Lopez obawia się utraty Grosjeana
Właściciel Lotusa zabrał również głos w sprawie Pastora Maldonado
20.05.1415:58
2672wyświetlenia
Gerard Lopez obawia się, że jeżeli Lotus nie będzie stale poprawiał swoich osiągów, to może utracić Romaina Grosjeana.
Stajnia z Enstone ma za sobą katastrofalny początek sezonu i dopiero w Grand Prix Hiszpanii zdobyła swoje pierwsze punkty, które wywalczył właśnie Grosjean. Szef oraz właściciel Lotusa, Gerard Lopez, przyznał w rozmowie z Autosportem, iż obawia się, że Francuz postanowi opuścić na przyszły sezon jego ekipę, jeżeli będzie rozczarowany osiągami bolidu.
Nie mamy takiego budżetu jak inne zespoły, więc jest pewien punkt, do którego będziemy walczyć- oznajmił Luksemburczyk.
Mimo to Romain jest naprawdę szczęśliwy z nami, jest częścią rodziny i nie uważam, by się wybierał gdzieś indziej. Jego ubiegłoroczna jazda sprawiła, że kilka zespołów zapukało do drzwi i zaczęło badać jego sytuację, teraz mamy dokładnie to samo. Nie mówię, że Romain odchodzi, ale jest to kierowca, który był krytykowany, a teraz ludzie o nim mówią, że mógłby się spisać całkiem nieźle w innej ekipie.
Lopez przyznał również, iż jest pełen wiary, że drugi kierowca Lotusa - Pastor Maldonado, rozwiąże swoje problemy i wkrótce zacznie osiągać dobre wyniki.
On jest kierowcą, który musi zrozumieć, że w niektórych okolicznościach musi jeździć na 95, 96 czy 97 procent swoich możliwości, by znaleźć się tam, gdzie chce być. Wtedy na przykład w Q3 może już dać z siebie 100 lub 105 procent. Mieliśmy to samo z Romainem. Ludzie go skreślili, ale teraz pukają do naszych drzwi, by sprawdzić, czy może dla nich jeździć. Patrzymy na pewne rzeczy w długoterminowej perspektywie, więc nie jesteśmy bardzo zmartwieni. Wyciągniemy z Pastora wszystko co najlepsze.
KOMENTARZE