Giermaziak i Lukas wystartują z drugiego i trzeciego pola (akt.)
Czasówkę wygrał Christian Engelhart, Patryk Szczerbiński był dziesiąty - wypowiedzi
12.05.1217:39
8675wyświetlenia

Kuba Giermaziak zajął drugie, a Robert Lukas trzecie miejsce w dzisiejszych kwalifikacjach Porsche Supercup na torze Catalunya. Kierowca Verva Racing Team stracił do pierwszego miejsca zaledwie 0,003s.
Większość kierowców ustanowiła swoje czasy już na samym początku sesji. Co ciekawe Kevin Estre, zwycięzca wczorajszego treningu, zdecydował się oddać swoją pozycję wyjazdową i jako ostatni przystąpił do kwalifikacji.
Kuba na okrążeniu wyjazdowym wyprzedził Roberta Lukasa, dzięki czemu jako szósty rozpoczął mierzone okrążenie. To pozwoliło mu wskoczyć na drugą pozycję z minimalną stratą do Engelharta. Robert Lukas przejechał hiszpański tor o 0,112s wolniej niż Niemiec, jednak to wystarczyło do wywalczenia trzeciego pola startowego.
Za plecami Polaków znaleźli się Sean Edwards, Rene Rast i Nicki Thiim. Kevin Estre, który poprawiał swój wynik w samej końcówce sesji, ruszy z siódmego pola. Ósmy był Norbert Siedler, a dziewiąty Michael Ammermüller. Patryk Szerbiński ze stratą nieco ponad sześciu dziesiątych do zwycięzcy uzupełnił czołową dziesiątkę. Pozostali kierowcy Forch Racig zajęli odległe pozycje - Stefan Rosina był 15, Tutumlu jedno oczko za nim, a Florian Scholze uplasował się na osiemnastym miejscu.
Rezultat kwalifikacji
Kuba Giermaziak:
Tak jak zapowiadałem po treningu, celowaliśmy dziś w pierwszy rząd. Udało się, ale przyznam, że miałem tutaj chrapkę na pole position, bo było ono w naszym zasięgu. Niestety troszeczkę mi zabrakło do pierwszego pola. Popełniłem mały błąd i mogę tylko siebie za to winić. Ale druga pozycja jest ok. Ruszam po wewnętrznej stronie toru, więc jeśli tylko start będzie tak udany jak te w Bahrajnie, to będę mógł powalczyć z Engelhartem na sprincie do pierwszego zakrętu. Tempo wyścigowe powinno być już dobre, a poza tym mamy komplet nowych opon, jak reszta czołówki. Na pewno będziemy w stanie walczyć, aby przynajmniej stanąć na podium, a być może i wygrać wyścig.
Robert Lukas:
Jesteśmy rzecz jasna bardzo zadowoleni. Straciliśmy jedną dziesiątą do najlepszego wyniku, mój pierwszy sektor nie był najlepszy, jednak mogę z tym żyć. Teraz mam nadzieję, że uda nam się zamienić dobry wynik w kwalifikacjach na dobry wynik w wyścigu.
Patryk Szczerbiński:
Kwalifikacje poszły pomyślnie. Jest pierwsza dziesiątka, tak więc cel został osiągnięty. Wiedziałem, że moje pierwsze kółko pomiarowe nie było perfekcyjne i mogę jeszcze zyskać dużo czasu. Pod koniec czasówki wyjechałem na drugi przejazd, zużywając drugi komplet nowych opon. Miałem tylko jedną szansę, jedno okrążenie na poprawienie swojego wyniku. Niestety w pierwszym zakręcie zblokowałem prawe przednie koło, pojechałem trochę za głęboko i nie poprawiłem się. Jutro będzie szansa na poprawienie pozycji, bo moje tempo jest lepsze niż pokazuje to mój czas w kwalifikacji. Oczywiście wyścig to co innego niż czasówka. Mamy do przejechania dużo okrążeń, a opony będą się bardzo szybko zużywały. Popracujemy jednak z zespołem nad ustawieniami i mam nadzieję, że będzie dobrze.
KOMENTARZE