Skład Team Lotus niezmieniony w 2012 roku?
Tymczasem start Chandhoka w GP Indii jest coraz bardziej prawdopodobny
12.09.1113:24
1661wyświetlenia
Dwa źródła twierdzą, że pozycja Heikkiego Kovalainena jest bezpieczna nie tylko w przyszłym roku, ale i w 2013. Takie informacje pojawiły się po ogłoszeniu przedłużenia kontraktu z Jarno Trullim na przyszły sezon.
Oświadczenie zespołu wydane przez Tony'ego Fernandesa na Monzy nie wspomina słowem o Kovalainenie w przyszłym sezonie. Jednak fińska gazeta twierdzi, że 29-latek nie był wspomniany, ponieważ:
Kovalainen ma kontrakt z zespołem do 2013 roku. Niemiecki Auto Motor und Sport dodaje:
Kovalainen podpisał długoterminowy kontrakt w zeszłym roku. Tak więc jeśli chodzi o kierowców, to w przyszłym roku wszystko pozostaje niezmienne.
Wygląda również na to, że Karun Chandhok powróci do ścigania w Grand Prix Indii, po tym jak właściciel zespołu Team Lotus, Tony Fernandes powiedział, że chętnie zobaczyłby go ponowie za kierownicą.
Chciałbym. To zależy od zespołu, czy pojedzie- cytuje Fernandesa agencja Reuters.
Chandhok zastąpił Jarno Trulliego w GP Niemiec, gdzie ścigał się po raz pierwszy od zeszłego roku. Fernandes powiedział, że jeśli Chandhok pojedzie jeszcze raz, to zastąpi ponownie Włocha.
Tak, myślę że Heikki to nasz kierowca numer jeden- powiedział malezyjski miliarder na Monzy.
Jednakże Jarno zakwalifikował się tutaj przed nim.
Inauguracyjne GP Indii odbędzie się 30 października.
Źródło: onestopstrategy.com autosport.com,
KOMENTARZE