Trzej pracownicy Toyoty oskarżeni o wykorzystanie technologii Ferrari

Niemiecka prokuratura z Kolonii oskarża ich o wykorzystanie oprogramowania do analizy danych
16.01.0617:42
Marek Roczniak
968wyświetlenia

Kilka lat temu wyszła na jaw afera związana z wykradzeniem danych i oprogramowania z zespołu Ferrari przez byłych pracowników włoskiej stajni. Wykradziona technologia trafiło w ręce Toyoty, gdzie podobno została wykorzystana do zaprojektowania bolidów TF103 i TF104.

Sprawą samego wykradzenia danych i oprogramowania oraz późniejszego przekazania ich Toyocie, o co oskarżeni są Angelo Santini i Mauro Iacconi (zarzuty wobec trzeciego pracownika Ferrari - Antonio Tentorio zostały oddalone), zajmuje się włoska prokuratura z Modeny, a proces ma się odbyć za kilka miesięcy.

Tymczasem niemiecka prokuratura z Kolonii (Staatsanwaltschaft Koln) potwierdziła dzisiaj, iż zamierza oskarżyć trzech pracowników Toyota Motorsport o świadome wykorzystanie technologii wykradzionej z Ferrari (głównie chodzi o oprogramowanie do analizy danych).

Nazwiska osób nie zostały ujawnione, jednakże nieoficjalnie mówi się, że jedną z nich jest były projektant Toyoty, Gustav Brunner, który kilka tygodni temu odszedł z japońskiej stajni (powodem odejścia miała być podobno restrukturyzacja zespołu).

Sprawa zostanie najpierw przedstawiona sędziemu w Kolonii i dopiero wówczas zostanie podjęta decyzja o wytoczeniu ewentualnego procesu.

Aktualizacja: Toyota ujawniła nazwiska osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa przez niemiecką prokuraturę. Są to: pierwszy szef zespołu - Ove Andersson, były główny projektant - Gutav Brunner i szef działu aerodynamiki - Rene Hilhorst.

Źródło: GrandPrix.com

KOMENTARZE

13
Pit
17.01.2006 07:40
napisałem że jak się zarzuty potwierdzą i nic nie pisałem o wykluczeniu dożywotnim tylko o ukaraniu aby takie praktyki nie miały miejsca gdyż się nie będą opłacały zespołom
STANLEY
17.01.2006 03:24
NIKT NIE JEST SWIETY.
im9ulse
17.01.2006 12:51
pit -> tak tak ziomek , najlepiej odrazu dozywotnio -100pkt w kazdym sezonie - przypominam ze sa oskarzeni ,a nie skazani !!! a to jest duza roznica ,puki im tego nie udowodnia to TOYOTA jest niewinna "Fair play i Ferrari... Ale wyskoczyłeś." hahahaha wiec wlasnie w tym rzecz Ferrari nabroi to jest cacy ,ktos inny nabroi juz lament o dyskwalifikacje
Pit
16.01.2006 10:47
Japończycy i Rosjanie znani są z tego że "legalnie" wchodzą w posiadanie nowych technologii. A tak na marginesie jeżeli zarzuty się potwierdzą należłoby ich ukarać. Nie żeby wykluczyć ale dać nauczkę wszystkim na przyszłość żeby nie było pokus dla innych zespołów. Np. pierwszy sezon start z - 50 pkt, drugi - 20 pkt.
kuba_new
16.01.2006 10:00
zawsze czym smierdzi w F1 znaczy chodzi o kaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaase
Mariusz
16.01.2006 08:21
Ove Andersson ??? Podbieranie pomysłów konkurencji to żadna nowość, ale świadoma kradzież gotowych projektów... nie ładnie.
Maraz
16.01.2006 05:45
Co ciekawe jednym z oskarżonych jest podobno pierwszy szef zespołu Toyoty, Ove Andersson, a więc nie chodzi tu tylko o samych inżynierów. Niemiecka prokuratura chce chyba udowodnić, że wszyscy w zespole wiedzieli o tym, skąd są dane/programy i że nie zostały legalnie zdobyte. To dosyć poważne zarzuty, ale może ktoś chce po prostu narobić szumu, chociaż nie ma niezbitych dowodów...
W
16.01.2006 05:43
Boisz się Szakall, że Toyota zagrozi Ferrari...? Tak chętnie dyskwalifikujesz... :-) Fair play i Ferrari... Ale wyskoczyłeś.
Szakall
16.01.2006 05:32
jak nie patrzeć to nie FAIR PLAY ;/ INNE zespoły nie musiały kraść aby jeździć chodźby SAUBER czy MINARDI.. powoli małymikroczkami do przodu... heh brak slów i szkoda.. bo teraz TOYOTA wyrasta na dobry Team z ciulową przeszłością... a zwalniając Gustav-a Brunner-a mogli potwierdzić ze taki fakt miał miejsce.. a teraz powiedzą: ten Pan za to co zrobił jus u nas nie pracuje :D heh.. a co tam zdyskwalifikować ich :P hihi
RENO
16.01.2006 05:19
Hehe złom nad złomami dobre określenie ?? :)
Witek
16.01.2006 05:07
HE HE HE!!! Nic im to nie dało!!! TF103 i TF104 to złom nad złomami!!!
Adriannn
16.01.2006 04:47
Nawet niech nie robią procesu! Toyocie na nic to nie wyszło! Każdy niech przypomni sobie te lata słabe dla Toyoty!
redzkaformula
16.01.2006 04:44
hahhahha