Mika Salo odbędzie dwudniowe testy z Ferrari pod koniec miesiąca

Fin będzie jeździł po torze Suzuka w Ferrari F10 z 2010 roku

06.03.1215:38

Mateusz Szymkiewicz

3344wyświetlenia

Mika Salo odbędzie dwudniowe testy za kierownicą Ferrari F10 pod koniec marca, w ramach imprezy Ferrari Racing Days na japońskim torze Suzuka.

Salo ścigał się w 1999 roku dla stajni z Maranello, kiedy to zastąpił kontuzjowanego w wypadku na torze Silverstone Michaela Schumachera. Mający 45-lat Fin mimo wszystko był zszokowany takim obrotem spraw.

Byłem bardzo zaskoczony, kiedy do mnie zadzwonili, ponieważ nie jestem poważnie zaangażowany w Formułę 1 od dziesięciu lat - powiedział Mika Salo. Chciałem się zapytać, czy chodzi o jakąś jazdę pokazową, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Mają Giancarlo Fisichellę, Marca Gene i Andreę Bertoliniego [jako kierowców testowych], więc dla mnie to trochę niezrozumiałe, dlaczego oni nie pojadą.

Analityk telewizji MTV3 - Erkki Mustakari twierdzi, że zmagający się z brakiem konkurencyjności tegorocznego F2012, zespół Ferrari szuka pomocy również poza szeregami swoich etatowych testerów, by rozwiązać trapiące ich problemy. Jeśli to nagły wypadek, to może nadszedł czas, aby spróbować czegoś innego - stwierdził.

Salo przyznał, że obecnie trenuje jak szalony, aby zrzucić kilka kilogramów oraz wzmocnić mięśnie karku. To nie są przelewki, lecz dwa dni testów - dodał 45-latek.

Źródło: onestopstrategy.com

Nowszy Starszy

Salo: Alonso faworytem do tegorocznego tytułu25.10.2012

Salo zdziwiony właściwościami jezdnymi współczesnych bolidów F121.03.2012

Mika Salo typuje Jensona Buttona jako pretendenta do tytułu14.03.2012

Salo także będzie wspierał sędziów w tym sezonie17.04.2010

Salo: Brak stabilności zaszkodził Toyocie17.11.2009

KOMENTARZE

Simi

07.03.2012 06:45

bombka - a ja widzę. Wystarczy? Dla mnie, jak najbardziej. leni93 - dodając wypadek Kubicy i długą rehabilitację, nie ma o czym mówić.

bolekse

07.03.2012 02:13

Jak dla mnie t onews sie nadaje na prima aprilis. Serio bardzo bardzo dziwne!

benethor

07.03.2012 01:48

@bombka Vettel w STR2 też nie błyszczał ;)

katinka

07.03.2012 11:44

Ciekawe posunięcie Ferrari, a Mika Salo pewno ucieszony, ze znow wsiadzie do bolidu i traktuje to wyzwanie powaznie, jesli tak ostro trenuje na te 2 dni. Ale to moze tak bardziej marketingowo i promocyjnie, bo czy Fin moze jakos im pomoc, jesli bolidy sprzed 12 lat chyba duzo roznily sie od dzisiejszych.

Aquos

07.03.2012 07:42

Zaskakujący news. Jedyne wytłumaczenie, jakie przychodzi mi do głowy, to chęć zostawienia wszystkich testerów przy ważniejszej pracy, czyli intensywnej reanimacji F2012.

bombka

07.03.2012 06:18

Simi.Perez miałby zawojować F1,dobry żart.Jak na razie pokazał że jest zawodnikiem na poziomie takiego Sutila,nic więcej,zobaczymy jak będzie w tym sezonie,ja osobiście nie widzę w nim kierowcy z czołówki.

cyntia2005

06.03.2012 09:34

Perez jest dobrym zawodnikiem.Szkółka Ferrari zrobiła swoje. Sergio i Ferrari będą nierozłączne.Koniec Massy w Ferrari zapewne już bliski. Mika Salo znowu w bolidzie! Ferka lubi zaskakiwać:)

leni93

06.03.2012 09:22

@Simi Tutaj raczej chodzi o możliwości KUB przed wypadkiem, a obecne możliwości PER. Ponieważ, według mnie nie można porównac tych dwóch kierowców, bo jakby na to nie patrzeć KUB w pierwszych latach startów, miał do dyspozycji bardziej konkurencyjny bolid, czego Perezowi w tym momencie brak. Jednak osobiście trochę się zawiodłem na Perezie, ogólnie myslałem, że lepiej będzie sobie radził, aczkolwiek bardziej jestem zawiedziony dyspozycją Kobayashiego w stosunku do młodszego partnera z zespołu.

Simi

06.03.2012 08:47

Ok, ale chodziło mi o przekaz - skoro przymierzanie Sergio do SFI jest na wyrost, to co powiesz o kierowcy, mającym dwa lata przerwy, w których rehabilitował się po ciężkim wypadku? A poza tym - Perez jest jeszcze bardzo młody i według mnie udowodnił, że jesli będzie się dalej rozwijać, może zawojować F1.

Aeromis

06.03.2012 08:10

@Simi Kubica miał sporo trudniejszego rywala, Kobayashi pod koniec sezonu regularnie nawalał aż szkoda było patrzeć a i tak Perez mu nie dał rady. Perez ma zaledwie jeden debiutancki sezon który nazwać można obiecującym (czyt. jeszcze nie wiadomo co z niego wyrośnie, po prostu jest szansa). Ja liczę, że Perez będzie mocny ale coś więcej będzie można stwierdzić w nadchodzącym sezonie, bo póki co to przymierzanie go do Ferrari jest na wyrost.

jpslotus72

06.03.2012 08:03

Jeśli ma się to odbyć w ramach Ferrari Racing Days w dotychczasowej formule tej imprezy, to mowa o testach - w kontekście zakończonych właśnie autentycznych testów F1 - jest nieporozumieniem i terminologicznym nadużyciem. To jest "wszechświatowy" zlot fanów Ferrari i wszystko odbywa się w atmosferze pikniku motoryzacyjnego - więc Salo będzie tam pewnie czymś w rodzaju atrakcji dla fanów (raczej w roli celebryty niż "testera").

Kojag

06.03.2012 07:46

A myślałem, że już go w bolidzie nie zobaczę... Totalnie nie wiem, jak rozumieć ten news i dlaczego Salo będzie jeździł, skoro nawet on był tym zaskoczony.

Simi

06.03.2012 07:46

Jeśli Perez to średniak, to nie wiem co powiedzieć o debiucie tak wychwalanego prze Polaków Kubicy.

Aeromis

06.03.2012 07:16

To Ferrari nie przeszło testów zderzeniowych że go potrzebują?

Kamikadze2000

06.03.2012 06:23

Cóż, dadzą prezent dziadkowi, którego punktu pozwoliły zdobyc Ferrari pierwszy z wielu tytułów mistrzowskich, pod wodzą Todta. :)

Saruto

06.03.2012 06:14

@rentonB Jeśli Simi żartuje, to Twoja propozycja Kubicy w Ferrari jest jak s-f ;)

adnowseb

06.03.2012 05:11

@rentonB Perez nie jest średniakiem-''materiał na przyszłego mistrza,jak się patrzy.'' Mika Salo,-''kopara mi opadła''(przy tym Hamilton w Mercu to pikuś:)))) Pozdr:)

JPM

06.03.2012 05:02

Teraz tylko czekać, aż Master zacznie dopatrywać się podobieństwa w stylu jazdy Salo ze stylem Kubicy.

rentonB

06.03.2012 04:59

Simi chyba sobie zartujesz, Perez to sredniak a Bianchi sie rozbija.

Dante

06.03.2012 04:46

@Falarek - I Prost w McLarenie ;) . Aleśmy się rozmarzyli. :) Jeżeli chodzi o news - absolutnie nie rozumiem tej decyzji... nawet nie jestem w stanie tego w normalny sposób skomentować (a może to po prostu jakiś głupi żart?).

Falarek

06.03.2012 03:39

Przygotowują go do zastąpienia Massy. Skoro Schumacher mógł wrócić to czemu nie Salo? Chociaż wolałbym aby to był Alesi a do Williamsa Nigel Mansell :)

Simi

06.03.2012 03:11

Ferrari na nikogo nie czeka i wcale nie musi. Ich drugim kierowcą jest Massa i na razie czekaja na to jak sie spisze w tym roku. W drugiej kolejności jest Perez.

Witek

06.03.2012 03:11

http://hs12.snstatic.fi/webkuva/taysi/960/1305557043045?ts=816 No, jest parę kilo do zrzucenia w porównaniu do 1999 roku :)

rentonB

06.03.2012 02:45

A moim zdaniem to kolejna poszlaka jakoby Ferrari czekalo na Kubice, bo przeciez jest tylu wolnych kierowcow a oni 45 letniego dziadka do bolidu wsadzaja.

Yurek

06.03.2012 02:42

I Salo zastąpi wyrzuconego z Ferrari Alonso w połowie sezonu i znowu zaszokuje wszystkich, jak na Hockenheim w 1999. Alonso tymczasem dzięki wsparciu Santandera zajmie miejsce Karthikeyana w HRT.