Todt spodziewa się szybkiego wyjścia Ferrari z kryzysu
Ponadto Francuz nie uważa, by obecna sytuacja była podobna do tej z 1993 roku
17.09.1415:05
1834wyświetlenia
Prezydent FIA - Jean Todt, uważa, że Ferrari powinno niebawem wyjść z kryzysu.
Stajnia z Maranello ostatni tytuł wśród kierowców zdobyła w 2007 roku, natomiast po raz ostatni zakończyła zmagania na czele tabeli konstruktorów w sezonie 2008. Ponadto w tym roku włoska ekipa przygotowała nie najlepszą jednostkę napędową do swojego bolidu, której wyraźnie brakuje mocy w porównaniu do Mercedesa.
Jean Todt, który obecnie piastuje stanowisko prezydenta FIA, a w przeszłości był szefem Ferrari i święcił z nim wiele tryumfów, uważa, iż zespół jest w chwili obecnej w o wiele lepszej sytuacji, niż wtedy, kiedy dołączył do niego w 1993 roku.
Myślę, że w chwili obecnej Ferrari nie potrzeba zbyt wiele, by powrócić do czołówki- powiedział Francuz w rozmowie z gazetą Il Giornale.
Ta sytuacja w ogóle nie jest podobna do tej, z którą spotkałem się w 1993 roku. Uważam, iż cała krytyka, która teraz spada na Ferrari, jest niesprawiedliwa. Kiedy Alonso odpadł na Monzy, był kierowcą, który do tego czasu miał najwięcej ukończonych wyścigów pod rząd w punktach. Kiedy ja zaczynałem, to był cud, kiedy auto przekraczało linię mety.
68-latek postanowił także nie krytykować Sergio Marchionne za usunięcie ze stanowiska prezesa Ferrari Luki di Montezemolo.
Montezemolo był prezesem przez 23 lata, to kawał czasu. Z pewnego punktu widzenia, w dużych grupach jest to normalne. Nawet jeśli chodzi o mnie, to wiedziałem, że pewien okres się kończy- zakończył Todt.
KOMENTARZE