Brawn definitywnie odchodzi z Formuły 1

Brytyjczyk twierdzi, że nie zamierza wracać z emerytury
01.02.1417:50
Paweł Zając
4776wyświetlenia

Ross Brawn zdradził, że na dobre odszedł z Formuły 1 i nie ma zamiaru powracać do sportu.

Odkąd Brytyjczyk rozstał się z Mercedesem pod koniec listopada, pojawiło się bardzo dużo plotek łączących go z wieloma zespołami.

Podczas imprezy wędkarskiej w Aberdeenshire Brawn stwierdził, że tym razem F1 jest dla niego całkowicie zamkniętym rozdziałem. Zapraszając mnie tutaj organizatorzy nie wiedzieli, że mają sensację, gdyż prasa chce dowiedzieć się czy odchodzę, czy nie - powiedział Brawn w rozmowie z Daily Telegraph. To okres najbardziej wytężonej pracy w F1, a ja powiedziałem, że pójdę dalej i pojadę wędkować. Gdyby dodali dwa do dwóch to wiedzieli by, że tym razem definitywnie przechodzę na emeryturę. To nie jest tylko takie gadanie. Przez rok zamierzam cieszyć się wędkowaniem, a potem zobaczę co przyniesie życie. Czekam na ten moment, jednak nie mam żadnych planów.

Ross Brawn zaczynał jako mechanik w Williamsie, jednak w trakcie swojej kariery przyczynił się do szesnastu tytułów mistrzowskich. Wspomagał Michaela Schumachera w zdobywaniu wszystkich mistrzostw zarówno dla Benettona jak i Ferrari. Po odejściu Niemca na emeryturę w 2006 sam też zrobił sobie przerwę od F1, by powrócić dwa lata później wraz z Hondą. Po wycofaniu się japońskiej marki przejął zespół z którym sięgnął po oba tytuły w sezonie 2009. Później sprzedał ekipę Mercedesowi, jednak pozostał jej szefem końca sezonu 2013.

KOMENTARZE

15
macieiii
03.02.2014 01:16
@up czekalem na taka wypowiedz jak Twoja, bo weryfikuje moje watpliwosci. Mam podobne zdanie, bo Ross to jednak troche inny czlowiek. Z bolidem Hondy wrocil w 09 to moze silniki te goz go skusza ;)
jpslotus72
03.02.2014 10:33
@adnowseb Di Montezemolo określił wysunięcie kandydatury Hornera przez Berniego jako żart. Skomentował to:[quote]"Z biegiem lat znajdował on [Ecclestone] coraz więcej radości z robienia żartów (kawałów). Cieszy mnie, że wciąż ma ochotę to robić."[/quote]Wypowiedź dla Rai Uno. (W tej samej rozmowie di Montezemolo zakwestionował też opinię Berniego, który stwierdził, że Vettel "jest prawdopodobnie lepszym kierowcą niż Senna".) źródło: http://www.grandprix.com/ns/ns26948.html Ale Brawna też (podobnie jak Hornera) nie widzę na miejscu Berniego (gdyby ktoś myślał o tym poważnie). Ross to typ szefa przyspawanego do konsoli - najlepiej czuje się na swoim stołku w "centrum dowodzenia". Bernie już jako szef Brabhama rządził nie tylko swoim zespołem, ale był "kierownikiem zamieszania" na całym padoku. Wszędzie było go pełno, a najwięcej tam, gdzie miały zapaść jakieś decyzje. Brawn jest (był) lepszym szefem zespołu niż Ecclestone - ma lepszą głowę do ściśle wyścigowych niuansów, strategii itp. Ale nie ma tej obrotności i energii, które są potrzebne do zarządzania całością. Moim zdaniem. Wydaje mi się, że Ross jest trochę wypalony "przygodą" z Mercedesem, która w pierwszych sezonach była naprawdę drogą "po grudzie". Może kiedy trochę odetchnie, instynkt znowu przyciągnie wilka do lasu...
kabans
03.02.2014 12:12
Ross Brawn to ten człowiek, który doprowadził Michaela Schumachera do 7 zwycięstw
Kamikadze2000
02.02.2014 09:54
@macieiii - gdyby nie Schumacher, Barrichello mógłby być najbardziej utytułowanym kierowcą w historii... ;) Ale wiem, o co Ci chodzi. :) Merc wiele mu zawdzięcza i mam nadzieje, że wbrew pitoleniu Lewego, odczują jego brak. :))
adnowseb
02.02.2014 08:52
Berniego zastąpi najprawdopodobniej Christian Horner. Pomysłodawcą na takie ''rozwiązanie/zastępstwo'' był sam Bernie.
macieiii
01.02.2014 11:13
Być może wróci, jak tylko odpowiednia oferta się znajdzie. On jest częścią sukcesów Mercedesa - poprzedni rok gdyby nie Newey (jak zawsze) należałby do nich. Wiadomo było że Mercedes powracając do F1 nagle mimo jednego sezonu nie stworzy potęgi, za dwa miesiące jest pierwszy moment gdzie mogą być na szczycie. (Mclaren niewiadoma, Ferrari najprędzej, Rbr o nich nie można zapomnieć) Dobrze by było jak by miał kiedyś z F1 jeszcze coś wspólnego w przyszłości - dla jej dobra.
gpjano
01.02.2014 09:08
Z zastąpieniem Berniego to bardzo dobry pomysł. Podpisuję się rękami i nogami.
Kaiser 77
01.02.2014 07:58
Ogromny szacunek i jeszcze większe DZIĘKUJĘ !!! dla Rossa za te wszystkie lata....... ale prawdę mówiąc mam nadzieję że to jeszcze nie koniec :)
lukmack
01.02.2014 07:23
[quote="Adam2iak"]A może zastąpi Berniego? ;)[/quote] jestem za! Ross zna problemy F1 i mógłby być dobrym zmiennikiem Berniego, chociaż kto to wie :)
Kamikadze2000
01.02.2014 06:50
Już raz wracał z emeryturki. Ale czy faktycznie wróci? Na razie nic na to nie wskazuje. Po co McL miałby ściągać Boulliera? Na rok!? Stawiam po prostu, iż Brawn odmówił McL i stąd wzięli Francuza. W przeciwnym wypadku Martin pozostałby ten jeden sezon na swoim miejscu. ;) Cóż, Ross wreszcie będzie mógł zająć się na dobre wędkarstwem... ;)
Karol24
01.02.2014 05:59
Ja widzę dla niego posadę w FIA. Zamiast Whitinga.
Adam2iak
01.02.2014 05:54
A może zastąpi Berniego? ;)
adnowseb
01.02.2014 05:23
Szkoda,wielka to strata dla F1.Wkład który wniósł przez te wszystkie lata jest OGROMNY. Ach ta wielka trójka: Brawn ,Todt, Schumacher - kawał historii.
PatrykW
01.02.2014 05:13
Może i już nie wróci . Szczerze , gdyby mu wtedy Brawn GP nie wypalił to sprzedał by zespół rok później i wtedy poszedł by w cień bo lata 10-13 to bez żadnych większych jego sukcesów. @gpjano w McLarenie będzie Eric , Michael więc Brawn tam raczej nie potrzebny
gpjano
01.02.2014 05:07
Roczny urlop a potem... McLaren? Zobaczymy. Zależy od ofert jakie do niego spłyną