Hamilton oficjalnie wezwany do sądu w roli świadka w sprawie Adriana Sutila
Manfred Zimmermann powiedział, że dysponuje video z całego zdarzenia w klubie M1NT
20.01.1210:20
2527wyświetlenia
Lewis Hamilton został oficjalnie wezwany do sądu jako świadek w sprawie napaści Adriana Sutila na Erica Luxa.
Spodziewano się, że Brytyjczyk będzie musiał stawić się w monachijskim sądzie w roli świadka, ponieważ kierowca McLarena był obecny podczas całego zdarzenia w chińskim klubie M1NT, kiedy to rzekomo Adrian Sutil ugodził Erica Luxa potłuczonym szkłem w szyję. Rozprawa ma się odbyć 30 i 31 stycznia.
Lewis Hamilton zostanie wezwany na świadka pierwszego dnia rozprawy- potwierdziła rzeczniczka sądu w Monachium.
Pojawienie się jest obowiązkowe.
Menedżer Adriana Sutila nadal twierdzi, że on i jego podopieczny niczego się nie boją.
Mamy wideo, gdzie wyraźnie widać, że to nie Adrian atakuje i celowo rani kogoś. Spodziewamy się uniewinnienia lub w najgorszym wypadku wyroku za przypadkowy uraz, co jednak nie zagroziłoby jego karierze.
Ponadto poinformowano, że były kierowca Virgin Racing - Jerome d'Ambrosio oraz dziennikarz F1, także będą musieli najprawdopodobniej pojawić się w roli świadków na rozprawie, ponieważ również byli wtedy w klubie M1NT i mogli widzieć całe zdarzenie.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE