Chilton drugim kierowcą Marussi w sezonie 2013

Brytyjczyk pełnił do tej pory posadę kierowcy rezerwowego
18.12.1212:41
Paweł Zając
3129wyświetlenia

Max Chilton zadebiutuje w przyszłym roku w Formule 1 jako kierowca zespołu Marussia.

Brytyjczyk pełnił w tym sezonie rolę kierowcy rezerwowego ekipy, dzięki czemu brał udział w testach młodych kierowców oraz jeździł podczas pierwszego treningu przed GP Abu Zabi.

Chilton przyznał, że sześć tegorocznych wyścigów, podczas których pracował z Marussią, bardzo pomogły mu w przygotowaniach do przyszłego sezonu. Ciężko opisać jak się teraz czuję. Marussia ogłosiła, że będę w przyszłym roku ich kierowcą wyścigowym - powiedział Max.

To świetne zwieńczenie fantastycznego roku podczas którego zwyciężałem w GP2 oraz jeździłem podczas testów młodych kierowców i piątkowego treningu. To pokazało, że jestem wstanie rywalizować w królowej sportów motorowych. Miałem szczęście mogąc spędzić ostatnie sześć wyścigów jako rezerwowy kierowca zespołu. Dzięki temu nie będę zaczynał od zera, gdyż zapoznałem się już z ekipą, kulturą i systemem pracy, no i oczywiście tegorocznym bolidem.

Szef ekipy z Banbury, John Booth, przyznał, że był pewny potencjału Chiltona kiedy zaoferował mu posadę kierowcy rezerwowego. Dokładnie śledziliśmy jego poczynania w tym sezonie zarówno podczas testów jak i wyścigów towarzyszących F1. Przekonał nas na tyle, że we wrześniu zaoferowaliśmy mu posadę kierowcy rezerwowego, a od tamtej pory znacznie poprawił się we wszystkich aspektach.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
ChickOne
24.12.2012 12:22
Oby nie stwarzał problemów przy dublowaniu
Adam2iak
18.12.2012 07:10
@adnowseb Bez przesady ;) Gorszy od Pic'a ale mogli wybrać znaaacznie gorzej. Jak na ten zespół to niezły kierowca, mógłby napsuć Glockowi nieco krwi.
Kamikadze2000
18.12.2012 03:34
Miał dobry sezon w GP2. Raczej orłem nie jest, ale na pewno bardziej pasuje do F1 od Sakona czy też Yuji. :)
Yurek
18.12.2012 01:54
Chyba tylko ja mam takie schizy, że gdy kliknie się na jego profil, to na zdjęciu przypomina mi Herberta.
mbg
18.12.2012 01:51
Maxio był najszybszym kierowcą drugiej połowy sezonu Gp2 dlatego wierze że dojrzał do roli kierowcy F1. I ogólnie patrząc na początki jego kariery w single seaterach zrobił chyba największy postęp w ostatnich latach.
matinson
18.12.2012 01:41
I tak w 2014 będzie znów inny partner Glocka, jedynie Picowi udało się uciec z tego zespołu który psuje utalentowanym kierowcom kariery.
Simi
18.12.2012 01:40
Nie jestem do niego przekonany, jakoś wydaje mi się, że to nie jest zawodnik, którego talent wystarcza na jazdę w F1. Może i był w czołówce GP2, ale to jeszcze nie musi oznaczać, że jest dobry. Widać, że postawili przede wszystkim na pieniądze.
plastic
18.12.2012 01:20
Po zobaczeniu miniaturki myślałem, że to Maria de Villiota ;)
adnowseb
18.12.2012 12:58
[quote] bo dla tego kierowcy ukończenie wyścigu będzie już sukcesem.[/quote] Kierowca porównywalny do Pic'a ,więc nie będzie tragedii .Miał tylko 7 punktów straty do Estebana.To też jakiś wyznacznik:))
mrxns
18.12.2012 12:29
Czyli pieniądze przede wszystkim. Może uda im się chociaż długi pospłacać, bo dla tego kierowcy ukończenie wyścigu będzie już sukcesem.