Gascoyne: Wielkie zespoły szybciej otrzymują części od dostawców

Zdaniem dyrektora technicznego Team Lotus decydują o tym kwestie finansowe
19.03.1116:04
Grzegorz Filiks
1934wyświetlenia

Zdaniem dyrektora technicznego Team Lotus - Mike'a Gascoyne'a, nawet w wyścigu o przychylność dostawców bogatsze zespoły Formuły 1 stoją na wygranej pozycji.

Niemiecki Auto Motor und Sport ostatnio doniósł, że największe stajnie dodatkowo wynagradzają swoich dostawców za szybszą obsługę. Oznaczałoby to, że mniejsze ekipy płacące ustalone wcześniej stawki bez żadnych premii muszą dłużej czekać na części.

Podpisane przez wszystkie zespoły Porozumienie o Ograniczeniu Zasobów (RRA) nakłada na nie limit prowadzenia współpracy z zewnętrznymi firmami, więc większe stajnie mogą po prostu same w swoich fabrykach wyprodukować wszystko to, co im potrzebne do budowy bolidu. Dzięki temu w ich budżecie pozostają dodatkowe finanse wykorzystywane do innych celów.

Wielkie zespoły dostają wszystko szybciej, płacąc dodatkowe pieniądze, przez co mniejsze ekipy spadają parę pozycji w dół na liście oczekujących - powiedział Gascoyne. Zdaniem Brytyjczyka sytuacja ta jest spowodowana malejącą liczbą dostawców, którzy wycofują się z F1 ze względu na światowy kryzys finansowy. Wymagania są duże, również ze względu na to, że teraz mamy nie dziesięć zespołów, a dwanaście - dodał.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

5
rentonB
19.03.2011 05:42
Jak placa pol roku po terminie to wogole sie nie dziwie
Dae
19.03.2011 05:32
Nobla mu za to odkrycie. Płacę więc wymagam, to jest prawo rynku. Jak chcesz coś mieć na wczoraj to zamawiaj kuriera, a nie wysyłaj pocztą.
SirKamil
19.03.2011 03:49
Kolejne marudzenie i narzekanie. Renault przez rok zrestrukturyzowało zespół, znacząco ograniczając zależność od dostawców aby w ramach RRA zrobić jak najwięcej za jak najmniej u siebie. Team Fernandes oczywiście ma mniejsze możliwości i zaplecze technologiczne a więc i niezależność, ale w takim razie po co było to stękanie o walce w czołówce?
VooDoo91
19.03.2011 03:35
Ameryki pan nie odkryłeś, panie Gascoyne.
jpslotus72
19.03.2011 03:13
Takie jest, niestety, "prawo dżungli" - natura wspiera silniejsze osobniki, zostawiając słabsze sztuki na pożarcie drapieżnikom. Biznes is biznes - "w mordę jeża".