Whiting: Zatrzymane restarty zostaly wprowadzone z myślą o widowisku

Pomysł zmiany procedury restratu zrodził sie podczas romowy Whitinga z pracownikiem McLarena.
14.07.1411:23
jpslotus72
1651wyświetlenia

Charlie Whiting przyznał, że obowiązująca od 2015 roku procedura restartu z pól startowych to jego pomysł, który zrodził się podczas rozmowy z pracownikiem McLarena.

Wielu kierowców wypowiedziało się negatywnie bądź sceptycznie na temat zatrzymanego restartu. Jednak Charlie Whiting uważa, że nowa procedura poprawi atrakcyjność wyścigów.

Zatrzymane restarty to coś, w czym mam osobisty udział - przyznaje Whiting w rozmowie z Russian Grand Prix. Rozmawiałem z kimś z McLarena i wpadliśmy na taki pomysł poprawienia widowiska. Co jest najciekawszym momentem podczas oglądania wyścigu? Start. Dlaczego więc nie mieć drugiego startu? To ma sens.

Whiting rozumie, że niektórym nowa regulacja może się nie podobać, uważa jednak, że korzyści z dodatkowych wydarzeń podczas wyścigu przeważają nad tymi obawami: Oczywiście, że niektórych to urazi, ponieważ nie jest to czyste ściganie. Zostało to wprowadzone z myślą o widowisku. Niektórzy byli nawet tak niepoważni, że powiedzieli, iż jest to niebezpieczne. Gdyby to było niebezpieczne, nie mielibyśmy także samego startu do wyścigu, prawda? Rozumiem, że zdaniem niektórych jest to zbyt sztuczne, ponieważ normalnie to się nie zdarza. Ale dlaczego nie? Nie widzę w tym niczego złego.

Niektórzy kierowcy mogliby mieć obawy, że stracą prowadzenie, ale inni mogą mieć szansę coś na tym skorzystać. Myślę, że to jest ciekawy pomysł. Zostało to zatwierdzone, teraz musimy pracować nad tym, żeby to działało - zakończył Whiting.

KOMENTARZE

32
MartiniRacing
16.07.2014 08:33
Czyżby McLaren szykował jakis super system startowy?
nickolas
16.07.2014 07:06
@Aeromis napisałem tak, bo jakość argumentów była licha wśród wielu głosów. Zdecydowane 'nie' dało się wyczuć, a wrażenie mam iż niektórzy nie widzieli takich restartów a wizje mają fatalistyczne...* ps. nie czytam już o F1 wszystkiego i wszędzie, więc pomysł na restarty nie wydawał mi się poruszany w ostatnim czasie - a teraz widać, że może to być realna zmiana w regulaminie. *ups, sprawdziłem - ty też masz takie wizje, więc spodziewam się krytyki cokolwiek bym nie napisał ;-)
Aeromis
15.07.2014 07:56
@nickolas [quote]Nie wiem skąd te całe negatywne nastawienie w/s restartów z pól.[/quote]Ten temat to nie nowość, więc i mało nowych powodów przeciw, ale i te są powtarzane więc skąd to dziwne pytanie :) Nie chodzi też o "negowanie' a o uzasadnione swoje zdanie. Więcej rozumienia i czytania - mniej politowania na przyszłość, bo zarzucasz coś, co sam robisz :)
nickolas
15.07.2014 02:31
Nie wiem skąd te całe negatywne nastawienie w/s restartów z pól. Tzn. wiem - taka ludzka natura - negowania zmian. Dla mnie start lotny (nawet do 5 zakretów przed linią mety) po nudnych i niczym nie uzasadnionych procesjach za Safety Carem, to był nietrafiony pomysł. W czasach, które ja pamietam - na restarty się czekało wręcz! Rozwiązanie powinno być Salomonowe: - krótkie sprzątanie = neutarlizacja +Safety Car+ lotny start (ale z linii startu, a nie gdzieś tam...). - długa przerwa = zatrzymanie wyścigu! Więc te protesty są godne politowania. Albo bicie piany o nic, albo brak wiedzy...
akkim
15.07.2014 10:57
Farsa guzikowa rozlewa się morzem, no jak się ktoś uprze to nic nie pomoże, skoro mogą kierowcy po kilkaset razy, to Whiting nie może? Mistrz pośród grabarzy. A zamieszać, zawikłać, sp**ć już do reszty, to „Golgota picnic” – to styl nowoczesny, dla kibica, widowiska to dla was niecnoty, tylko czemu myślę, że to jest idiotyzm?
rno2
15.07.2014 05:22
@rvs Nie będzie tak jak piszesz. Bolidy nadal będą jeździć 2-3 kółka za SC, tyle że po jego zjeździe nie ustawią się w rządku i ruszą nagle do przodu, tylko zjadą na pola startowe (tak jak po okrążeniu formującym na początku wyścigu).
rvs
15.07.2014 01:13
Prawdopodobnie jedynym plusem dla nas będzie zatrzymanie licznika okrążeń. Dotąd samochody jadące za SC nabijały kółka, niekiedy po 5-7. Teraz licznik stanie i te kółka będą przed nami, a na nich dodatkowe emocje (o ile nie miną 2 godziny)... Trochę na siłę szukam plusów tej zmiany:/
macieiii
14.07.2014 10:52
w tej całej wypowiedzi Charlie Whiting chce przekazać: "czemu nie? to nie taki głupi pomysł." Zapomniał jedynie, że nie chce uatrakcyjnić bardzo dobrego widowiska, tylko co raz mniej ciekawą jazdę reklam na bolidach. Nie bardzo rozumiem jak tyle złych pomysłów przechodzi, skoro nikomu się to nie podoba. Dlaczego ściganie nie jest priorytetem? Czy z wiekiem Panowie na stołkach potrzebują przerw w procesji? Jedyny logiczny argument jest taki, że na początku wyścigu się dużo dzieje, co nie zmienia faktu że zatrzymywanie to już przesada, bo lotny start to moment na który się czeka. Teraz będzie tylko wiecej czekania. Strategia poruszona wcześniej sprawia że pomysł jest irracjonalny
Aeromis
14.07.2014 08:58
Jakość argumentacji, jej styl i przede wszystkim zdanie [quote]Niektórzy byli nawet tak niepoważni, że powiedzieli, iż jest to niebezpieczne.[/quote]Gdzie Charlie nie ma żadnego doświadczenia co może oznaczać drugi start, pokazuje szkodliwą działalność tego pana w F1. I jemu za to płacą. Nie ma to jak bogaty i szczęśliwy wariat, nic tylko pozazdrościć :)
Pawel J
14.07.2014 08:53
Jeszcze kilka takich "genialnych" pomysłów i naprawdę przestanę oglądać F1
ROOK
14.07.2014 08:23
[color=white].[/color] No to pomyślmy… [color=white].[/color] Przegrzane hamulce, schłodzone opony… Kompletnie różny stan opon startujących na sąsiednich pozycjach – w efekcie jeden restart będzie generował następny restart i tak w koło Macieju (szczególnie na torach ulicznych). Jeśli będą chcieli to utrzymać, to w konsekwencji wkrótce wrócą do (moim zdaniem niedobrego, świetnie, że już tego nie ma) zamkniętego pit-lane w trakcie neutralizacji, co tylko jeszcze bardziej pogorszy widowisko i wypaczy rezultat sportowy. [color=white].[/color] Na torach ulicznych zaczną się strategie z niespotykanym dotychczas niedotankowaniem w oczekiwaniu na spacerowe tempo całego wyścigu i skrócony dystans. [color=white].[/color] Coś mi się zdaje, że nie jest to droga do szczególnego uatrakcyjnienia, ale czekam na kolejne sztuczne pomysły z solidnym uzasadnieniem – „Przecież od dawna sprawdza się to w grach komputerowych! To ma sens…”
jpslotus72
14.07.2014 07:05
@KamilKimi [quote]Oczywiście, że niektórych to urazi, ponieważ nie jest to czyste ściganie.[/quote]Mnie to wprawdzie nie "uraziło" (urazić może niektórych kierowców), ale właśnie w tych słowach Whitinga jest "pies pogrzebany". To tak w podsumowaniu - bo resztę rzeczywiście pokaże przyszłość. Ale pozostaję pesymistą - a argumentację Whitinga w tej kwestii uważam za kiepski żart. Co innego, gdyby potrafił to jakoś uzasadnić kwestiami bezpieczeństwa - ale właśnie w tym względzie chyba trudniej znaleźć jakieś "za", niż "przeciw" (które wyrażali już m.in. Button i Ricciardo).
Falarek
14.07.2014 06:31
Desperackie kroki by powstrzymać spadek oglądalności. Ale jest już za późno eko formuła z silnikami bez dźwięku jest powolnym końcem F1.
KamilKimi
14.07.2014 05:29
@jpslotus72 Nie wszystkie starty z pól startowych już się zaczynają różne jakieś wypadki czy małe kolizje. To jest dla mnie bardzo dobry pomysł. Bo jak ktoś w trakcie wyścigu coś pójdzie nie tak np.pęknięta opona czy problemy w boksie to bardzo dużo traci pozycji.I w połowie wyścigu wyjedzie SC to samochody jadą wolniej i potem będą się ustawiać z pola startowego to każdy kierowca będzie miał równe szanse np.szybko odrabianie pozycji. No i oto chodzi żeby było bardzo ciekawie.Zobaczymy może nie będzie tak tragicznie. @jpslotus72 To jest właśnie dla kibiców F1 żeby się oglądało dużo coś interesującego oraz emocji i zadowolony po wyścigu. @jpslotus72 Mamy dopiero rok 2014 a 2015 to jeszcze trzeba 8 miesięcy poczekać, nawet jeszcze się nie rozpoczął ten restart z pól startowych a tu już są niektóre negatywne opinie.Skąd wy wiecie może nie będzie tak zle.
jpslotus72
14.07.2014 04:53
@KamilKimi [quote="KamilKimi"]Moim zdaniem restart z pól startowych będzie dla nas +[/quote] Na pierwszy rzut oka, kiedy bierze się tylko ten oderwany moment, kiedy bolidy ruszają z pół startowych, może się tak wydawać. Ale już teraz wyjazd SC często sprawia, że kierowcy, którzy ciężko na to pracowali przez cały wyścig, tracą szansę na osiągnięcie czasem niepowtarzalnego rezultatu - np. utrzymując się, dzięki strategii i innym sprzyjającym okolicznościom, na wysokim miejscu w mniej konkurencyjnym bolidzie. Przy starcie z pól będą bez szans na obronę. Poza tym, procentowo właśnie po starcie i na pierwszym okrążeniu po ruszeniu z pól zdarza się sporo kolizji (o czym już pisałem). Jest jeszcze wiele niuansów, ale nie mam czasu teraz tego roztrząsać. Dla mnie załamująca jest argumentacja Whitinga, który nie ukrywa, że to jest nienaturalne ("ponieważ normalnie to się nie zdarza") i celem jest show, a nie "czyste ściganie" - to wystarcza... Owszem, jest pewien odsetek "kibiców", którzy oglądają wyścigi w oczekiwaniu na kolizje i tym podobne "atrakcje" - ale myślę, że ktoś, kto choć trochę rozumie F1, musi się złapać za głowę, czytając wypowiedź Whitinga. To brzmi jak słowa kompletnego ignoranta, który przychodzi z zewnątrz i traktuje F1 jako środek do zrobienia łatwej kasy... Właśnie komuś takiemu, na pierwszy rzut oka, na krótką metę, może się to wydawać korzystne. No a już ta argumentacja - "Dlaczego więc nie mieć drugiego startu? To ma sens." Ręce opadają...
oxiplegatz
14.07.2014 04:43
[quote="jpslotus72"]Tłumaczyłem ten tekst obiektywnie - ale krew się we mnie burzyła...[/quote] We mnie też się krew burzy gdy czytam ten bełkot w wykonaniu Charlie Whitinga. Niech on już lepiej ustąpi ze swego stanowiska, jeśli ma wpadać na tak szalone pomysły.
KamilKimi
14.07.2014 04:22
Moim zdaniem restart z pól startowych będzie dla nas +
hejter
14.07.2014 02:26
Też nie jestem zbytnim zwolennikiem tego rozwiązania. Jak już ktoś pisał, lepszy byłby lotny start, z bolidami w dwóch rzędach. Będzie zabawnie, jak po restarcie będzie crash wymagający SC, i znowu restart, to może być głupie :D
piwo
14.07.2014 02:16
faktycznie widowiskowe bedzie czekanie 15 minut zanim znow auta rusza do boju. cudowna perspektywa.
Kamikadze2000
14.07.2014 01:32
@MMMMotorsport - jesteś w błędzie. Ruchome elementy przedniego skrzydła wprowadzono wraz z nowym, szerokim i nisko osadzonym skrzydłem. A to było w 2009 roku... ;) @rno2 - emotka raczej ma na celu zakpić z rzekomej niewiedzy... jak widać kpiący user zakpił sam z siebie... ;)
rno2
14.07.2014 01:23
@gornik Emotionka na końcu zdania sugeruje, że @MMMotorsport chodziło o uginające się przednie skrzydła (pamiętne mostki nad nosami). A takie legalne przednie skrzydła z opcją zmiany położenia płatów faktycznie były w latach 2009-2010 :-)
hds.147
14.07.2014 01:08
Panie Whiting, to ja mam jeszcze lepszy pomysł ! Zróbmy start co okrążenie. Zawodnicy startują, przejeżdżają okrążenie i ostawiają się ponownie na starcie w takiej kolejności jaka wywalczyli na tym okrążeniu. WOW ! Dopiero będą emocje ;) Przepraszam Was koledzy, ale nie mogłem się powstrzymać ;) Tylko patrzeć jak dla lepszego show nakażą wprowadzić do każdego zespołu przynajmniej po jednej kobiecie z brodą ;)
gornik
14.07.2014 01:02
@MMMotorsport 2009 i to na 100% i też w 2010 na 100%, potem w 2011 zamienili przednie na tylne :)
481
14.07.2014 12:41
lotny start byłby lepszy
marrcus
14.07.2014 11:47
ma sie Wajting czym chwalić, że to jego pomysł heh, tak starty sa niebezpieczne o ile na pocz wyscigu to jest cały wyscig przed zawodnikami o Tyle w 2/3 dystansu po wypracowaniu przewagi 20s i straceniu 5 pozycji na starcie podejrzewam większe "zblokowanie" w pierwszych zakrętach niż u Rajkonena
jpslotus72
14.07.2014 11:34
Nie umieszczam własnych komentarzy w newsach, ale nie widzę powodu, dla którego nie miałbym skomentować słów Whitinga jako kibic F1. [quote]Oczywiście, że niektórych to urazi, ponieważ nie jest to czyste ściganie. Zostało to wprowadzone z myślą o widowisku.[/quote]Jakbym czytał opis wrestlingu - "niektórych (normalnych kibiców) to urazi, bo nie są to normalne walki, ale powstało to z myślą o widowisku". Gratuluję.[quote]Co jest najciekawszym momentem podczas oglądania wyścigu? Start. Dlaczego więc nie mieć drugiego startu? To ma sens.[/quote]Jaki sens? Taki sam, jak gdybyśmy zrobili dwa zakończenia wyścigu (z osobnym przydziałem punktów) - bo dlaczego nie, skoro będą dwa starty? Start jest dlatego tak ekscytujący, że jest jeden w trakcie wyścigu.[quote]Niektórzy byli nawet tak niepoważni, że powiedzieli, iż jest to niebezpieczne. Gdyby to było niebezpieczne, nie mielibyśmy także samego startu do wyścigu, prawda?[/quote]Kierowcy zwracali uwagę na restart przy zużytych oponach (poza tym - stan hamulców i innych systemów, wrażliwych na temperaturę) - pan Whiting nie widzi tu żadnej różnicy? Na starcie i pierwszym okrążeniu wielu kierowców kończy wyścig (wystarczy wspomnieć Silverstone), albo traci wiele pozycji - chcemy takiej "selekcji" w dalszej części wyścigu? A tak w ogóle - restart jest mylnym pojęciem, bo nie chodzi o ponowny start, tylko o wznowienie wyścigu, przerwanego jakimś niebezpiecznym wydarzeniem. Wyścig powinien być wznowiony (a nie zre-startowany) w takim stanie, w jakim został niespodziewanie przerwany. Przerwany, a nie zakończony - żeby robić drugi start. Straty czasowe przy SC są nieuniknione, ale to powinno być wszystko. Jeśli to ma być jeszcze sport, a nie tylko show. Tłumaczyłem ten tekst obiektywnie - ale krew się we mnie burzyła...
MMMotorsport
14.07.2014 11:12
@Kamikadze2000 Ruchome przednie skrzydło było w 2008 ;) A ja mam takie pytanie, czy w seriach juniorskich też będzie taki restart?
Kamikadze2000
14.07.2014 10:50
Tą F1 uratuje tylko wymiana jednostki... XD @Phaedra - tak jak było z zakazem opon w 2005 czy ruchowym przednim skrzydłem w 2009. ;) Cóż, nie zaszkodzi to specjalnie F1. Ona i tak już dostała nieźle w kość... ;)
Amalio
14.07.2014 10:26
Czy nie byłoby znacznie prościej gdyby F1 była atrakcyjna sama z siebie? A nie przez kolejne sztuczne dodatki? Niech pójdą na całość i wyposażą bolidy w karabiny, dadzą możliwość gubienia plam oleju. Jeszcze poziomy pościgu jak w GTA. Zaręczam, że wtedy będą mieli najwyższą oglądalność w historii tej serii wyścigowej.
Phaedra
14.07.2014 10:23
Co Wy tak sie ekscytujecie. To tylko przepis, nie sprawdzi się to zrezygnują z tego. Pomysłów na restarty za SC było już kilka w ostatnich latach.
rno2
14.07.2014 09:53
Z jednej strony mówi, że robią to wszystko dla kibiców, a z drugiej strony: ,,słaby dźwięk nowych silników? a kto się tym przejmuje", ,,sztuczny restart? co z tego". Skoro sport jest dla kibiców, to dlaczego nie bierze się pod uwagę głosów kibiców? Czasami mam wrażenie, że nowe pomysły są wprowadzane wręcz po to żeby rozwścieczyć kibiców...
rvs
14.07.2014 09:32
Z wiekiem faktycznie ludzie tracą zdolność logicznego myślenia:)