Suzuka prowadzi rozmowy na temat nowego kontraktu po roku 2011
"Sprawa jest obecnie dyskutowana, lecz chcielibyśmy pozostać w kalendarzu F1"
11.10.1010:43
1314wyświetlenia
Organizatorzy Grand Prix Japonii mówią, że chcą kontynuować goszczenie rundy mistrzostw świata Formuły 1 na torze Suzuka po roku 2011, w którym wygasa obecny kontrakt.
Honda, Super Aguri i Toyota wycofały się z F1, zniknął też Takuma Sato, a z końcem obecnego sezonu wycofa się także Bridgestone. W przyszłym roku zaangażowanie Japonii w ten sport może więc ograniczyć się tylko do toru Suzuka i Kamuiego Kobayashiego.
Itaru Yamada, dyrektor zarządzający firmą Mobilityland, która należy do Hondy i zarządza torem Suzuka, został zapytany przez agencję Reuters na temat szans na podpisanie nowego kontraktu od roku 2012.
Sprawa jest obecnie dyskutowana, lecz chcielibyśmy pozostać w kalendarzu F1- przyznał.
W sobotę, pomimo ulewnego deszczu i braku akcji na torze, na trybunach zasiadło wielu cierpliwych fanów tego sportu. Media donoszą jednak, że niedzielną rywalizację obejrzało około 50 tysięcy mniej kibiców zebranych wokół toru, niż cztery lata temu. Yamada dodał, że aktualnie wyścig ledwo co wychodzi na swoje.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE