Bottas liczy na długą karierę w Williamsie

Fin również chwali atmosferę w stajni z Grove
11.08.1213:12
Mateusz Szymkiewicz
1634wyświetlenia

Valtteri Bottas liczy na długą karierę w zespole Williams.

Fin obecnie pełni rolę kierowcy testowego stajni z Grove, dzięki czemu ma możliwość jazdy podczas piątkowych treningów, zastępując za każdym razem Bruno Sennę. Fin podczas sesji treningowych prezentuje zbliżone tempo do tego, jakim dysponuje zwycięzca tegorocznego Grand Prix Hiszpanii - Pastor Maldonado. Kierowca ma nadzieje, że niedługo dołączy do stawki Formuły 1.

To dobrze, że mogę prezentować zbliżone tempo do tego, jakim dysponuje Maldonado, a nawet czasem go pokonywać. Zyskuje coraz więcej podczas każdej jazdy - stwierdził Valtteri Bottas. Bardzo lubię pracować z tymi ludźmi, Williams ma bardzo bogatą historię. Czuję się tutaj jak w domu. Idealnie byłoby tu zostać i liczę na długą karierę razem z nimi.

Kierowca również przyznał, że dodatkowe wsparcie sponsorów pomogłoby mu ustabilizować swoją posadę w brytyjskiej stajni. Jeżeli masz jakieś wsparcie finansowe to zawsze to pomaga i oczywiście staram się o nie.

Źródło: planet-f1.com

KOMENTARZE

12
akkim
12.08.2012 07:59
Od dawna o tym piszę - wymienić Brunona, komu służy ta kariera spowinowacona, wiem, dał kaskę a Ferdek to Włochom nic nie dał, nie sądzę, by Frankowi dziś groziła bieda.
serekms
12.08.2012 10:52
Jak dla mnie to pewne, że w przyszłym sezonie zobaczymy go jako pełno etatowego kierowcę Williamsa. Pytanie tylko za kogo? Na pierwszy rzut oka powinien to być Bruno, ponieważ to właśnie za niego, regularnie jeździ w pierwszym piątkowym treningu. Natomiast moim zdaniem, powinien wejść za Pastora. Jeździ już drugi sezon i tak naprawdę poza zwycięstwem w tego rocznym GP Hiszpanii, na torze Catalunya, to nic specjalnego nie pokazał. Bruno nie miał szansy wystąpić dwa sezony w jednym zespole, a wiadomo, że trochę czasu zajmuje zaznajomienie się z zespołem. Jeżeli Hugo Chávez, nie utrzyma prezydentury w Wenezueli to PDVSA, może odciąć grubo szytą nić wsparcia dla Pastora i Pastor out. Dla Bruno nie jest to jakiś wybitny sezon, aczkolwiek 3mam kciuki za niego. Jak będzie, pożyjemy, zobaczymy :)
Kamikadze2000
12.08.2012 09:45
@BullBull - jest wielu, którzy są dobrzy, ale nie należą do najlepszych. Dla nich sam udział w F1 byłby sukcesem. Piszę jednak o gościach, którzy mają kasę i umiejętności, a nie kasę i... kasę. ;)
Mariusz
12.08.2012 08:46
Williams próbuje "wychować" sobie kierowcę, tak jak McLaren zrobił w przypadku Hamiltona.
BullBull
12.08.2012 06:16
@Kamikadze2000 może źle się wyraziłem... Chodziło mi raczej o kierowców w stylu Bottasa, bo co w tym bolidzie nawet dobry kierowca może udowodnić?
Kamikadze2000
11.08.2012 10:30
@BullBull - sądzę, że jednak kilku się znajdzie. Nawet może byc ten Chińczyk - przynajmniej jest młody. :)
jpslotus72
11.08.2012 10:05
@Simi [quote="Simi"]sam nie wiem, który z zawodników powinien zostać wyrzucony za burtę...[/quote] Szczerze mówiąc, ja byłbym za wymianą obu obecnych kierowców Williamsa. Zespół zrobił spory krok do przodu w porównaniu z poprzednim sezonem, ale jest to bardziej zasługa lepszej konstrukcji i ponownej współpracy z Renault (jako dostawcą silnika), niż jakiejś nadzwyczajnej pracy rozwojowej kierowców. Może przydałaby się wymiana podobna do tej, jakiej - z bardzo dobrym skutkiem - dokonał Lotus. Bottas może wnieść taki impuls jak Grosjean we wspomnianym Lotusie, ale przydałby się mu bardziej doświadczony partner. Ani Senna ani Maldonado, moim zdaniem, nie nadają się zbytnio do roli tego bardziej doświadczonego kierowcy, który obok młodzieńczego entuzjazmu debiutanta, wniósłby np. naprawdę wartościowy wkład w dalszy rozwój bolidu. Jednak nie szykuje nam się powrót drugiego Raikkonena - Sutil to nie ta półka, o Heidfeldzie nie chcę wspominać nawet w myślach, Buemi czy Alguersuari nie wnieśliby chyba pod tym względem dużo więcej niż Maldonado (może tylko obniżyliby "współczynnik kolizyjności")... Więc może Kovalainen - i mielibyśmy fiński duet? Tylko Heikki musiałby się bardziej postarać w drugiej części obecnego sezonu (żeby potwierdzić swoją przydatność), bo na tle Pietrowa jakby trochę spuścił z tonu...
Simi
11.08.2012 08:08
[quote="BullBull"]ale jego miejsca w HRT nikt by raczej nie chciał przejąć.[/quote] Ma Quing Hua aż się rozpłakał ze wzruszenia po przejażdżce tym bolidem, więc o chętnych się nie bój ;) Każdy kto ma kasę i chce sobie pojeździć w F1 (na początku każdy kierowca chce choćby poprowadzić jakikolwiek bolid F1) będzie się palił do zastąpienia Naraina, gdyby zaszła taka potrzeba. Nie zapominajmy też o Closie - choć dla mnie to zbyt utalentowany kierowca, by się marnować w HRT. A co do Bruno - niestety, Bruno to nie Ayrton. Jest on regularny i na pewno nie jest słaby, ale do wysokiego poziomu trochę mu brakuje. Wydaje się, że Maldonado jest bardziej perspektywiczny, chociaż jesli nie wyeliminuje swoich błędów - sam nie wiem, który z zawodników powinien zostać wyrzucony za burtę...
Asmodeus
11.08.2012 05:38
[quote="BullBull"]mimo, że do Bruno nic nie mam, to jednak na torze nigdy niczym się nie wyróżniał (według mnie)[/quote] Mam takie samo zdanie nt Bruno i do tej pory pojęcia nie mam za co dostał w tym roku nagrodę Lorenzo Bandiniego skoro nawet sam był nieco zaskoczony tym wyróżnieniem...
BullBull
11.08.2012 04:15
[quote="Kamikadze2000"]Glock, Schumacher, Kartikeyan, de la Rosa - Ci kierowcy swoje przejeździli i są wiekowi.[/quote] FIA dąży do poprawy bezpieczeństwa, więc powinna się postarać usunąć Kartikeyana, który stwarza zagrożenie na torze... ale jego miejsca w HRT nikt by raczej nie chciał przejąć. Chciałbym zobaczyć za rok Bottasa obok Maldonado w Williamsie - mimo, że do Bruno nic nie mam, to jednak na torze nigdy niczym się nie wyróżniał (według mnie), a Williams za rok również może mieć bolid na dobrym poziomie.
Kamikadze2000
11.08.2012 03:59
Szkoda byłoby, aby Pastor i Bruno stracili szansę startów w F1 - zwłaszcza Pastor pokazał, że jest przyszłościowy. Valtteri wydaje się jednak ogromnym talentem, który musi zadebiutowac w F1. Cóż, zobaczymy, jak to będzie wyglądac, ale życzę im zapewnienia sobie kontraktów na przyszły rok. Glock, Schumacher, Kartikeyan, de la Rosa - Ci kierowcy swoje przejeździli i są wiekowi. Ale kierowcy poniżej 30-stki zasługują na kilka lat startów, tym bardziej, że pokazali swoją szybkośc. :)
Simi
11.08.2012 01:47
Sądzę, że Bottas powinien znaleźć posadę w Williamsie już w 2013. Obaj aktualni kierowcy tej stajni marnują trochę potencjał tegorocznego bolidu, więc według mnie, do końca sezonu powinna się odbyć walka pt. "który zmarnuje najmniej". Według niej, zespół powinien zrezygnować z jednego z obecnych zawodników. Szkoda mi to pisać, ponieważ sympatią darzę zarówno Maldonado, jak i Brunona Sennę, ale nieobiektywnym byłoby pisanie, że przynajmniej jeden z nich jeździ na maksimum możliwości.