Brawn zadowolony z krytyki Hamiltona
Tymczasem w sztabie menadżerskim Lewisa zaszły kolejne zmiany.
12.02.1310:42
2874wyświetlenia
Ross Brawn, szef zespołu Mercedes twierdzi, że krytyka ze strony Lewisa Hamiltona, jaka spadła na jego zespół po ostatnich testach nie stanowi dla niego problemu.
Na torze Jerez zarówno Nico Rosberg, jak i Hamilton stracili znaczną część czasu ze względu na problemy techniczne z W04. Na szczęście dla zespołu, spora ilość przejechanych kilometrów podczas ostatniego dnia testów pozwoliła byłemu mistrzowi świata na porównanie bolidu z samochodem McLarena, którym jeździł w poprzednim sezonie. Według Anglika głównym obszarem wymagającym poprawy jest brak wystarczającej siły docisku.
Mamy trochę pracy, jednak nie wygląda to na katastrofę- stwierdził Hamilton.
Jak przyznał Ross Brawn, zespół nie obawia się publicznej szczerości ich kierowcy.
Lewis wskazuje nam obszary, które wymagają poprawy i pomaga zrozumieć problem, na którym musimy się skupić. O niektórych z nich już wiedzieliśmy wcześniej i właśnie dlatego dokonaliśmy restrukturyzacji w dziale aerodynamiki. Całkowicie popieram to zachowanie. To musi być pozytywna i konstruktywna krytyka, która jest bardzo pomocna zespołowi, ponieważ prowadzi cię do przodu.
Tymczasem według informacji brytyjskiej gazety The Mirror, w sztabie menadżerskim Hamiltona zaszły kolejne zmiany. Dotychczasowego menadżera Didiera Cotona zastąpi Tom Shine. Pomimo tej zmiany, Anglik dalej pozostaje pod opieką XIX Management, należącej do Simona Fullera.
Tom jest bardzo doświadczonym menadżerem, jednak to Simon pełni główną rolę. Zmiana była decyzją Lewisa, a Didier miał jedynie roczny kontrakt- poinformowało anonimowe źródło.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE