Di Montezemolo: Ecclestone jest za stary, by rządzić F1
Zdaniem prezesa Ferrari głównym problemem jest brak testów dla młodych kierowców
03.12.1217:15
2868wyświetlenia
Prezes Ferrari, Luca di Montezemolo zaatakował szefa Formuły 1 Berniego Ecclestone'a sugerując, że Brytyjczyk może być za stary, by zarządzać sportem.
82-letni Ecclestone krytycznie wypowiedział się na temat kontrowersji, które wywołał list Ferrari do FIA, w którym włoska ekipa poprosiła o wyjaśnienie manewru wyprzedzenia Jeana-Erica Vergne'a przez Sebastiana Vettela podczas finału sezonu. Ecclestone powiedział w zeszłym tygodniu, że Ferrari spóźniło się z protestem i określił całą sytuację jako
kompletny żart.
Di Montezemolo, przemawiając podczas Światowych Finałów Ferrari, skrytykował Ecclestone'a twierdząc, że
podeszły wiekjest często
sprzeczny z pewnymi rolami i obowiązkami. Komentarze di Montezemolo na temat Ecclestone'a pojawiły się po tym, jak Włoch skrytykował obecny brak testów dla młodszych kierowców.
Jesteśmy konstruktorami, nie sponsorami. Nie jestem już szczęśliwy, że nie możemy testować oraz nie jesteśmy w stanie dać szansy młodszym kierowcom, by błysnęli- powiedział.
Ponieważ niektóre osoby w ostatnich dniach użyły zwrotu «to żart», chciałbym powiedzieć, że właśnie to jest prawdziwym «żartem». Tak, odnoszę się do jednego ze zdań Ecclestone'a. Mój ojciec zawsze uczył mnie, że musisz szanować starszych, szczególnie wtedy, kiedy dochodzą do momentu, w którym nie są w stanie dłużej kontrolować swoich słów. Na tym więc zakończę. Z pewnością podeszły wiek jest często sprzeczny z pewnymi rolami i obowiązkami.
Di Montezemolo przekonywał, że Ferrari zaakceptowało wyjaśnienie FIA w sprawie manewru Vettela i już o tym zapomniało:
Gratulacje idą na ręce Sebastiana Vettela i Red Bulla, ponieważ oni wygrali i jesteśmy szczęśliwi gratulując zwycięzcom, jednocześnie mając nadzieję, że w przyszłym roku to my będziemy odbierać gratulacje. Co zaś tyczy się sagi z żółtymi flagami, zdecydowaliśmy się na najprostszy krok i zapytaliśmy Federację, by się tym zajęła podkreślając, że zaakceptujemy ich decyzję, co właśnie zrobiliśmy.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE