Alesi proponuje zwiększyć ilość testów w F1

Francuz wypowiedział się też na temat nowych mistrzostw i1 Supercar Series
23.12.1117:38
Mariusz Karolak
2634wyświetlenia

Jean Alesi uważa, że testy są integralną częścią wyścigów samochodowych i jest zdania, że ciało zarządzające mistrzostwami Formuły 1 powinna zezwolić na więcej testów. Testy zostały zakazane w 2009 roku, jako część projektu mającego na celu zmniejszenie kosztów.

To jest problem. Powinno się pozwolić zespołom na większą swobodę testów z kierowcami - stwierdził zwycięzca Grand Prix Kanady z 1995 roku. Kiedy zespołu pozyskują nowych kierowców chcą ich sprawdzić, by zespół miał pełną informację, jak może wyglądać przyszłość.

Mający 47 lat Francuz jest zadowolony, że powstają nowe tory dla potrzeb F1 oraz że zwiększono ilość wyścigów. Za moich czasów było niewiele ścigania, ale mieliśmy ogromnie dużo testów. Odbywały się one przed ściganiem i później ponownie wracaliśmy do testów. Zatem harmonogram pracy był bardzo napięty. Teraz, od kiedy testy zostały mocno ograniczone, dobrym rozwiązaniem jest większa ilość wyścigów w kalendarzu. Dzięki temu mistrzostwa się rozwijają, a nowe kraje wchodzą do F1, co też czyni sezon bardziej interesującym.

Francuz pozytywnie wypowiedział się też na temat nowych azjatyckich mistrzostw i1 Supercar Series. To bardzo ekscytujący i wspaniały pomysł. Dla mnie to będzie doskonałe przygotowanie przed wyścigiem Indianapolis. Trenowałem samotnie w trakcie zimy i byłem w kontakcie z organizatorami tych mistrzostw. Zerknąłem na daty, format i pomysł są interesujące. Dla młodych kierowców rywalizacja u boku legend motorsportu będzie wspaniała. Dobrym pomysłem było zorganizowanie rywalizacji między młodymi i starymi kierowcami. Możemy się od siebie wzajemnie uczyć i dzielić doświadczeniami.

Źródło: gulfnews.com

KOMENTARZE

8
Kamikadze2000
25.12.2011 01:03
Testy dla młodych - owszem. Ale oficjalne testy w sezonie - głupota. Po co niby te testy!? One nic nie zmienią. Co mieliśmy w latach, kiedy one były. Nadal różnica pomiędzy najlepszymi i najgorszymi była duża, ba nawet większa! Pomijając nowych, różnica potrafi oscylowac w granicach niecałych 2 sekund! Tak nie było nigdy! A teraz mamy kryzys (ponoc... ;]), więc trzeba ograniczyc. Organizowanie testów to duże koszty, a ilośc pracowników w zespole powiększa się. Tak więc moim zdaniem należy się ograniczyc do testów jedynie dla młodych. Nawet podczas nich zespoły testują (z czym nie ukrywa się McL, wystawiając "wiecznie młodego" Gary Paffeta). To co jest, wystarczy... ;]
Ranguren
24.12.2011 12:03
testy w dobie kryzysu nie wspierały by młodych zawodników tylko kierowców z pieniędzmi i takich codo f-1 się nigdy niedostaną rożnych pasjonatów a Ferrari to niech zainwestuje w symulator bo przynudza tymi testami można by zrobić taką mała formułke 1 jedną godzina jazd potem kwalifikacje po jednym kółku i wyścig w sobotę na 100km taka Formuła 1 ciekawe by to było przynajmniej młodzi kierowcy by pojeździli jeden piątek i sobotę wyścig dodatkowy by dochód był i było by widać kto jest niezły i zespoły by miały kasa na trzeci bolid takie mistrzostwa młodych kierowców bolidami Formuły 1 np do 25 roku życia i bez wyścigu
SirKamil
23.12.2011 07:45
hehe- prosta propozycja- do 5 tyś km testów w czasie trwania sezonu TYLKO dla młodych zawodników (i Paffeta rzecz jasna), to znaczy na zasadach obecnych testów po zakończeniu sezonu. Stawiam beczkę piwa, że Ferrari któremu tak bardzo leży na sercu "los młodych zawodników" pierwsze zaplułoby się z oburzenia, że tych 5 tyś, nie mogą zjeść z Alonso na podwieczorek.
FelipeF1.
23.12.2011 07:06
dobrze gada polać mu
Simi
23.12.2011 06:53
Testy są nieodłącznym elementem wyścigów i tego powinniśmy się trzymać. Młodzi kierowcy mogliby robić kilometry i przyzwyczajać się do bolidów itd. Generalnie, byłoby to korzystne dla wszystkich. Wolałbym, żeby w kalendarzu było 16 - 17 rund, ale żeby było więcej testów niż gdyby miały być 22 rundy i mało testów - naprawdę.
janko30
23.12.2011 06:02
Przecież Max już nie decyduje, to nie rozumiem dlaczego nowy szef FIA, który jako szef Ferrari tak bardzo był zaangażowany w F1 - nie zmieni tego ?
Yurek
23.12.2011 04:52
Obsada tej serii robi wrażenie. Frentzen, Villeneuve, Chandhok, Liuzzi, Fisichella, Salo, Alesi...
Karol26
23.12.2011 04:51
Proponuje nie tylko Alesi ale i JA!