Toyota przedstawia bolid TF106

Dosyć niespodziewanie Toyota już dzisiaj zaprezentowała swój nowy bolid na sezon 2006
28.11.0511:08
Marek Roczniak
1640wyświetlenia

Dosyć niespodziewanie zespół Panasonic Toyota Racing już dzisiaj zaprezentował swój nowy bolid na sezon 2006. Tym samym japońska stajnia zdecydowanie wyprzedziła swoich rywali, jako pierwsza prezentując nowe auto i to już pod koniec listopada, czyli ponad trzy miesiące przed rozpoczęciem sezonu 2006, co nastąpi 12 marca w Bahrajnie.

Prace nad TF106 rozpoczęły się już pod koniec 2004 roku, a przedstawienie samochodu już w tak wczesnej fazie przygotowań do nowego sezonu jest według dyrektora technicznego Toyoty ds. bolidu, Mike'a Gascoyne'a dowodem na to, iż zespół jest w stanie rozwijać się w tempie umożliwiającym konkurowanie z czołówką Formuły 1.

Najważniejsze zmiany w TF106 to zupełnie nowy tył bolidu, dostosowany do konstrukcji najnowszej specyfikacji silnika V8. Nieco mniejszym zmianom uległa konstrukcja skorupowa samochodu (ang. monocoque), a także przednie zawieszenie bolidu TF105B, dzięki któremu Ralf Schumacher stanął na podium w ostatnim wyścigu sezonu 2005. Nowe auto na torze zadebiutuje już podczas przeprowadzanych w tym tygodniu testów pod Barceloną, a konkretnie we wtorek.

"Wersja TF106, jaka będzie użyta podczas testów w Barcelonie, oznacza pierwszą fazę programu rozwojowego tego auta, która potrwa do pierwszego wyścigu sezonu", mówi Gascoyne. "Zaadoptowaliśmy podobny harmonogram jak w zeszłym sezonie, przeprowadzając pierwsze testy samochodu dosyć wcześnie. Umożliwi nam to drobiazgowe dopracowanie mechanicznej strony auta, zanim wprowadzimy nowy pakiet aerodynamiczny przed pierwszym wyścigiem. Taka strategia zapewniła nam niezmiernie udany początek sezonu 2005 i jesteśmy pewni, że to samo stanie się w 2006".


Jednym z najistotniejszych elementów TF106 jest oczywiście nowy silnik RVX-06 V8. Przy jego konstruowaniu ekipa techniczna pod dowodzeniem Luki Marmoriniego (dyrektor techniczny ds. silnika) oparła się na doświadczeniach nabytych przy pracy nad jednostkami napędowymi V10. Na 19 rozegranych wyścigów w sezonie 2005 tylko raz przyczyną odpadnięcia z walki kierowcy Toyoty była awaria silnika i to pomimo wprowadzenia w życie zasady jeden silnik na dwa weekendy Grand Prix.

"Przy tak wymagających przepisach dotyczących wytrzymałości nie możemy pozwolić sobie na stąpanie po omacku", wyjaśnia Marmorini. "Nie możemy poświęcać osiągów silnika, więc musimy się skoncentrować się na zredukowaniu straty. Mamy silną ekipę inżynierów pracujących nad silnikami w Toyocie, budowaną już od sześciu lat. Tak roznamiętniona praca zespołowa daje nam przewagę i jest jedną z naszych najmocniejszych stron".

Nowy silnik Toyota RVX-06 V8 po raz pierwszy został przetestowany na dynamometrze 21 marca 2005 roku, czyli dzień po wywalczeniu pierwszego podium dla japońskiej stajni przez Jarno Trullego w Grand Prix Malezji. Od pierwszego sprawdzenia na torze pod koniec lipca, V8 przejechał 291 okrążeń podczas ośmiu oddzielnych dni testowych, co przekłada się na dystans 2143 km. Dzięki temu udało się wyeliminować wiele charakterystycznych dla wstępnej fazy rozwojowej problemów i na początku tego miesiąca silnik RVX-06 po raz pierwszy wytrzymał na dynamometrze dystans dwóch pełnych weekendów wyścigowych. Toyota zimowe testy rozpoczyna więc z silnikiem nadającym się już do startów w wyścigach i może skupić się na poprawie jego osiągów.

Kolejna dosyć istotna zmiana po przesiadce z 10 na 8 cylindrów, to nowy dostawca opon, którym od przyszłego sezonu będzie japońska firma Bridgestone. Zaplanowane na ten tydzień czterodniowe testy w Barcelonie będą dla Toyoty pierwszą okazją do sprawdzenia opon tego producenta. Przez pierwsze cztery sezony od debiutu w 2002 roku zespół korzystał z opon firmy Michelin.

Prezydent Toyota Motorsport, John Howett: "Porozumienie z Bridgestone zostało zawarte dopiero niedawno i jest bardzo ważne, abyśmy jak najszybciej rozpoczęli techniczną współpracę partnerską i razem pracowali nad rozwojem bolidu oraz opon Potenza w ramach przygotowań do sezonu 2006. Fakt, że możemy już testować nowy pakiet techniczny i zawieszenie wraz z silnikiem V8 i ogumieniem Bridgestone z pewnością przyniesie nam korzyści. Na razie jest jeszcze za wcześnie na ocenę naszej relatywnej konkurencyjności w stosunku do rywali, jednakże podczas rozwoju TF106 będziemy dążyli do uzyskania jak najlepszych osiągów w myśl naszej maksymy - aby być zawsze z przodu przed innymi".

Jutro podczas oficjalnego debiutu na torze Catalunya TF106 jako pierwsi poprowadzą główni kierowcy Toyoty, Ralf Schumacher i Jarno Trulli. Przy okazji japońska stajnia potwierdziła, że jej kierowcami testowymi w przyszłym roku nadal będą Ricardo Zonta i Olivier Panis. Po testach w Barcelonie Toyota zaliczy w tym roku jeszcze dwie serie jazd próbnych, ale już na innym hiszpańskim torze, Jerez.

Źródło: Toyota-F1.com

KOMENTARZE

6
hide
29.11.2005 10:29
Nie wydaje mi sie by to byl pelny pakiet na sezon 2006. DO rozpoczecia sezonu jest jeszcze 3 miesiace i bolid pewnie niejednokrotnie poddany zostanie modyfikacjom. Zeby czasem sie nie rozczarowali po kilku wyscigach sezonu.
McMarcin
28.11.2005 07:14
pewnie jakaś lekka modyfikacja TF105B. Zobaczymy czy po pierwszych czterech wyścigach nie pojawi się TF106B ;-)
RENO
28.11.2005 04:49
Nio zapowiadam się ciekawie Toyota może zamieszać albo i nie.
Mariusz
28.11.2005 12:38
falconf1 chyba masz rację! poza tym prawdopodobnie, skoro już tak wcześnie pokazali nowy samochód, to gdzieś w połowie roku 2005 pewnie będzie nowy bolid.
falconf1
28.11.2005 11:06
Wydaje mi się, że bolid TF105B, który pojechał w Japonii i Chinach był już prawie nowym TF106, bo tak wczesna prezentacja to trochę zaskoczenie.
Szakall
28.11.2005 10:41
hmm.. TOYOTA dość pewnie i odważnie wstępuje w nowy sezon... :)