Massa krytykuje dobór opon na Grand Prix Brazylii

Zdaniem Brazylijczyka, jazda na twardej mieszance po torze Interlagos może być niebezpieczna
13.10.1410:17
Mateusz Szymkiewicz
2140wyświetlenia

Felipe Massa skrytykował wybór opon przez Pirelli na Grand Prix Brazylii.

Włoski producent jest w tym roku krytykowany za zbyt konserwatywny dobór opon, a głosy niezadowolenia przybrały na sile po wczorajszym Grand Prix Rosji, kiedy to Nico Rosberg przejechał praktycznie cały wyścig na jednym komplecie ogumienia i zameldował się na mecie na drugim miejscu.

Teraz głosy krytyki spadły na Pirelli za dobór opon na rundę w Brazylii. Kilka dni temu producent z Mediolanu ogłosił, że na torze Interlagos zostaną wykorzystane dwie najtwardsze mieszanki, co spotkało się ze sporym niezadowoleniem ze strony Felipe Massy, który uznał, że przy chłodnych warunkach jazda na tym ogumieniu może być nawet niebezpieczna.

Interlagos nigdy nie był torem, na którym potrzebowałeś twardej oraz pośredniej mieszanki - powiedział zawodnik Williamsa. Byłaby tu nawet możliwa jazda na supermiękkich oraz miękkich oponach, a jeśli byłbyś konserwatywny, to na miękkich i pośrednich. To jest nie do zaakceptowania. Może być chłodno i wilgotno. Myślę nawet, że na twardej oponie może być niebezpiecznie. Nie rozumiem tej decyzji. W tym roku został położony nowy asfalt na Interlagos, więc gdziekolwiek po nim jeździmy, zawsze jest łatwiej dla ogumienia.

Brazylijczyk ujawnił również, że rozmawiał na torze Soczi z przedstawicielem Pirelli, by coś zmienić w tej sprawie. Przyznał mi rację. Wtedy mu powiedziałem, że należy coś zmienić, a on na to, iż nie może podejmować decyzji. Odpowiedziałem mu, by poszedł do kogoś kto może! Wyścig nie odbywa się jutro.

Szef działu motorsport Pirelli - Paul Hembery, postanowił odpowiedzieć na słowa Felipe Massy. Jeśli chodzi o poprzednie lata, to nigdy wcześniej nie używaliśmy tu [na Interlagos] twardych opon. Teraz jest tu nowy asfalt, więc musimy go sprawdzić po raz kolejny. Jeżeli pojawią się techniczne przesłanki, by zdecydować się na bardziej miękkie opony, to rozważymy to.

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
15.10.2014 02:58
Massa to doświadczony zawodnik i przede wszystkim... ojciec! Ostatnie wydarzenia z Bianchim skłaniają do refleksji - Felipe w przyszłym roku raczej po raz ostatni zaliczy sezon F1, ale to dobrze, że wyraża swoje zdanie i nie siedzi cicho. W końcu to on jest kierowca, a nie większość jego krytyków, którzy w większości przypadków bolidu nie widziało na oczy. ;) A kontrakt z Williamsem ma i raczej na bank zostanie - zostali oficjalnie potwierdzeni jakiś czas temu. @mariok77 - koszty by tylko wzrosły... a przecież jaśnie oświecona FIA ma wszystko tak przemyślane, by oficjalnie koszty nie rosły. Co tam, że tegoroczne kretyńskie zmiany z pewnością je podniosły... ;)
mariok77
14.10.2014 06:38
A jaki to problem dostarczać zespołom wszystkie dostępne mieszanki, tak aby to one decydowały na jakich pojadą? Zabrali tankowanie, drugiego dostawcę opon, to chyba F1 stać na kilka kompletów dodatkowych gum. Przy okazji trochę poprawiliby widowisko i to bez sztucznych efektów specjalnych.
Kajt
13.10.2014 11:33
@damian8126 Formuła 1 nauczyła mnie, że nie ma takiego kontraktu, którego nie można by rozwiązać ;)
ManiakF1
13.10.2014 08:41
Massa to taki szeryf Formuły 1 :D
damian8126
13.10.2014 01:36
@Kajt Widać dobrze pamiętasz ,że Massa w każdym GP marudzi ale nie zapamiętałeś tego że oficjalnie przedłużył kontrakt z Williamsem na 2015. ;)
Kajt
13.10.2014 11:13
Chciałbym zobaczyć chociaż jeden weekend bez marudzącego Massy. Jego czas w F1 dobiega końca, mam nadzieję, że Williams znajdzie innego drivera na przyszły sezon. Jaja by były, jakby to był Alonso...