Rast zgarnia wszystko, Giermaziak z piątego pola w niedzielę (akt.)

Polacy nie zaliczą tych kwalifikacji do udanych - wypowiedzi
27.07.1218:30
Paweł Zając
5988wyświetlenia

Rene Rast znów był najszybszy podczas kwalifikacji Porsche Supercup i zdobył pole position do obu wyścigów na Hungaroringu. Najlepszy z Polaków, Kuba Giermaziak, wywalczył piąte pole startowe na niedzielę.

W przypadku dwóch wyścigów liczą się dwa najlepsze czasy. Pierwszy z nich decyduje o pozycjach startowych na niedzielę, a drugi wynik ustawi kierowcę do jutrzejszego wyścigu.

Polscy zawodnicy mocno zaczęli na samym początku i po pierwszej rundzie przejazdów Lukas i Giermaziak zajmowali pierwsze i trzecie miejsce, a pozostała dwójka plasowała się w okolicach pierwszej dziesiątki. Nasi zawodnicy zniknęli w boksach i planowali wyjechać pod koniec sesji, jednak niestety aura spłatała figla Polakom i warunki uległy pogorszeniu. W końcówce tylko nieliczni zawodnicy poprawiali swoje wyniki.

Kuba Giermaziak również znalazł się w tej grupie, która poprawiła swój czas i ostatecznie zajął piąte miejsce w kwalifikacjach. Jego drugi czas był jednak gorszy i Gostynianin jutro wystartuje dopiero z dziewiątego pola. Pozostali Polacy niestety nie mieli więcej szczęścia. W sobotę Lukas ustawi swoje Porsche zaraz za Giermaziakiem, Szczerbiński zajmie dwunaste miejsce, a Lisowski czternaste. W niedzielę Szczerbiński ruszy z jedenastego pola, zaraz za nim znajdzie się Lukas, a Lisowski ponownie zajmie 14 pole.

Póki co dalej nie wiadomo czy na starcie jutrzejszego wyścigu zobaczymy Rene Rasta, jednak jeśli Niemca zabraknie to jako pierwszy do rywalizacji ruszy Kevin Estre przed Nicki Thiimem. Na niedzielnej absencji lidera klasyfikacji najbardziej skorzystają Edwards i Engelhart.

Wynik kwalifikacji do sobotniego wyścigu


Wynik kwalifikacji do niedzielnego wyścigu



Kuba Giermaziak: Na początku kwalifikacje przebiegały po naszej myśli. Po porannym treningu wprowadziliśmy pewne zmiany w ustawieniach auta i w czasówce wszystko szło zgodnie z planem. Strata do drugiego kierowcy była minimalna. Pierwszy Rene Rast, w ten weekend jakimś cudem jest nie do pokonania. Po prostu ma swoje tory, na których jest bardzo szybki, a z drugiej strony są też takie, na których jest bardzo wolny. To zaskakujące, ale nie na niego teraz patrzę. Sądzę, że Sean Edwards będzie w moim zasięgu. Pojechał dziś ciut szybciej ode mnie, ale ja nie przejechałem idealnego kółka i mogłem być trochę wyżej. Stawka na pewno jest wyrównana i muszę wykonać jutro dobry start, z czym ostatnio mam małe problemy. Ważny będzie też pierwszy zakręt, aby przejechać go bez żadnego incydentu i starać się przetrwać pierwsze trzy kółka. Później dużo będzie zależało od tego, kto bardziej zadba o swoje opony. Z tym nie mam problemów, dlatego liczę na awans w jutrzejszym wyścigu.

Patryk Szczerbiński: Kwalifikacje były dość dobre, biorąc pod uwagę, że dziś po raz pierwszy w życiu jeździłem po torze Hungaroring. Jestem więc w miarę zadowolony. Wiadomo, że wolałbym być w czołówce, ale w wyścigu powinno być lepiej. Pod koniec sesji kwalifikacyjnej, na lepszym komplecie opon popełniłem drobny błąd na swoim najszybszym kółku. Na jednym z najtrudniejszych zakrętów trochę uciekł mi tył. Pojechałem szeroko, poza linię wyznaczającą krawędź trasy i musiałem anulować to kółko. Schłodziłem opony i podjąłem jeszcze jedną próbę, ale niestety gumy nie miały już swojej optymalnej przyczepności, więc pojechałem o pół sekundy wolniej od swojego najszybszego wyniku. Teraz trzeba się skoncentrować na wyścigach. Nastawiam się bojowo i chcę wyprzedzić jak najwięcej samochodów.

Mateusz Lisowski: Kwalifikacje nie były takie złe, poprawiałem swoje czasy okrążeń, co jest pozytywnym znakiem na przyszłość. Ten tor nie jest jednak moim ulubionym, nie lubię długich zakrętów, więc miałem trochę problemów. Mimo to, myślę, że nie było najgorzej. Wiem jednak, że mogę być szybszy, że mogę się poprawić i mam nadzieję, iż jutro uda się to pokazać.

KOMENTARZE

18
Saruto
28.07.2012 06:41
Na pewno nie ma go na Węgrzech :)
Zomo
28.07.2012 04:35
Frank jest zdaje sie na 24h SPA?
vojtas
28.07.2012 07:10
Kuba jest dobrym kierowcą a VRT nie zrobiła tego żeby walczyć o mistrzostwo i procentuje brak Franka Funke który poszedł do Forch Racing więc nie dziwię się że Luki jest tak wysoko !!
adnowseb
28.07.2012 12:08
Panowie,za dużo tej krytyki pod adresem Kuby.Szybko zapominacie jak dobrym jest kierowcą. Ja bardziej obwiniam VERVA Racing, która to niestety nie stanęła na wysokości zadania.
nygga
27.07.2012 07:23
[quote]Kuba Giermaziak: [...] „Stawka na pewno jest wyrównana i muszę wykonać jutro dobry start, z czym ostatnio mam małe problemy. Ważny będzie też pierwszy zakręt, aby przejechać go bez żadnego incydentu [...].[/quote] porównać go można do Webbera z f1 z sezonu 2011 - kiepskie starty, straty na pierwszym okrążeniu i kolizje... kiepsko wybrany wzorzec
Voo
27.07.2012 07:11
"Rene Rast (...) ma swoje tory, na których jest bardzo szybki, a z drugiej strony są też takie, na których jest bardzo wolny". Nie lubię takiego tłumaczenia, prościej byłoby przyznać, że Rene po prostu jest bardzo dobrym kierowcą i niestety zazwyczaj znacznie szybszym od Kuby. Kudosy dla tego, kto wskaże te tory, na których Niemiec jest bardzo wolny. " ale nie na niego teraz patrzę" - należałoby jednak patrzeć!
Ziele
27.07.2012 06:56
[quote="SkC"][/quote] Tak, jesteś blisko. Wszyscy jechali Evo XI, a Motopark/ raczej, Kuba/, jechali EVO XII. Motopark ma duże doświadczenie w tej materii. Kuba, pisałem już kiedyś o tym/ sukcesy osiąga tylko w niemieckich seriach, a jak jedzie z Timo, to jest prawie pewność na sukces. W zeszłym roku pozwolili Motoparkowi na wałki, ale w tym roku pogrozili palcem, no................i się nie daje tak łatwo.
witek2403
27.07.2012 06:45
@maiesky Rene chce pojechać w 24h of Spa
maiesky
27.07.2012 06:29
A co się stało, że Rast może nie wystartować?
SkC
27.07.2012 06:22
O co chodzi z tym kręceniem auta? Giermaziak jeździł Porsche po tuningu w 2011?
Falarek
27.07.2012 06:21
Balonik był, miały być testy F1 już trąbili że to następca Kubicy a wyszło jak zawsze
Saruto
27.07.2012 06:18
jak się nie kręci auta to taki jest właśnie poziom Kuby ;)
michal132
27.07.2012 06:13
mógł powiedzieć że będzie się starał a nie z mistrzem wyskoczył
Darth ZajceV
27.07.2012 06:12
Ja sie tak zastanawiam co on miał powiedzieć, żebyście nie mówili o pompowaniu balonika? Po trzecim miejscu w generalce miał powiedzieć, że w kolejnym roku znowu chce być trzeci? A może, że chciałby być na niższej pozycji, bo jest zbyt skromny na mistrza?!
michal132
27.07.2012 05:30
haha po co było to wszystko rozdmuchiwać jak teraz zapomniało się jak się jeździ
DJ Malina
27.07.2012 04:42
Im to zawsze coś. Złej baletnicy...? ;)
IceMan11
27.07.2012 04:41
Lepiej byście wyluzowali. Ja tam nic do Kuby nie mam. Po tamtym sezonie apetyt był spory, ale uzasadniony. Nie wyszło, szkoda, ale trzeba próbować innym razem.
nygga
27.07.2012 04:36
Giermaziak to jednak powalczyć może o tytuł Gwiazdora, bo parcie na szkło ma lepsze niż na tytuł... myślałem, że jest rozważny i opanowany.....a tu palemka... szkoda...