Grosjean drugim kierowcą Lotus Renault w sezonie 2012

Francuz będzie tym samym partnerował Kimiemu Raikkonenowi
09.12.1109:31
Mariusz Karolak
10140wyświetlenia

Dzisiejszego poranka zespół Lotus Renault GP oraz firma TOTAL wystosowały oficjalny komunikat, w którym poinformowano, że Romain Grosjean będzie drugim kierowcą w sezonie 2012. Potwierdziły się zatem wczorajsze doniesienia niektórych europejskich mediów na ten temat.

Grosjean będzie zatem partnerem Kimiego Raikkonena w roku 2012. Oznacza to, że zespół Renault, który już za kilka tygodni będzie występował pod nazwą Lotus, całkowicie zmienia skład kierowców. Dziś potwierdzono również przedłużenie porozumienia partnerskiego między angielską ekipą i firmą TOTAL.

Grosjean w tym roku został mistrzem GP2 Series, bezpośredniego zaplecza Formuły 1. Równocześnie powiększał swoje doświadczenie związane z F1, pełniąc rolę trzeciego kierowcy w Renault. W ramach swoich obowiązków uczestniczył m.in. w dwóch sesjach treningowych w trakcie weekendów Grand Prix na ostatnich dwóch rundach sezonu wyścigowego F1, czyli w Abu Zabi i w Brazylii.

Francuski kierowca, zanim w tym roku został mistrzem GP2 jeżdżąc dla zespołu DAMS, wywalczył tytuł mistrzowski F3 Euro Series i GP2 Asia Series w poprzednich latach. W 2008 roku otrzymał posadę kierowcy testowego w Renault F1 Team, a w kolejnym roku zadebiutował w wyścigach F1 jeżdżąc w trakcie drugiej części sezonu w tym zespole. W sezonie 2010 Grosjean był mistrzem formuły Auto GP.

Romain Grosjean: Jestem podekscytowany będąc jednym z kierowców zespołu w 2012 roku. Na mojej twarzy rysuje się szeroki uśmiech, kiedy pomyślę o jeździe za kierownicą przyszłorocznego samochodu. Czuję się zaszczycony, że otrzymałem taką szansę. Jazda u boku byłego mistrza świata i kogoś, kto jest głodny sukcesów i czeka na powrót do F1, będzie dla mnie wspaniałym doświadczeniem. Jestem też pewien, że podniosę również poziom swoich umiejętności.

Czuję, że udany sezon w GP2 Series znacznie pomógł mi dojrzeć i jestem pewien, że obecnie jestem znacznie bardziej kompletnym kierowcą, niż wówczas, kiedy ostatnim razem rywalizowałem w tym sporcie. Powrót do Enstone w roli kierowcy wyścigowego to dla mnie jakby powrót do rodzinnego domu. Nie zawiodę i pragnę teraz podziękować wszystkim ludziom, bez których mój powrót do F1 nie byłby możliwy. Total, który wspiera mnie nieustannie od 2006 roku oraz Gravity Sport Management znajdują się na czele listy podziękowań.

Jacques-Emmanuel Saulnier, wiceprezydent komunikacji korporacyjnej firmy Total: Jesteśmy zachwyceni, że młody talent z Francji w osobie Romaina Grosjeana ma szansę w pełni zrealizować swoje marzenia o byciu kierowcą wyścigowym w F1 w zespole Lotus Renault GP. Misją główną naszego przedsiębiorstwa jest, podobnie jak LRGP, wspieranie młodych, utalentowanych ludzi i zachęcenie ich do podążania drogą nieustannego rozwoju i doskonalenia umiejętności.

Zaangażowanie naszej grupy w najwyższą kategorię sportów wyścigowych wespół z Romainem Grosjeanem, z którym mamy stworzone partnerskie relacje oparte na zaufaniu już od ponad sześciu lat, daleko wykracza poza zwykłe aspekty komunikacji. Pokazuje to naszą determinację do rozwoju naszych paliw i smarów, w celu osiągnięcia optymalnej wydajności energetycznej, która pomaga naszym klientom zredukować i poprawić poziom spalania. Formuła 1 musi obejmować perspektywy czystych technologii i nieustannej ewolucji, musi wrócić do swych korzeni, kiedy to była swoistym laboratorium dla innowacji.

Eric Boullier, dyrektor zarządzający i szef zespołu LRGP: Cieszę się, że Romain Grosjean będzie partnerem Kimiego Raikkonena. Romain okazał swoją dojrzałość na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy, zarówno poprzez zwycięstwo w GP2, jak i rozwój w naszym zespole, pełniąc rolę trzeciego kierowcy. Byliśmy pod wrażeniem, kiedy pojechał dla nas w trakcie pierwszej sesji treningowej w Au Zabi i później w Brazylii. Jesteśmy przekonani, że ściągnięcie go do jednego z naszych wyścigowych kokpitów pomoże nam w procesie odbudowy. Chcę też podziękować Witalijowi Pietrowowi i Bruno Sennie za ich wkład w wyniki osiągane przez zespół w minionym sezonie i życzę im jak najlepiej na przyszłość.

Gérard Lopez, właściciel spółki Genii Capital: W zeszłym tygodniu potwierdziło się, że zespół zaczyna zupełnie nowy okres. Ogłoszenie Romaina naszym kierowcą wyścigowym u boku Kimiego Raikkonena to wspaniała wiadomość i to pomoże nam w osiągnięciu zamierzonych celów związanych z powrotem do ścisłej czołówki. Komunikat, który mamy do przekazania dzisiaj i ten z zeszłego tygodnia sprawia, że jesteśmy bardzo podekscytowani i teraz wokół nas jest niezwykle duży szum medialny.

Źródło: lotusrenaultgp.com

KOMENTARZE

81
Kamikadze2000
10.12.2011 08:03
@Yurek - zgadza się, ale akurat dla Badoera to był prezent. ;)
ZenekGP
10.12.2011 02:22
Jakby oceniac po długości CV, to szykuje sie francuski Ayrton Senna razy trzy;) Być moze rzeczywiscie dojrzał i sporo sie nauczył, ale nadal popełnia błędy i nie jest tez specjalistą od "dbania o opony" co raczej mu w obecnej F1 nie pomoże;). Jesli chodzi o CV Roberta, to wystarczy obejrzeć kilka jego starych wyscigów (np te w Makau) i będzie wszystko jasne-nie potrzebował nigdy litanii dokonań w Azji- po prostu wsiadał w bolid i wyciągał z niego limity;) A co do Romaine, to nalezy poczekac na jego debiut w pierwszych 5-10 GP żeby cokolwiek wyrokować- na pewno nie po tym "azjatyckim" CV, bo to tylko wybrane "głupie" statystyki "bez tła";) Ja jednak juz teraz uważam, że nie jest to zaden talent na miare chocby Kubicy, Alonso, czy Hamiltona. Ot taki Buemi moze...;) No ale poczekajmy, bo jeden obejrzany wyscig często powie więcej o kierowcy, niz sto CV- nalezy mu sie ta druga szansa w F1, więc trzymam kciuki... Fajnie,ze maja wreszcie Francuza, bo bardzo chcieli- i to jak na razie jedyny pewny plus Grosjeana dla LR;)
BARBP
10.12.2011 12:38
Z Romkiem będzie tak jak z Glockiem, kto zna historię to wie do czego zmierzam.
bass001
10.12.2011 12:16
Życzę Lotusowi jak najlepiej, ale szczerze to wierzę w Romka bardziej niż w Kimmiego. Myślę, że najlepsze lata ma on już za sobą. Co do Adakara - facet jest inteligentny, dużo wie o F1 i innych seriach, ale wyraźnie nie lubi RK. No i dobrze niech nie lubi, jego prawo. @Adakar - Nie rób z siebie Kuby Wojewódzkiego, zostaw Kubicę w spokoju i nie wypowiadaj się na jego temat. Nikt się nie będzie Ciebie czepiał i może więcej ludzi na tym portalu doceni twoją wiedzę, bo tę masz bez wątpienia. PS jaka jest twoim zdaniem dziesiątka najlepszych kierowców F1 (obecnych) uwzględniając w niej Kubicę?
Yurek
10.12.2011 12:05
Powiem tyle, że imponujące CV nie musi o niczym świadczyć. Był taki jeden pan, co nazywał się Giorgio Pantano. Resztę każdy zna. I nie interesuje mnie, że Grosjean ma wsparcie Totala, jeżeli będzie tracił po 2s do Raikkonena, to nikt nie będzie miał sentymentów. Acz życzę mu jak najlepiej, bo uważam, że wbicie go do Renault w 2009 było dlań krzywdzące (dlaczego NIKT nie mówi tego o Badoerze?!)
jpslotus72
10.12.2011 09:19
Jeszcze dla jasności - nie muszę chyba dodawać, że moje wcześniejsze uwagi nie dotyczą wszystkich komentarzy i ich autorów - i na szczęście nawet nie większości. Nie będę wymieniał tych, których mógłbym stawiać za wzór jeśli chodzi o poziom dyskusji - bo zaraz ktoś by mnie oskarżył o "kumoterstwo". :) Można się spierać - to oczywiste, że każdy ma własne spojrzenie, własne zdanie i własne sympatie, ale niech to będzie z zachowaniem minimum kultury - za pomocą argumentów (choćby wyrażonych żartem), a nie epitetów. Jeśli chodzi o moderatorów, to wybaczcie mi, ze wspomnę Marka/Maraza, który był i pozostanie dla mnie wzorem w tym względzie - nie był on nigdy jakimś "surowym cenzorem", ale kiedy była taka potrzeba, nie wahał się umieszczać przy zbyt ostrym wpisie ostrzeżenia, modyfikować jego treść (niekoniecznie usuwając cały komentarz) i dodawać np. uwagę "bez osobistych wycieczek"... Od bardzo dawna nie zauważyłem żadnego ostrzeżenia w komentarzach (chociaż niektóre, szczególnie "zjadliwe" wpisy znikają), a czasem - podkreślam: czasem, w niektórych "ekstremalnych" przypadkach - taki "żółty trójkącik" przydałby się dla "otrzeźwienia" i sprowadzenia dyskusji na właściwe tory...
ChickOne
10.12.2011 08:36
Dokładnie, szanujmy siebie nawzajem, bo coraz częściej przy czytaniu "prowokacyjnych" komentarzy ala Adkar w moim pokoju robi się cieplej i muszę uchylać okno... Ale cóż, każdy walczy z kompleksami na własną rękę i na swój sposób. Co do składu kierowców Lotusa uważam że jest optymalny (jak na obecną sytuację- czyli brak RK ) Jednak Rom nie ma przed sobą zbyt trudnego zadania, czyli przebicie miernego Pietrowa i "nieobcykanego" Raikkonena. Chodz i tak jestem zdania że to drugie "za chiny ludowe" mu nie wyjdzie. @jpslotus72 Ty nie wchodz w rolę moderatora tylko nim zostań ;) Miłego dnia
lispir
10.12.2011 06:35
@Adakar też on pewnie nabijał km na prywatnych testach starszym bolidem. Od skoku nikogo nie biorą do F1. Dwa testy nigdy nie są powiązane cyklem F1 bo się rządzą czym innym niż na wyścigu GP. A po trzecie renault już wtedy wiedział, że to koniec z współpracy Alonso iż nie koncentrowali się już na Hiszpanie bo po co. Jak miał już ich d$^&e...
jpslotus72
09.12.2011 11:07
@MairJ23 Zgadzam się z Twoim "apelem". Ktoś tu niedawno narzekał, ze Serwis zrobił się "plotkarski" - ale gdyby nawet, to pół biedy, bo plotkują sobie (bez urazy!) zwykle panie u fryzjera i nie skaczą sobie przy tym do oczu... Jednak Komentarze zamieniają się ostatnio w knajpę, w której spotykają się kibice przeciwnych klubów piłkarskich i po chwili zaczyna iskrzyć - najpierw lecą zaczepki, później obelgi a na końcu w ruch idą butelki i stołki (tutaj wirtualne, ale ciskane z nie mniejszym "zapałem"). Ostatnie "dyskusje" o Robercie, Raikkonenie no i ta dzisiejsza - czy to tylko Enstone wywołuje takie spięcia?... Nie oskarżajmy Redakcji o "plotkarstwo", jeśli sami wprowadzamy na F1WM brukowy poziom (jak ktoś woli - "onetowy") - i wcale nie przez "małą wiedzę", tylko formę w jakiej "dyskutanci" się do siebie zwracają. Szczerze mówiąc - odbiera to ochotę do umieszczania swoich wpisów obok takich "połajanek". Wiem, że żadnym ideałem nie jestem - nie tylko jeśli chodzi o wiedzę - ale kiedy wchodzę do portalu, którego poziom szanuję, staram się przynajmniej nie zaśmiecać go epitetami czy rynsztokową gwarą... Jeśli już ktoś nie może wytrzymać, to jest forma PW - można sobie "ulżyć". Niektórzy lansowali teorię, że rymowane teksty Akkima "odstraszają" czytelników od Serwisu - no to poczytajcie sobie raz jeszcze komentarze z ostatniego okresu, w tematach o których wspomniałem i zastanówcie się, co bardziej może zniechęcić ludzi do lektury komentarzy... Może ktoś mi zaraz zarzuci, że wchodzę w rolę "moderatora" - nic z tych rzeczy; po prostu zależy mi na poziomie F1WM, który prowadzi w stawce podobnych portali, a taki poziom "dyskusji" jest jak chaotyczny pit-stop, który psuje cały wyścig...
MairJ23
09.12.2011 10:31
musze ponadto stwierdzic ze cos z ta dyskusja tutaj zrobilo sie nie tak... my powinnismy brac przyklad ze swiata F1 jak ludzie ze soba rozmawiaja - mimo duzych napiec i roznic miedzy roznymi ludzmi - jakos potrafia ze soba rozmawiac i do gardel sobie nie skacza. Zachowuja sie tam jak dorosli ludzie. I my tutaj mozemy tego przestrzagac. Napewno jest to wszystko dyktowane pewnym szacunkiem dla tych wszystkich ludzi w F1 bo przeciez zeby sie tam znalezc trzeba byc kims. My szanujmy sie nawzajem za sama milosc do tego sportu ! Zachecam
Lobotomy
09.12.2011 10:25
Nie wierzę w to co widzę, skąd ten naskok na Adakara? Gość w przeciwieństwie do wielu innych gada mądrze, popiera wypowiedzi argumentami. A Wy mu jeszcze wciskacie w usta nienawiść do Kubicy. Bo co? Bo powiedział, że Robert miał o wiele lepsze warunki do debiutu od Romaina. Spotkałem się nie raz z takim zaślepieniem. I to jest straszne. A Grosjean jeszcze pokaże ;)
MairJ23
09.12.2011 10:16
@lispir tutaj zdecydowanie musze sie z toba kolego zgodzic. @marios76 mi sie tez ta polityka nie podoba... i nie chodzi mi o Roberta - bo ten jzu dawno nie jest na pokladzie Renault... ale z tego samego wzgledu przestalem szanowac Williamsa !
marios76
09.12.2011 09:26
@Adakar - Trzeci raz podczołguję się do laptopa, bo spadam z krzesła ilekroć zobaczę tu jakiś twój post! Ze śmiechu nie mogę ZNAWCO i PROROKU, gdy tylko sobie przypomnę słynną w całym necie twoją "listę 30" :D A ty znowu strofujesz i jakieś wyliczanki urządzasz :) Co ty sobie myślisz? Profesor z F1 jesteś? Doktorat z tego zrobiłeś? Facet, ty się dobrze zbadaj, bo na mój gust to zaawansowana schizofrenia paranoidalna! Masz swój świat- to w nim siedź! Nie bronię i nie krytykuję, ale nie dziel się z Nami tymi przeciętnej, a na pewno wątpliwej jakości przemyśleniami i bezpodstawną krytyką wszystkich. Kubicy też daj spokój... tak bardzo chcesz mieć rację- ty zwykły podlec jesteś, a nie obiektywny choćby kibic F1. Kaktusa dla ciebie już mam- rośnie jak wspomniałem, a teraz może po prostu napiszę na pw do znajomych i zrobimy zbiórkę na wizytę u psychologa! Może lekarz otworzy ci oczy- bo te chyba jeszcze masz zdrowe, ale uwierz mi- tuż za nimi tam gdzie ludzie mają mózg, u ciebie dzieje się coś niepokojącego! Czas na terapię. Poważnie. Co do składu Renault- nie bardzo mi się podoba ich polityka, więc nie będę im kibicował, a co do możliwości kierowców, ciekaw jestem jak sobie poradzi Kimi, oraz czy Romain nie będzie drugim Sebastianem Bourdaisem!
Arya
09.12.2011 08:58
@Rashad No dobrze, Kubica wykorzystał swoją szansę i wszystko fajnie, jak Adakar to nie wiem, ale ja na przykład nie mam zamiar jakoś krytykować Kubicy, za to chciałam zwrócić uwagę, że Grosjean takiej szansy właśnie nie miał. Więc nie mógł jej wykorzystać. Tak jak pisałam wcześniej, wskoczył praktycznie bez testów do Renault, które ewidentnie, było w dołku, zespół skoncentrowany w 100 % na Alonso, który do tego też jest kierowcą ze ścisłej czołówki. Do tego stawka była wtedy bardziej zbita niż teraz. Nic nie pokazał, bo nie miał dużych szans, żeby coś pokazać. Ale sporo ludzi patrzy tylko na wynik, i o: skoro nie zdobył punktów i był daleko za partnerem z zespołu, to znaczy, że słaby. A taki Piquet sobie mógł w planach było, że zostanie na 2010. Widzieliśmy, co może się stać, jak bez przygotowania przesiądzie się do innego bolidu (Fisico), a co dopiero debiut w F1.
Rashad
09.12.2011 07:57
@Adakar Paffet tez mial duzo nastukane km i co ? Dalej jest obiecujacym "mlodym" kierowca ;P Tak prorokowales, ze on, Karthikeyan sa o klase wyzej od Kubicy i zawojuja F1. Liczba przejechanych km MA znaczenie ale trzeba umiec wykorzystac szanse i to Kubicy sie udalo.
kovalf1
09.12.2011 07:55
Adakar, i co się tak podniecasz tym CV Grosjeana jak murzyn(z całym szacunkiem dla czarnoskórych) bateryjką? I co z tego, że ma tak wiele osiągnięć? Może dajmy mu od razu status kierowcy nr 1 w Lotusie! A co tam, dajmy mu na dzień dobry tytuł mistrza świata, bo był tak wyśmienity w innych seriach. Jesteś starym wygą, powinieneś wiedzieć z czym do ludzi przychodził Raikkonen w czasach swojego debiutu. Przybył do F1 jako "wieśniak", odszedł jako gwiazda i mistrz świata, wraca jak wybitny przedstawiciel sportów motorowych. Druga sprawa Vettel. Nic wielkiego przed full jobem w F1(nie zdążył, za szybko go zwerbowali), a dziś ma 2 tytuły. I jest o rok młodszy od Grosjeana. Więc trochę wyluzuj, bo może CV jest ważne, ale wiele przypadków pokazuje, że nie najważniejsze. I nie piszę tego do Ciebie, żeby zademonstrować jakąś niechęć do Grosjeana. Lubię go, uważam, że dobrze się stało, iż wpakowali go w kiepski bolid w połowie 2009, lecz powinni mu dać taką szansę jak Jaime A. w Toro Rosso. W tym momencie wybór Romana jest najlepszy dla Renault, bez wątpienia, Kubica to ogromny znak zapytania, Rubinho (niestety) już za stary, inny poważnych nie ma na horyzoncie. Ale prawda jest taka, że Francuz już rok temu powinien zająć miejsce obok Kubicy, jednak ktoś zbyt poważnie potraktował jego debiut bez żadnego przygotowania w złomie, którego nawet Alonso często nie potrafił ogarnąć.
Adakar
09.12.2011 07:40
@lispir Czytałeś ile kilometrów miał Kubica za pasem PRZED debiutem w wyścigu GP w bolidzie F1 a ile Grosjean ? Narysować ? W tym przypadku , tytuły nigdy nie będą odzwierciedleniem szans w 1 GP. Spójrz sobie na Raikkonena. On przed debiutem był dosłownie tabula rasa dla światka F1. Ale miał testy-testy-testy. Przed sezonem i w trakcie. Mileage, Mileage i jeszcze raz Mileage.
lispir
09.12.2011 07:10
Może RK nie miał jakieś cudownej kariery przed F1, ale jak dostał testy od renault, to wykorzystał tą szansę natychmiast. A Romain Grosjean miał dorobku już tytuły w niższych seriach i nic nie pokazał ciekawego, a za sobą miał poważnych sponsorów Genii które kupiło renault w 2009 czy Totala. RK nie miał sponsorów tylko motywacje i talent by pokonywać mistrza świata z 1997 czy dobrego kierowce jakim był Nick. Przecież nikt w środku sezonu nie odważył się o tak walić mistrza świata i postawić na kierowce z kraju z którego F1 była czarno grodem.
villy
09.12.2011 07:00
@Adakar Akurat wynik Vettela w Gp USA nie był sukcesem. Popatrz jaki miał bolid: 3. w stawce, a zajął zaledwie 8. miejsce przegrywając z: Kovalainenem, Trullim i Webberem. Patrząc na formę Toyoty i Webbera z tamtego sezonu i co najwyżej średniego Kovalainena to ciężko uznać to za sukces. A punkt zawdzięczał pechowi: Heidfelda i Rosberga oraz błędowi Fisichelli z pierwszej części wyścigu, który z tego co pamiętam był najaktywniejszym kierowcą wyścigu. Debiut bez rewelacji bądźmy szczerzy.
Ranguren
09.12.2011 06:48
czas oglądania F1 nie znaczy o wiedzy o formule choć mój czas jest duży a tu jestem pierwszy dzień to nieraz ktoś kto ogląda krócej Jest bardziej obcykany ode mnie zwłaszcza w technicznych dobrego dnia katinka Groszek był szybciej by Mistrzem GP 2 gdyby nie jego przeskok do f1 tak że sobie karierę spowolnił poradzi sobie pewnie dobrze
noofaq
09.12.2011 06:00
don't feed the troll! (wersja obrazkowa http://x0f.xanga.com/b2d8256234330269640904/b145550923.jpg) ta reguła zawsze się sprawdza:)
jpslotus72
09.12.2011 05:49
@Adakar Debiutantom i młodym kierowcom (bo nie wszyscy debiutanci są "nastolatkami") zawsze trochę więcej się wybacza. Di Resta, który dostał właśnie nagrodę dla debiutanta roku, miał kilka zawinionych przez siebie stłuczek (Monako, Kanada), nie zawsze udawało mu się utrzymać solidny poziom przez cały weekend - ale nie został wyrzucony z F1 na "onet", tyko nagrodzony, co może być motywacją do dalszego rozwoju. Nie jestem - i nie zamierzam być - "adwokatem" @katinki, ale należy ona do najmłodszego pokolenia fanów F1 i tutejszych "komentatorów". Dajmy jej szansę - jak Sauber, który już dawno zapewnił Perezowi miejsce na przyszły rok - a nie jak Williams, który wyrzucił Hulkenberga czy Virgin, który w ogóle traktuje debiutantów jak rękawiczki jednorazowego użytku... Nie chodzi tu tylko o wspomnianą @katinkę (na marginesie - doceńmy, że "białogłowy" także interesują się Formułą - a nie mamy ich tu zbyt wielu), ale w ogóle o tych, którzy swoją przygodę z F1 rozpoczęli - z racji wieku - w ostatnich latach. Jeśli błądzą - to podajmy im właściwą "telemetrię", ale w taki sposób, żeby pozostali z nami i stawali się coraz lepsi w wyścigu na fakty i słowa... W końcu kiedyś trzeba będzie komuś przekazać pałeczkę - więc uczmy, a nie dawajmy nauczki. Na "onet" znalazłoby się może kilku innych kandydatów, którzy nie nadążają za F1WM ani merytorycznie ani w formie swoich wypowiedzi (na szczęście po jakimś czasie sami się "wykruszają", jeśli nikt nie odpowiada na ich puste zaczepki). Ale tych, którzy naprawdę są zainteresowani F1 - nawet jeśli brak im jeszcze doświadczenia - szanujmy.
jogus48
09.12.2011 05:37
nikt natomiast nie zadaje sobie pytania, co z Senną :/ wg mnie jednak powinien mieć jakieś miejsce w stawce
akkim
09.12.2011 05:36
@Adakar Mając wolne dzisiaj, chciałem Cię wybadać, spędziłem dzień w necie dłuuuuugi - szkoda gadać, jedno muszę stwierdzić - to jest fakt niezbity, Ty Masz jakiś problem w temacie Kubicy. Nie potrafisz Napisać o nim obiektywnie, i nie tylko tutaj, to jest wręcz nagminne, gdy gdzieś o Robercie mowa, Musisz mu dokopać, nie wiem, coś Ci zrobił, czy wywinął focha ? Mam i ja swoich anty, Michał czy też Lewis, ale chylę czoła, gdy trzeba, należy, Ty natomiast w formie, mniej lub bardziej grzecznej, równasz go ziemi - czy to jest konieczne ?
Masio
09.12.2011 05:26
Romek ma już dość niższych serii. Tak z resztą myślałem, że to nastąpi. Oby wiodło mu się jak najlepiej. ;) Teraz pytanie: Co będzie z Pietrowem?
cobra
09.12.2011 05:21
Mnie najbardziej ciekawi sytuacja finansowa Renault... czyżby pojawiły się dodatkowe $$$ na ich koncie, o których publicznie się nie mówi? No, bo chyba nie liczą na to, że nowo zatrudnieni kierowcy będą wyciskali (i to już od samego początku sezonu) 110% z bolidu, który nie zostanie raczej zbudowany za kosmiczne pieniądze. ;)
Karol26
09.12.2011 05:14
Ciekawy ruch ale to tylko oznacza, że jednak rozważają wariant Kubica ;) Wiadomo, że taki Sutil nie chciał by by go ktoś zastąpił :)
IceMan11
09.12.2011 04:58
@katinka Tak, w normalny sposób. Właśnie Adakar przedstawił to w najprostszy, najnormalniejszy sposób w jaki można było to wyjaśnić. Podał fakty, argumenty, których nie da się podważyć bo pisał on czystą prawdę. Później zjawiają się goście, którzy nic więcej nie wiedzą i oczywiście podważają coś co było według mnie nie do podważenia. Jak on może szanować drugą osobę, oglądającą F1 krócej niż on, która sama go nie szanuje mimo, że o F1 wie znacznie więcej co?
BlindWolf
09.12.2011 04:56
I tak wszystko na nic , jeżeli kierowcy dostaną byle jaki samochodzik choć prosto z pod igły . Liczą komputery bo testować nie wolno .Wszystko wyjaśni się na wiosnę co tak naprawdę reprezentują zespoły nie tylko Reno . Skończy się dobrze jeżeli różnice będą w ułamkach sekund po pierwszych testach.
katinka
09.12.2011 04:33
@IceMan11 No cos Ty, kazdego chyba obchodza fakty, mnie na pewno, ale moze wtedy, gdy sie je przekazuje w normalny sposob, szanujac druga osobe nawet jesli ta oglada krotko F1, czy myli sie lub ma calkiem inne zdanie. Nie kibicuje jakos specjalnie Lotusowi, ale zycze im dobrze, aby sie w koncu odbili od tego dna i w przyszlym sezonie naprawde walczyli, chociaz szkoda, ze juz bez Roberta Kubicy, ale ciesze sie, ze z Kimim. Nie mam tez nic przeciwko Grosjeanowi, nie zachwyca mnie, ale wiem ze ma talent pomimo tych slabych kilku wyscigow w 2009. Akurat jego przydlugie CV widzialam kiedys, nie wiem, czy to mu pomoze lepiej jezdzic w F1, czy niekoniecznie, ale stawiam, ze Kimi go pokona ;)
Adakar
09.12.2011 03:58
@Erewej a mnie denerwują takie osobniki jak Ty, które wkłądają w usta innym osobom słowa, których NIE WYPOWIEDZIAŁY. Pokaż mi gdzie mówię, że Kubica to cienias, lamer, ***, kierowca nie zasługujący na miejsce w F1 ? Czemu innych wyzywasz od "znafców" i NAKAZUJESZ mi niejako, jako Polakowi stać dumnie na baczność i wykrzykiwać "Kubica mistrzem jest !" ? Pokaż, gdzie Kubicę mieszam z g... w tym temacie ? To temat o Grosjeanie. Napisałem, że Francuz ma lepsze CV przed debiutem jako "full time job" niż większość stawki, w tym Kubica ... BO TO PRAWDA To że jestem Polakiem, nie oznacza że: a) nie mogę faworyzować innych zawodników b) muszę kochać Kubicę ponad życie, bo ... jest Polakiem c) nie mogę krytykować Kubicy
Rashad
09.12.2011 03:58
Z reszta Grosjean dostal szanse bo Boullier i TOTAL za nim stoja, jego CV jest sprawa drugorzedna (nie przekonuje mnie do konca). Jesli chodzi o Adakara ma fachowa wiedze tylko zbyt naprzykrza sie niektorymi opiniami. Mam wrazenie, ze po prostu ma niechec do Roberta bez wzgledu na wszystko (dzisiejsze pisanie o grupie inwalidzkiej bylo zalosne...).
Simi
09.12.2011 03:55
Nie jestem zaskoczony. Grosjean udowodnił talent zdobywając tytuł w GP2, jest Francuzem i podopiecznym szefa zespołu. Był pierwszym kierowcą w kolejce. Teraz czeka na niego Raikkonen - jestem ciekaw ich konfrontacji.
General
09.12.2011 03:28
Po co mieszacie w dyskusjach wątek o ilości kilometrów testowych przejechanych przez Kubicę przed debiutem w porównaniu z Grosjeanem? To były inne czasy. Kubica musiał sporo jeździć, bo reszta stawki (podstawowi kierowcy) też sporo jeździli. Sam Schumacher o czasach w Ferrari mówił, że testowali na potęgę nawet jak nie mieli planów, że będą testować danego dnia. MSC łapał za tel., że coś tam wymyślił czy nie jest czegoś pewny i chce nazajutrz potestować. Ekipa bez szemrania się zbierała (za to im płacili) i testowali. Później liczbę testów sukcesywnie redukowali aż skończyło się na okrągłym zerze. Zarzut, że ktoś jest dobry albo miał większe szanse na lepszy debiut, bo więcej testował w swoim czasie, jest z dupy wzięty - za przeproszeniem - bo jakby nie testował, to przy testach czołowych kierowców już na dzień dobry fundowałby sobie stratę przed wyścigiem.
Arya
09.12.2011 03:22
A ja tam się cieszę :) Dobrze, że chłopak dostał drugą szansę :) Do tych, co tak uważają, że to odgrzany kotlet, już był F1 itd... No był, ale w jakich okolicznościach? Praktycznie bez żadnych testów! Do wyraźnie słabszego niż w innych sezonach Renault. Do zespołu, który był ustawiony całkowicie pod Alonso, który też należy do absolutnej czołówki wśród kierowców F1. Dano mu zaledwie parę wyścigów, nie to co Alguersuari czy Buemi, którzy podobno są pod tak presją okropnego Helmuta Marko, A przecie kiszę się w STR już trzeci rok. A inne serie swoją drogą, też przemawiają na korzyść Grosjeana'a, aczkolwiek nie przypisuję im aż takiej wagi, gdyż mieliśmy niejednego kierowcę, który bez wielkiego w nich doświadczenia zabłysnął, a i mistrzów, którzy okazali się niewypałami. W każdym razie, podsumowując cieszę się, że ma drugą szansę. Choć kurczę, choć życzyłam mu zawsze dobrze, to teraz będzie z tym ciężko, jako że mam nadzieję, że Kimi go wyraźnie pokona :|
Erewej
09.12.2011 03:16
Adakar nawet nie wiesz jak Twoje komentarze mnie wkurrr..zają .. Reszty pesymistów też . Ludzie ! Co was łoi ! Pamietam jak Kubica wygrał w Kanadzie albo stawał w 2010 roku na podium i nie tylko 2010 . Wtedy ekipa "znaffców" mówiła że Kubica to przyszły Mistrz Świata , że jest najlepszym kierowcą . Że idealny bolid dla niego to Ferrari .. To chore . Ale takie jest te patologiczne państwo .. Jeśli w tym przypadku sportowiec patrz Kubica , jest "chwilowo"nie dysponowany to wszyscy "znaffcy" mówią o jednym - Kubica fuuj, Kubica juz nie wróci albo Kubica już jest cienki itp. Nie rozumiem Was .. Jeśli Kubcicy teraz nie ma i potrzebuje czasu i chce wrócić to dlaczego odrazu jest zrzucany na drugi plan ? I znów słysze albo czytam - "bye bye Kubica" .. Krew mnie zalewa siarczysta ! Umówmy się - analogia jest prosta . Jeśli wygrywasz ludzie/kibice noszą Cię na rękach, jeśli jesteś w potrzebie to "kibice" po Tobie depczą i zostają tylko naprawde najwięksi fani . Ja mam w gdzieś takich "kibiców" ! Wiem, jedno kiedyś przyjdą takie dni - że będziecie jeszcze dziekowac Robertowi za to jak reprezentuje to państwo .. Tylko że te państwo nigdy dla niego nic nie zrobiło i najchętniej urzędasy chciały by, żeby Kubica zarabiał jak najwięcej i mieszkał w Polsce. Pomyślmy 19% podatku z 10 milionów euro czyli ok 45 milionów złotych daje całkiem przyjemną sumkę prawie 9 milionów złotych .. Rocznie ! Dlatego pozdrawiam 'znaffców" i zycze Wam żebyście kiedyś zyskali odpowiednią wiedzę aby nie besztać kogoś takiego jak Kubica .
MairJ23
09.12.2011 03:13
ja nie rozumiem calej tej ekspansji info o Renault przez caly zeszly sezon - tylko dlatego ze Robert ma z nimi kontrakt - Polska prasa widzi tylko Renault - nie pisali tyle nawet o niesamowitym RBR co o tej nedzy Renault i Petrowie !!! Szkoda gadac - polska prasa jest do bani - juz za dlugo czytam i ogladam inne zachodnei media zeby tolerowac takich imbecyli - nie czytam od pol roku nic o F1 w polskich mediach zeby sobie nie wypaczyc wizerunku F1. Polska prasa to nie F1wm.pl - bo tu jestem codziennie :) (wiele razy dziennie)
noofaq
09.12.2011 03:02
@Adakar starczy udowadniania - wszystkich już przekonałeś że każdy kierowca na świecie włącznie z dziadkami w seicento są lepsi od Kubicy.. naprawdę nie trzeba ciągle tego powtarzać ;) ps. chyba ze sam próbujesz sie przekonać :]
Adakar
09.12.2011 02:55
@IceMan11 Był 9-siłą ? to było kiedyś tak mało zespołów ? :-D
Ranguren
09.12.2011 02:51
Adakar nie lubi Polskiego kierowcy I tu jest troszkę prawdy A to dziwne żeby Polak nie lubił Polaka Lotus będzie miał dobry skład choć Kubica tymi rajdami był denerwujący
IceMan11
09.12.2011 02:49
@Adakar Daj sobie spokój. BMW Sauber było 9-tą siłą, Robert mało przejeździł na testach. Ich fakty nie obchodzą. Oni wiedzą swoje :)
Adakar
09.12.2011 02:47
@Rashad Porównujesz PUNKT Sebastiana, w suchym GP, na nieznanym torze, kiedy nie odpadł NIKT kto miał lepszy bolid przed nim (za sobą miał Fisiego w Renault) a porównujesz go do 7 miejsca Kubicy (DQ) na znanym sobie torze, gdzie w deszczowym GP odpadł Alonso, Kimi, Fisi, dysponującymi znacznie lepszymi maszynami i np. Schumacher, który dostał punkt mimo braku go na mecie ... Tam o punkty MOCNO otarł się Tiago Monteiro ... Ferrari na poboczu i Monteiro w Midlandzie ... doborowe towarzystwo ;-) nie umniejszam debiutu Kubicy. Stwierdzam fakty.
BinLadenF1
09.12.2011 02:45
hmmm... wydaje mi się ze Williams przygarnie te miliony (czyt. Pietrow)
Adakar
09.12.2011 02:41
@LUKE Skarbię, przypomnę Ci, że w chwili debiutu, Grosjean NIE był: - mistrzem serii GP2 2011 - mistrzem GP2 Asia 2011 - mistrzem AutoGP 2010 w chwili debiutu miał na koncie niecały 1000 km na testach i to w 2008 roku (!) W 2009 roku nie testował NIC (!) ani tym bardziej w latach wcześniejszych ! A przypomnę Ci, że w 2009 była CAŁKIEM znacząca rewolucja aero-gumowa... I jak ? Zgaszony ? ROC 11 - to ZABAWA (!) dla kibiców na stadionie. Ty bierzesz to na poważnie ? To dopiero lol...
Rashad
09.12.2011 02:40
Oh wszedles ze mna w dyskusje coz za zaszczyt ;) Nie przeszkadza mi to, ze w tym wypadku MASZ racje tylko w sposob jaki to robisz, mniejsza z tym. Jesli chodzi o Heidfelda to jego klase poznalismy w tym sezonie, dziekuje dobranoc :) Saubera z 2001 do tego z 2006 raczej ciezko porownac nie uwazasz ? BMW - Sauber nie byl mocnym samochodem, NAPEWNO wtedy odstawal od Renault, Ferrari czy McLarena. Miejsce Roberta mozna o tyle uznac za szczesliwe na Monza poniewaz tam jak wiemy jest zupelnie inny pakiet aero i wiele zespolow wyskakuje z forma tam nagle. Oczywiscie w innym watku prawie byles w stanie bic oklaski o 1 pkt Vettela w debiucie natomiast smiem twierdzic ze 7 miejsce Roberta na Wegrzech to fart i przypadek. Fakt mial bardzo duzo bledow podczas tamtego wyscigu ale ostatecznie liczy sie koncowy rezultat.
yaper
09.12.2011 02:34
[quote]"Portal zaczyna przybierać coraz bardziej plotkarki charakter. szkoda."[/quote] Dzisiaj ja się uśmiałem po pachy, a ponurak ze mnie pierwszej wody.
Adam2iak
09.12.2011 02:33
To jeszcze Force India, Toro Rosso, Williams, HRT i Caterham...
Adakar
09.12.2011 02:20
[quote]Tak tak lepsze CV....Kubica rowniez wskoczyl do stosunkowo nieznajomego bolidu, co prawda testowal w piatki ale to raczej nie jest zbyt wiele. [/quote] Jeśli sadzisz takiego farmazona, to nawet nie ma mam co z Tobą w dyskus wchodzić... a jednak na ziemie Cie sprowadzę. Kubica gdy był piątkowym w BMW walił tyle kilometrów że głowa mała ... nie było tak mocnych ograniczeń opon. Śmigał "swoim" bolidem, ze swoim silnikiem ... W 2006 roku w trakcie sezonu odbyło się 167 sesji testowych ... te liczby dla dzisiejszych "testerów" są ASTRONOMICZNE ! W samym 2006, sam Kubica przejechał 3457 okrążęń (15.696,554 km) to są tylko testy - nie mówię o piątkowych treningach w których szalał ... W tym roku, "czołówka" testerów i dystanse: 1. Jules Bianchi Ferrari F150° 282 okr. 1.566,228 km (to jest JEDNA DZIESIĄTA Kubicy w 2006) 2. Sam Bird Mercedes W02 218 okr. 1.210,772 km 3. Jean-Eric Vergne Red Bull RB7 190 okr. 1.055,260 km Pognębię Cie jeszcze bardziej : ŁĄCZNA ilość wszystkich kilometrów przejechanych przez testerów w tym sezonie: 15.179,08 km Co daje niższą wartość, niż ilość przejechanych kilometrów przez samego Kubicę w jednym roku. FACE IT ! BMW Sauber ... słabym bolidem ? LOL (aha i przypomnij kto odpadł jadąc przed Kubicą w wyniku awarii silnika. Dwa, Heidfeld były tuż tuż obok Kubicy, jeśli nie przed nim - dostał karę za limit prędkości w boksach, miał 3 zjazdy a Kubica 2. Kubica stracił 26 sekund do zwycięzcy, Heidfeld 45. Odejmij sobie jeden zjazd do boksów i proszę.) A podium dwa wyścigi wcześniej na Hungaro dla Heidfelda to pewnie ślepej kurze ziarno się trafiło ... ehh To jak nazwałbyś podium Heidfelda w GP Brazylii 2001... też Sauberem ? "Cud w Interlagos" ?
Rashad
09.12.2011 02:13
Z reka na sercu teraz nie wymienie, ktore byly to wyscigi ale tracil po tyle na okrazeniu, fakt zuzycie opon, wtedy obciazenie paliwem rozne itd ale roznica mimo to zbyt wielka...
Spandex
09.12.2011 02:12
@Rashad Grosjean tracił 1,5sek na okrążeniu? Kiedy? W czasie kwalifikacji tracił średnio koło 0,4s...
IceMan11
09.12.2011 02:02
@Rashad Jazda w piątki to mało? Czego my się tutaj nie dowiadujemy... @lubczyk Tak się składa, że Adakar pisze sensownie i na temat. Lubi najeżdżać na innych, ale czasami mu się nie dziwię. Jeżeli Adakar jest piewcą głupot i urojeń to modlę się, aby choć połowa z tego forum wygadywała takie bzdury!!!
lubczyk
09.12.2011 01:55
Adakarku. Twoja przewidywalność i wiarygodność jest tak pewna jak twoja lista obiecujących kierowców na ultrze (przypomnę że są na niej min. Karthikeyan, Gene, Paffet, Pantano). No faktycznie, dużo osiągnęli :D. Nie wiem po co się ciągle produkujesz skoro większość ludzi ma Cię za pajaca i piewcę głupot i urojeń.
Rashad
09.12.2011 01:43
Prorok Adakar przemowil ;) Tak tak lepsze CV....Kubica rowniez wskoczyl do stosunkowo nieznajomego bolidu, co prawda testowal w piatki ale to raczej nie jest zbyt wiele. Dosc slabym samochodem wywalczyl podium na Monzy ale to pewnie Ciebie rowniez nie przekonuje i nie przekona nigdy. Gdzie byl Romain ? Dostawal po 1,5 s na okrazeniu od Alonso co jest przepascia. Ciezko mi sie przekonac do niego pomimo zdobycia doswiadczenia w GP2, sami duzo lepsi znawcy tematu wypowiadaja sie roznie na temat tej serii twierdzac, ze nie jest AZ taka mocna.
LUKE
09.12.2011 01:39
Adakar Szybko Cie tu kolego zgaszę, mimo tych argumentów i nie dokładnie takich bo Ci przypomnę, że Romain już wchodził do F1 i połowe z tego co wymieniłeś odpada jeszcze do tego nic nie zmienił swoją zmiana za Piqueta wręcz nawet pogorszył, po prostu wyglądał przy Alonso jak nie powiem kto, a mogę Ci przypomnieć, że są w F1 osoby które miały znacznie lepsze debiuty mimo gorszego CV, zresztą to jak wyglądał na ROC 11 przy Ogier to pozostawię bez komentarza.
Witekb
09.12.2011 01:12
Cos mi sie wydaje ze ,,LADA ,,zniknie z bolidu Renault tzn Lotus :)
jpslotus72
09.12.2011 01:10
@DJ Malina Boullier już gdzieś w połowie sezonu mówił o tym, że (mimo ważnego kontraktu) Pietrow nie może być tak zupełnie pewien swojej przyszłości w LRGP. Rosjanin zdawał sobie sprawę z własnych "osiągów" i po takim sygnale powinien był już rozejrzeć się za jakąś rezerwową opcją. Przykłady Hulkenberga czy Liuzziego z zeszłego sezonu dowodzą, że w dzisiejszej F1 nie ma sentymentów - i kierowcy na tym poziomie muszą być gotowi na takie "niespodzianki". Oczywiście, zgadzam się, że to - delikatnie mówiąc - nieprzyjemne (zostać na lodzie ze "spalonym" kontraktem), ale... c'est la vie.
Il Capitano
09.12.2011 01:09
Super :) jedyna szansa powrotu KUB w 2012 roku do bolidu to czas w którym RAI bedzie dokładal francuzikowi sekunde na okrązeniu i Renault przejrzy na oczy
Kamikadze2000
09.12.2011 12:46
Najlepsza możliwa decyzja ze strony Lotusa! Ja uważam, że to Raikkonen może mieć z Nim problemy, a nie odwrotnie. No ale zobaczymy... ;) Robert nie wrócił na początku sezonu, a ekipa nie może sobie pozwolić na trzymanie mu miejsca. Zresztą Polak ma gdzieś tę stajnię - to był tylko okres przejściowy, gdyż Roberto na celowniku ma Ferrari! Pytanie tylko, czy odniesione kontuzje nie wpłynęły negatywnie na formę. Oby nie! :)) P.S. I miejmy nadzieje, że "czerwoni" także go chcą! :))
DJ Malina
09.12.2011 12:40
Pietrowa wykopali akurat w takim momencie, gdy nie może znaleźć posady - wredne, ale taki jest byznes. Obóz Kubicy ma już właściwie wolną rękę i teraz wszelkie cisze oraz wątpliwości będą postrzegane jako problemy z rehabilitacją, a nie problemy z pracodawcą.
lispir
09.12.2011 12:15
@LH85 - jak już Robert zna oba system kers zna wylot a DRS przejechał kilkaset kilometrów. I nie debiutantem. Może niszczył sobie karierę ale nie jest typowym kierowcą jak inni, teraz jest pytanie co dalej RK, to pytanie zna tylko opowiedzieć RK.
cravenciak
09.12.2011 11:48
Super wiadomość!
Corradii
09.12.2011 11:14
Lotus idzie drogą masz sponsora to jeździsz,choć zastanawiam się co teraz będzie z sponsorami Bruno,żyletki i jeszcze tam paru innych?.....
rolnik sam w dolinie
09.12.2011 11:14
Super :D Bardzo dobry skład skompletował Lotus, Romain jak dla mnie najbardziej perspektywiczny kierowca który był dostępny na rynku, mieszanka doświadczenia z młodością. Adakar ma rację mówiąc że ma imponujące CV, oby tym razem poszło mu lepiej niż gdy wszedł w środku sezonu, trzymam za niego kciuki i mam nadzieje, że mnie nie zawiedzie ;] P.S. Czy ktokolwiek się łudził po potwierdzeniu Kimiego, że dla Kubicy jest jeszcze miejsce w renault? Ciekawe gdzie się pietrek podzieje ;]
LH85
09.12.2011 11:11
@SilverX Zgadzam się w pełni, już nie wiem czy Kubica znajdzie sobie miejsce. FI ma Hulkenberga i di Reste, Williams zakontraktuje pewnie Sutila, STR zostawi Alguersuariego i wezmie Vergne... Myśle że to już koniec Kubicy w F1. Zniszczył sobie kariere przez głupi start w rajdach. Jedyna szansa to Ferrari, ale powtarzam po raz kolejny, że musi nauczyć się korzystać z DRS, KERS, opony się zmieniły a z poturbowaną ręką będzie bardzo bardzo ciężko. Odszczekam wszystko, jeśli wróci i pokaże że jest w stanie walczyć o przynajmniej podium.
SilverX
09.12.2011 11:00
Bye bye Kubica...
banan thc
09.12.2011 10:53
no to Vitka wykiwali ...
Adakar
09.12.2011 10:42
@katinka ... nie no naprawdę, Onet chyba wprowadził jakieś restrykcje dla użytkowników. Twierdzisz, że Roman jest NIE doświadczony i co Lopeza niby skłoniło do zatrudnienia ? i nie zna obecnych bolidów ? był w F1 i przed i po zmianach przepisów w 2009 roku ... Pozwól że Cie oświecę faktami ogólnie dostępnymi: 1. Aktualny mistrz serii GP2, gdzie ROZŁOŻYŁ konkurencję i 4 w klasyfikacji w latach 08-09 , 21 razy na podium (!) w 57 wyścigach. 2. Dwukrotny mistrz serii GP2 Asia 2008 i 2011 3. Mistrz serii F3 Euroseries 2007 (kiedy ta seria jeszcze coś znaczyła. Pokonał m.in. Buemiego i Hulkenberga) 4. Dwukrotny zwycięzca wyścigów w mistrzostwach swiata FIA GT 2010 5. Mistrz serii AutoGP 2010 (gdzie dołączył do serii w III rundzie, opuścił 4 z 12 wyścigów, i wyprzedził drugiego w klasyfikacji o 16 pkt) 6. Uczestnik programu rozwojowego Renault F1 w latach 2006-2009 7. Uczestnik kilku Grand Prix F1 w zastępstwie Nelsona Piquet. Wskoczył do nieznanego bolidu, w trakcie sezonu i w trakcie poważnej afery związanej z ustawką wyścigu w Singapurze. 8. Tester opon Pirrelli, po tym jak Heidfelda wezwano do kokpitu Saubera w 2010 (nie zna opon co ? LOL, on je rozwijał !) 9. Jest pod opieką Gravity , a to oznacza szczególne względy z Erickiem ... 10. Jest Francuzem, a oni chcieliby mieć na powrót swoje GP 11. ON MA 25 lat (!!!) Anyway, Romain na chwilę obecną ma jedno z najlepszych, jeśli nie NAJLEPSZE CV przed wejściem do F1 jako FULL TIME JOB. Face it katinka ! Przy takiej liście wymiękają w chwili debiutu praktycznie wszyscy "wielcy młodzi" ostatnich lat ... tak tak, z Kubicą włącznie.
Loopi
09.12.2011 10:17
To teraz szansą dla Kubicy na 2012 są słabe wyniki RG na tle partnera z zespołu. Zespół w połowie sezonu może otrzymać info ze RK jest już w 100% sprawny i może zastąpić Romana. Jeśli zaś wyniki będą dobre (czyli na poziomie Kimiego ) to Robert musi przeczekać cały rok i liczyć na dobry układ zmian w ekipach na 2013
Aeromis
09.12.2011 10:11
Dziwne są losy tego zespołu, na początku sezonu mieli doświadczonego Nicka i płatnego Witalija, potem dwóch płatnych a w następnym sezonie "dwukrotnego debiutanta" i płatnego mistrza świata, jednak kompletnie nie sprawdzonego w nowych warunkach F1 (tu mowa głównie o oponach, wielu co starszych kierowców ma z nimi problem). Zagadki w F1 zdecydowanie rzadko stają się miłymi niespodziankami.
katinka
09.12.2011 10:00
Mial byc drugi kierowca tez doswiadczony, a jest Grosjean, ciekawe, co Lopeza do niego przekonalo. A jaki kontrakt do kitu musial miec Petrov, ze go tak wywalili i kasa z Rosji juz be. No i o Kubicy ani jednego, malego slowa, chyba nie wyglada to najlepiej. Ani Raikkonen, ani Francuz pewno nie znaja za dobrze obecnych bolidow, ani opon i beda musieli szybko sie dopasowac, wiec trzymam kciuki za Kimiego, ciekawie sie zapowiada dla Lotusa ten nowy sezon...
gordon1shamway
09.12.2011 09:37
Gratulacje dla Romaina oby tylko spełnił oczekiwania... Kimi nie spi:D
jpslotus72
09.12.2011 09:24
No więc wczoraj mieliśmy jednak przeciek - nie plotkę... Co do Roberta - już od jakiegoś czasu wiadomo było, ze znalazł się on z LRGP/Lotusem na rozdrożu - ale nie na rozstajnych drogach z F1. Komentatorzy BBC, jak pisałem, podczas GP Japonii mówili o 2013 jako realnej dacie powrotu Kubicy na tor - i tego się trzymam... A przy okazji - Boullier, dziękując Sennie i Pietrowowi mógłby choćby życzyć powrotu do pełni zdrowia kierowcy, który jeszcze przez 3 tygodnie ma kontrakt z jego zespołem - i również życzyć mu "jak najlepiej na przyszłość"... PS - życzenia "na przyszłość" dla Senny oznaczają, że nie zostanie on nawet na pozycji testera (marketingowego reprezentanta)? To byłby, moim zdaniem błąd - Bruno nie ma w tej chwili szans na miejsce w innym zespole, a na tym polu "reprezentacyjnym" sprawdzał się świetnie... Chyba, że sam woli się raczej pościgać w jakieś niższej klasie, niż palić gumy na pokazówkach i pozować do fotek...
renegade
09.12.2011 08:53
Dadas... spokojnie, tego jeszcze zadna polska ***a nie napisala. Widziales nowe zdjecia najwoekszego przegranego sezonu 2011?! Ciekawe ile kosztowalo Kubice, aby zablokowac publikacje?! Dobry wybor Lotusa. Gdzie teraz pojdzie Senna i jego miliony?!
marla
09.12.2011 08:51
Nowa nazwa, nowi kierowcy, "konserwatywne" podejście do nowego bolidu... Albo wyjdzie z tego coś bardzo dobrego, albo wielka klapa.
PavLo
09.12.2011 08:49
to moze ale napewno nie w tym sezonie aha i ciekawe jak długi ten kontrakt
Adakar
09.12.2011 08:47
@PavLo może tak samo jak zdobywał kolekcje kolejnych tytułów w kolejnych seriach wyścigowych ... hmm ?
PavLo
09.12.2011 08:46
hmmmm ciekawe jak Romain pomoże im wbic sie do czołówki hahaha
akkim
09.12.2011 08:44
@Adakar Na przylądek Yorkshire ;) P.S. Zdanie stałe i brak wiary w powrót Robertowy, ja poczekam - sprawdzę pewnik - poglądów i krowy :)
Adakar
09.12.2011 08:41
Rakieto z Wyborga ... dokąd ty teraz odlecisz ? RTCC ? :-) Total kładzie łapkę na Grosjeanku, więc ewentualny np. powrót Kubicy sprowadzony został do szans typu 0,001%. No i co by nie gadać, Romek na MEGA, powtarzam MEGA CV ...
kasia087
09.12.2011 08:37
"teraz wokół nas jest niezwykle duży szum medialny" - i to chodzi :P
akkim
09.12.2011 08:35
Z drugim dnem komunikat, dla mnie znakomity, ani słowa w tylu zdaniach na temat Kubicy.