Wiadomości z padoku (aktualizacja)
Wyprzedź Mnie! zaprasza na spacer po Monzy
08.09.1312:54
5731wyświetlenia
Obecne Grand Prix to pierwsze redakcji [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color], na którym mamy swojego wysłannika w padoku Formuły 1. Dlatego też chcielibyśmy wam nieco przybliżyć to jakże istotne miejsce, w którym rozgrywa się tak wiele istotnych spraw. W związku z tym powstaje ten news, w którym będziemy dodawali kolejne ciekawostki, czasami w luźniejszym stylu. Wyruszamy więc na spacer po padoku z Pawłem Zającem!
Czas na dzisiejszą mini aktualizację wiadomości z padoku na Monzy. Jak można się było spodziewać po wyniku kwalifikacji, Williams ma ogromną nadzieję na deszcz w dzisiejsze popołudnie, gdyż to ich jedyna szansa na odrobienie straty. Dlatego też ekipa z Grove nie ukrywa swoich pogodowych nadziei, jednak sądzimy, iż nie tylko oni modlą się o opady...
Ale czy deszcz nadejdzie? Póki co podczas wyścigu GP2 spadło zaledwie kilka kropel, które owszem urozmaiciły zawody, ale nie spowodowały większych problemów. Sytuacja przypomina tą ze Spa, więc dzisiejszy deszcz wcale nie jest pewny i znając życie będzie straszył przez cały dystans wyścigu.
Z ostatniej chwili: Paweł donosi, że na Monzy pada, zapowiada się zatem pasjonujący wyścig!
Wczoraj już po zakończeniu akcji na torze, McLaren zorganizował spotkanie w swoim motorhome. Jak wspominaliśmy ekipa z Woking podczas tego weekendu celebruje swoje 50-lecie. Sama impreza odbyła się zdecydowanie w stylu McLarena. Skromne spotkanie (choć zjawił się na nim niemal cały padok, co spowodowało ogromną ciasnotę w motorhome), podczas którego krótkie przemówienia wygłosili Ron Dennis i Martin Whitmarsh.
Co ciekawe, prezes grupy McLaren, Ron Dennis pochwalił się, iż w tym roku Grupa osiągnie po raz pierwszy obroty na poziomie ponad 1 miliarda $, co z pewnością jest dobrą wiadomością dla fanów, iż ich marka rozwija się. Nie zdradzono natomiast ani słowa co do następcy Vodafone - obecnego sponsora tytularnego. Jednym z gości był Rowan Atkinson, znany wszystkim z ekranów kin i telewizorów. Brytyjczyk to zagorzały fan zespołu.
Kucharze ekipy przygotowali małe niespodzianki, w postaci ciasteczek z logo 50-lecia ekipy oraz innych słodkości nawiązujących do założyciele zespołu - Bruce'a McLarena. Stroje członków zespoły również nawiązywały do czasów powstawania zespołu. Czerwone kaszkiety i specyficzny krój koszul zdradzał dlaczego wszyscy się tam zebrali. Po symbolicznej lampce szampana wszyscy udali się do dalszej pracy. Cóż za kontrast w porównaniu do stylu świętowania Red Bulla.
Słodkości McLarena
_
Dla stajni z Woking to bardzo sentymentalne Grand Prix. Zespół świętuje tutaj swoje 50 lecie, kiedy to słynny Bruce McLaren założył stajnię, która miała na stałe wpisać się w historię Królowej sportów motorowych. By uczcić to wydarzenie, Brytyjczycy zmienili wygląd swojego motorhome, dodając grafikę prezentującą ich największe sukcesy (zdjęcie poniżej).
Niestety jeśli jutro deszcz nie sprawi totalnej loterii, ciężko będzie McLarenowi uczcić swoje święto wynikiem na torze. Ekipa przeżywa jeden z gorszych sezonów w ostatnich latach i nie wygląda na to, by byli w stanie nawiązać walkę z czołówką. Mimo wszystko ekipa zaplanowała na dzisiaj spotkanie w swoim garażu, a o szczegółach poinformujemy w wieczornej aktualizacji.
Kolejna informacje może niektórych wprawić w osłupienie. Otóż Kimi Raikkonen został przyłapany na bardzo szczerej rozmowie z Frankiem Williamsem, co sugeruje, iż Fin jest bliski przejścia do tego legendarnego zespołu. Jak mówi się za kulisami, ma to być jeden z elementów poprawy formy stajni z Grove. Jak na razie żadna ze stron nie potwierdziła informacji, jednak sądząc po uścisku dłoni na zakończenie rozmowy, sprawa jest już przesądzona.
Oczywiście podajemy tą informację z przymrużeniem oka, by pokazać wam, jak w tym roku powstało większość plotek dotyczących rynku transferowego, nad czym szczerze ubolewamy. Miejmy nadzieję, że kolejny sezon ogórkowy będzie chociaż na trochę wyższym poziomie...
Uchylimy również nieco rąbka tajemnicy co do udogodnień jakich doznają dziennikarze na torze Monza. Trzeba przyznać, że tradycyjnie niektóre zespoły walczą o palmę pierwszeństwa w kategorii gościnność. Trzeba przyznać, że Ferrari zdziwiło nas niezmiernie i jak na razie oferuje zdecydowanie coś nie do pogardzenia przy długiej pracy na torze - jedzenie! Prawdziwa włoska kuchnia smakuje wybornie!
Lotus również nie zamierza być gorszy i po posileniu się u Czerwonych, można zaliczyć u nich deser w postaci lodów. Ciekawe jest zestawienie innych gratisów, gdyż każdy może zaopatrzyć się również w... Szampon marki sponsorującej ekipę.
Na razie to tyle ciekawostek, ale obiecujemy dorzucać kolejne informacje z biegiem weekendu. Zapraszamy więc do wspólnego śledzenia, nie tylko sportowych wiadomości z obecnego weekendu Grand Prix! Więcej tego typu informacji znajdziecie również na naszym profilu facebookowym.
Niedziela
Williams modli się o deszcz
Czas na dzisiejszą mini aktualizację wiadomości z padoku na Monzy. Jak można się było spodziewać po wyniku kwalifikacji, Williams ma ogromną nadzieję na deszcz w dzisiejsze popołudnie, gdyż to ich jedyna szansa na odrobienie straty. Dlatego też ekipa z Grove nie ukrywa swoich pogodowych nadziei, jednak sądzimy, iż nie tylko oni modlą się o opady...
Ale czy deszcz nadejdzie? Póki co podczas wyścigu GP2 spadło zaledwie kilka kropel, które owszem urozmaiciły zawody, ale nie spowodowały większych problemów. Sytuacja przypomina tą ze Spa, więc dzisiejszy deszcz wcale nie jest pewny i znając życie będzie straszył przez cały dystans wyścigu.
Z ostatniej chwili: Paweł donosi, że na Monzy pada, zapowiada się zatem pasjonujący wyścig!
Celebracje McLarena
Wczoraj już po zakończeniu akcji na torze, McLaren zorganizował spotkanie w swoim motorhome. Jak wspominaliśmy ekipa z Woking podczas tego weekendu celebruje swoje 50-lecie. Sama impreza odbyła się zdecydowanie w stylu McLarena. Skromne spotkanie (choć zjawił się na nim niemal cały padok, co spowodowało ogromną ciasnotę w motorhome), podczas którego krótkie przemówienia wygłosili Ron Dennis i Martin Whitmarsh.
Co ciekawe, prezes grupy McLaren, Ron Dennis pochwalił się, iż w tym roku Grupa osiągnie po raz pierwszy obroty na poziomie ponad 1 miliarda $, co z pewnością jest dobrą wiadomością dla fanów, iż ich marka rozwija się. Nie zdradzono natomiast ani słowa co do następcy Vodafone - obecnego sponsora tytularnego. Jednym z gości był Rowan Atkinson, znany wszystkim z ekranów kin i telewizorów. Brytyjczyk to zagorzały fan zespołu.
Kucharze ekipy przygotowali małe niespodzianki, w postaci ciasteczek z logo 50-lecia ekipy oraz innych słodkości nawiązujących do założyciele zespołu - Bruce'a McLarena. Stroje członków zespoły również nawiązywały do czasów powstawania zespołu. Czerwone kaszkiety i specyficzny krój koszul zdradzał dlaczego wszyscy się tam zebrali. Po symbolicznej lampce szampana wszyscy udali się do dalszej pracy. Cóż za kontrast w porównaniu do stylu świętowania Red Bulla.
Słodkości McLarena
_
Sobota
McLaren celebruje 50 rocznicę powstania zespołu
Dla stajni z Woking to bardzo sentymentalne Grand Prix. Zespół świętuje tutaj swoje 50 lecie, kiedy to słynny Bruce McLaren założył stajnię, która miała na stałe wpisać się w historię Królowej sportów motorowych. By uczcić to wydarzenie, Brytyjczycy zmienili wygląd swojego motorhome, dodając grafikę prezentującą ich największe sukcesy (zdjęcie poniżej).
Niestety jeśli jutro deszcz nie sprawi totalnej loterii, ciężko będzie McLarenowi uczcić swoje święto wynikiem na torze. Ekipa przeżywa jeden z gorszych sezonów w ostatnich latach i nie wygląda na to, by byli w stanie nawiązać walkę z czołówką. Mimo wszystko ekipa zaplanowała na dzisiaj spotkanie w swoim garażu, a o szczegółach poinformujemy w wieczornej aktualizacji.
Kimi Raikkonen w Williamsie?
Kolejna informacje może niektórych wprawić w osłupienie. Otóż Kimi Raikkonen został przyłapany na bardzo szczerej rozmowie z Frankiem Williamsem, co sugeruje, iż Fin jest bliski przejścia do tego legendarnego zespołu. Jak mówi się za kulisami, ma to być jeden z elementów poprawy formy stajni z Grove. Jak na razie żadna ze stron nie potwierdziła informacji, jednak sądząc po uścisku dłoni na zakończenie rozmowy, sprawa jest już przesądzona.
Oczywiście podajemy tą informację z przymrużeniem oka, by pokazać wam, jak w tym roku powstało większość plotek dotyczących rynku transferowego, nad czym szczerze ubolewamy. Miejmy nadzieję, że kolejny sezon ogórkowy będzie chociaż na trochę wyższym poziomie...
Prasa? Zapraszamy!
Uchylimy również nieco rąbka tajemnicy co do udogodnień jakich doznają dziennikarze na torze Monza. Trzeba przyznać, że tradycyjnie niektóre zespoły walczą o palmę pierwszeństwa w kategorii gościnność. Trzeba przyznać, że Ferrari zdziwiło nas niezmiernie i jak na razie oferuje zdecydowanie coś nie do pogardzenia przy długiej pracy na torze - jedzenie! Prawdziwa włoska kuchnia smakuje wybornie!
Lotus również nie zamierza być gorszy i po posileniu się u Czerwonych, można zaliczyć u nich deser w postaci lodów. Ciekawe jest zestawienie innych gratisów, gdyż każdy może zaopatrzyć się również w... Szampon marki sponsorującej ekipę.
Na razie to tyle ciekawostek, ale obiecujemy dorzucać kolejne informacje z biegiem weekendu. Zapraszamy więc do wspólnego śledzenia, nie tylko sportowych wiadomości z obecnego weekendu Grand Prix! Więcej tego typu informacji znajdziecie również na naszym profilu facebookowym.
KOMENTARZE