nie udało się skutecznie zaatakować Holendra. Na kolejnym okrążeniu po kolizji z Siso Cunillem obrócił się Alessandro Zampedri.

Podczas siódmego okrążenia van Lagen zaczął atakować jadącego na czwartym miejscu Seana Edwardsa. Jak się później okazało, Brytyjczyk aż do samej mety był uwikłany w walkę. Giermaziak był w tym momencie 15, Lukas 17. Kierowca z Bielska Białej próbował dobierać się do jadącego przed nim Christiana Engelharta, jednak walka w środku stawki była bardzo ostra i kierowcy na miejscach od 16 do 19 kilkukrotnie zamieniali się pozycjami. Stefan Rosina zaczął doganiać walczącego van Lagena i Edwardsa.

Na 11 okrążeniu niedoszły kierowca Łady w końcu poradził sobie z Brytyjczykiem i awansował na czwarte miejsce. Dla Edwardsa nie był to jednak koniec problemów, ponieważ miał zaraz za plecami Rosinę i Huismana. Czołowa trójka miała już w tym momencie bezpieczną przewagę nad resztą stawki. Van Lagen szybko oddalił się od kierowców walczących o piąte miejsce. Na starcie ostatniego okrążenia Edwardsa, Rosinę, Huismana i Tandiego dzieliła mniej niż sekunda, jednak ostatecznie wszyscy zachowali swoje pozycje.

Ostatecznie Polacy zameldowali się na mecie na 14 i 16 miejscu, dzięki czemu Kuba Giermaziak zdobył dwa punkty. Warto również dodać, że wyniki są jak na razie nieoficjalne, ponieważ incydent pomiędzy Cunillem a Zampedrim zostanie rozpatrzony przez sędziów po wyścigu. W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Rast, przed Bleekemolenem i Tandym. Obaj Polacy mają na koncie po 12 punktów i zajmują 16 i 17 miejsce. Kolejny wyścig Superpucharu Porsche zostanie rozegrany za dwa tygodnie podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.

Aktualizacja: Cunil został po wyścigu zdyskwalifikowany za spowodowanie kolizji z Zampedrim. W efekcie Giermaziak przesunął się na 13 miejsce i zdobył trzy punkty, a Lukas wskoczył na ostatnie punktowane miejsce - 15.