Red Bull jeszcze nie zdecydował w sprawie wydechu
Austriacka ekipa w ciągu najbliższych dni zbada, która wersja ma większy potencjał
16.04.1215:16
2814wyświetlenia
Red Bull zadecyduje w najbliższych dniach, czy będzie kontynuował w GP Bahrajnu swoją strategię różnych wydechów dla swoich zawodników po tym, jak Sebastian Vettel jechał ze starszą wersją układu w Chinach. Obecny mistrz świata czuł się lepiej z poprzednim wydechem RB8, choć dane pokazywały, iż to ten wykorzystywany u Marka Webbera jest lepszy, jeśli chodzi o czasy okrążeń.
Jednak pomimo tego, że Red Bull planował, by obaj kierowcy używali tego samego rozwiązania, to ekipa rozważy, czy zastosować strategię z Chin jeszcze w kolejnym wyścigu po analizie technicznej dokonanej przez Adriana Neweya. W sprawie zabrał głos szef zespołu, Christian Horner:
Podejmiemy decyzję w ciągu najbliższych kilku dni. Z danymi z wyścigu mamy dobry przykład jak się spisywał ten układ z małą oraz dużą ilością paliwa i tak dalej.
Zapytany, czy jest możliwa sytuacja, że zawodnicy będą używali dwóch różnych rozwiązań przez resztę sezonu, Horner odpowiedział:
Raczej nie. Skupiamy się na wyciągnięciu tego co najlepsze z jednego. Chcemy wybrać najlepsze z dwóch rozwiązań, tak więc jest to nasze obecne wyzwanie. Horner wyjaśnił, że osiągi Vettela ze starym układem wydechowym były spowodowane jego stylem jazdy:
Nowe rozwiązanie ma pewną charakterystykę, która nie pasuje w pełni do jego stylu jazdy, który polega na utrzymywaniu wysokiej prędkości w zakręcie.
Decyzja o użyciu dwóch różnych specyfikacji w tym wyścigu była głównie Adriana, ponieważ chcemy być pewni z obranej drogi i mieć czyste porównanie. Zobaczyliśmy to, co chcieliśmy - była to naprawdę użyteczna lekcja. Kierowcy byli zadowoleni z dróg, które obrali, wiec mamy teraz olbrzymią ilość danych z trzech dni jazd i możemy wybrać drogę, którą będziemy dalej podążali- zakończył Horner.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE