W walce o wolne miejsce w HRT liczy się już tylko trzech kierowców?
Według mediów, są to Liuzzi, Karthikeyan i van der Garde.
15.01.1214:16
1933wyświetlenia
Ekipa HRT jest jednym z dwóch z zespołów, które posiadają jeszcze wolne miejsca na sezon 2012. Okazuje się jednak, że w walce o posadę w hiszpańskiej ekipie liczy się już tylko trzech kierowców.
Vitantonio Liuzzi twierdzi, że ma kontrakt z HRT na przyszły sezon, jednakże został on podpisany z byłym właścicielem ekipy. Ponadto nowy dyrektor techniczny zespołu - Jacky Eeckelaert, powiedział, że HRT nie jest zadowolone z Liuzziego,
ponieważ nie wykorzystał nadających się okazji do udowodnienia swojej wartości, a także ekipa nie widzi dla Włocha przyszłości w zespole. Niemniej jednak, według Motorsport-Total.com, jeżeli HRT zyska dużego sponsora, będzie mogło w takim wypadku pozostawić Włocha w zespole.
W walce o wolne miejsce w hiszpańskiej ekipie liczą się również Narain Karthikeyan i Giedo van der Garde. 35-letni Hindus jest w stanie zaoferować pieniądze od TATA Motors, jak i również od Hero Motors, dwóch największych producentów z branży motoryzacyjnej w Indiach. Takżę van der Garde ma do zaoferowania sporo pieniędzy, ponieważ posiada wsparcie finansowe od swojego teścia Marcela Boekhoorna, jednego z najbogatszych ludzi w Holandii.
Według mediów, HRT postawiło obu kierowcom warunek, że przed dołączeniem do ekipy, będą oni musieli „spłacić” obowiązujący kontrakt Liuzziego.
Źródło: f1zone.net
KOMENTARZE