Rękawice zostały zdjęte

Mosley sugeruje, aby zespoły fabryczne nie dostawały żadnych pieniędzy z dochodów F1
04.02.0616:09
Grzegorz Więcek
952wyświetlenia

Jak wynika z ostatnich doniesień, zespoły fabryczne nie będę dostawały żadnych pieniędzy z dochodów generowanych przez Formułę 1 po 2008 roku... jeśli Max Mosley postawi na swoim.

Wydawało się, że kompromis pomiędzy koncernami samochodowymi - z których piątka stoi za propozycją utworzenia konkurencyjnej serii nadzorowanej przez GPMA - jest bliski osiągnięcia. Jednakże swoimi komentarzami w brytyjskich mediach prezydent FIA, Max Mosley, z pewnością doprowadzi do ponownego zaognienia konfliktu.

"Wydaje mi się, że będzie to całkowicie rozsądne, jeśli koncerny, które przystąpią do Mistrzostw Świata Formuły 1, nie będą otrzymywały żadnych wpływów", powiedział Mosley w piątek gazecie Evening Standard.

Z podpisami, Ferrari, WillimasF1, Red Bull, Toro Rosso i Midland pod nowym porozumieniem Concorde Agreement, Mosley zaproponował właścicielowi praw komercyjnych, Bernie Ecclestone'owi, aby ten zrezygnował z podziału zysków pomiędzy zespoły posiadane przez BMW, Mercedesa, Renault, Toyotę i Hondę.

Na reakcję GPMA nie trzeba było długo czekać. "Biorąc pod uwagę zasady obowiązujące w EU na temat funkcjonowania ciał zarządzających, jesteśmy zaskoczeni komentarzami pana Mosleya", powiedział rzecznik stowarzyszenia. "GPMA nadal będzie trzymała się swojej strategii i kontynuowała własne rozmowy z właścicielem praw komercyjnych".

Możemy więc wnioskować, że pomimo ostatnich doniesień o bliskości zawarcia porozumienia, rękawice zostały zdjęte po raz kolejny.

Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

21
Aquos
07.02.2006 08:22
> Pieczar, ht-hubcio - nie doceniacie przebiegłości i przenikliwości Maxa. Max dobrze sobie to wszystko wykombinował (chore umysły często bywają genialne). Otóż Ferrari utrzymuje, że jest zespołem... prywatnym. Jakkolwiek zabawnie by to nie brzmiało, to tak twierdzą. Ciekawe, że całkiem niedawno podnosili tę kwestię - kto by pomyślał, taki zbieg okoliczności... ;-) A McLaren? Co prawda w komentowanej wiadomości nie widzę wzmianki o McLarenie, ale skoro został przez Was przywołany, to możemy sobie jasno powiedzieć, że to przecież JEST zespół fabryczny. No jak nie, jak tak?! Produkowali samochód McLaren F1? Robią razem z Mercedesem SLR-a? Czyli robią samochody, prawda? Skoro robią, to są producentem (nie liczy się ilość, ale sam fakt). A to już ewidentny dowód na to, że są zespołem fabrycznym. Taaak, Max ma wizję i co by o niej nie mówić, to możemy być pewni, że linia podziału między dotowanymi i nie dotowanymi zespołami na pewno idealnie pasuje do podziału na grzeczne zespoły (te, które podpisały porozumienie) i butnych awanturników, czyli zespoły na tyle silne by stawać okoniem i (co gorsza) demoralizować innych. Przykre...
ht-hubcio
05.02.2006 11:25
LOL! nie wymienia Ferrari, które jest na pewno fabrycznym zespołem, a wymienia McLarrenia, w którym sporą ilość akcji ma Ron Dennis... Co prawda się zastanawia nad odsprzedaniem ich Mercedesowi, ale jeszcze tego nie zrobił także.. Mosley i Bernie coraz bardziej mnie wkurzają... I jeszcze ta sytuacja z STR... :// Honda nie mogła oddać swojego bolidowi Aguri, a Red Bull mógł oddać STRowi...
SirKamil
04.02.2006 11:06
Mylisz pojęcia Adriann... FIA nie chodzi o zastrzyk kasy dla biedaków F1... FIA ma ich za przeproszeniem gdzieś... chodzi o to aby ściągnać TYCH BOGATYCH na swoją strone (Concorde Agreement) poprzez niemnal terror.
GurneyHalleck1
04.02.2006 10:41
Kto jest za tym żeby Max Mosley odszedł z FIA?
kuba_new
04.02.2006 09:34
jak nie wiadomo o co chodzi................
rafaello85
04.02.2006 09:03
Palant i tyle!!!! Nie rozumiem czemu fabryczne zespoły nie mialyby dostawać kasy?
W
04.02.2006 08:55
"Po co np. takiej Toyocie co ma na koncie ok.400 mln. dolców jeszcze jakieś pieniądze" Po co nieograniczony budżet Ferrari i jeszcze dodatkowe wpływy dzięki Concorde Agreement...?
Adriannn
04.02.2006 07:49
Mosley rujnuje Formułe i jeszcze stara się zrujnować WRC. I tu się zgadzam.Nareszcie pieniądze były by dawane zespołą z mniejszymi budżetami.Po co np. takiej Toyocie co ma na koncie ok.400 mln. dolców jeszcze jakieś pieniądze. Taki zastrzyk finansowy powinni już wcześniej dostać Minardi.
Pussik
04.02.2006 07:14
"aby ten zrezygnował z podziału zysków pomiędzy zespoły posiadane przez BMW, Mercedesa, Renault, Toyotę i Hondę." o Ferrari zapomniano? o.O
Pieczar
04.02.2006 07:08
No to jeżeli Ferrari nie jest fabrycznym zespołem, to chyba tym bardziej Mclaren. Przecież to nie zespół Mercedesa jest w F1, tylko Mclaren!!!!
Witek
04.02.2006 06:47
Panowie: połączmy nasze siły i załóżmy własną serię!!! :-)
deZZember
04.02.2006 06:07
w konkurencyjnym polskim serwisie poswieconym F1 (nazwe pomine ;) ) napisali ponadto: "... Prezydent Ferrari, Luca di Montezemolo, który także zarządza Fiatem, powiedział reporterom, po prezentacji 248 F1, że włoski nie jest czystym zespołem fabrycznym, jak Toyota czy Mercedes: "Ferrari nie może być widziane jako integralna część producenta samochodów, ale jako prywatny zespół". ..." Mosley moze jest smieszny w swoich wypowiedziach, ale Montezemolo to po prosu robi sobie z nas wszystkich jaja!!!!
ENZO
04.02.2006 05:58
jak patrze na tego pana to zamiast widziec piekny sport widze olbrzymi biznes i pewnie niewyobrazalne wałki za kulisami. Czy sytuacja w F1 nie przypomina troche tego co sie dzieje w polskiej polityce :P !
Metalpablo
04.02.2006 05:50
Ręce mi opadają, no poprostu.....Ziomuś chce wiecej kasy dla siebie i Berniego,tak to widze.Witek zgadzam sie.Niech Cię diabli!!!
Witek
04.02.2006 05:30
Żałosny jesteś, Max!!! Niech Cię diabli!!!!!!!!!
odiss
04.02.2006 04:51
Kasa tym panom lekko zaszumiała w głowie. Po co placic innym jak można do wlasnej kieszeni przeciez.. no i znowu krycie Ferrari. To już poważne przegięcie. Na miejscu GPMA już zacząlbym organizować konkurencyjną serie.
kuman7
04.02.2006 04:45
Te szefostwo F1 z FIA (mosley i ten drugi) tylko ciągle się kłoci z zespołami. Zamiast pomagać, a chociaż nie przeszkadać jak to jest w innych sportach (choć nie zawsze), to oni ciągle chcą wszystko stawiać na swoje. Ciekawe co zrobią gdzie będzie osobna seria wyścigów?
SirKamil
04.02.2006 04:25
W.. dokładnie... to jest żałosne!
nickolas
04.02.2006 03:54
chciałem napisać potrzebny... ale ręce mi drżały i nie po prostu nie mogłem
nickolas
04.02.2006 03:51
Mosley jest Formule 1, Szaranowicz w skokach. Już mam dość wypowiedzi obu tych panów
W
04.02.2006 03:34
HaHaHa...! Okazuje się, że Ferrari to nie część koncernu Fiat. Najbardziej żałosna wypowiedź jaką można było sobie wymyślić.