Marussia również nie przystąpi do Grand Prix Stanów Zjednoczonych?

Ekipie rzekomo brakuje środków finansowych, by dotrzeć na trzy ostatnie wyścigi sezonu
24.10.1418:32
Mateusz Szymkiewicz
2202wyświetlenia

Według ostatnich doniesień, ekipa Marussia może również nie przystąpić do Grand Prix Stanów Zjednoczonych.

W ostatnich dniach spore kłopoty ma Caterham i po tym, jak dzisiaj ekipę przejął komornik, jej start w wyścigu na torze Austin wydaje się być bardzo mało prawdopodobny. Teraz media donoszą, iż w podobnych tarapatach znalazła się Marussia.

Zdaniem Michaela Schmidta z Auto Motor und Sport, stajnia z Banbury ma wyraźne problemy finansowe od czasu Grand Prix Belgii, kiedy to bliski utraty posady był Max Chilton. Teraz jak donosi Niemiec, ekipa nie ma wystarczających środków, by dotrzeć na trzy najbliższe wyścigi. Dowiedziałem się, że wymagany jest kolejny zastrzyk gotówki, by ekipa mogła dotrzeć do Austin i do Sao Paulo. Dzieje się tak, ponieważ Andriej Czeglakow chce sprzedać zespół - powiedział Schmidt.

Rosyjski Chempionat oraz niemiecki Auto Bild podają z kolei, że Marussia zaległa z opłatami za silniki Ferrari i włoski producent w związku z tym postanowił nie dostarczać zespołowi informacji o przyszłorocznej jednostce napędowej.

KOMENTARZE

5
Adam1970
25.10.2014 08:34
Narzekacie na Berniego ale to najlepszy przykład aby takie zespoły zniknęły. W sytuacji opuszczenia wyścigów przez Caterhama - strategia Marrussi jest czytelna- są w końcu przed nimi w generalce a jeszcze grosza zarobią nie wyjeżdżając na kolejne GP. I to jest właśnie dziadostwo.
Phaedra
24.10.2014 06:12
I dobrze, dla mnie te Caterhamy i inne mogą zniknąć. Wole oglądać zespoły wystawiające po trzy solidne auta.
Kamikadze2000
24.10.2014 06:06
Tyle dały rewolucyjne zmiany... ;) @pawel92setter - nawet w normalnych dyscyplinach sportowych dziadki długo piastują swoje funkcje. Więc w takim tworze, jak F1, zamkniętym światku, tym bardziej taki dziadek będzie piastował funkcje... prawdopodobnie do czasu, aż kostucha się o niego nie upomni...
Pavlos Le Paul
24.10.2014 04:38
Niechto szlag! Jak tak dalej pójdzie to chyba zacznę płakać podczas wyścigów, widząc Formułę Berniego.
pawel92setter
24.10.2014 04:35
Brawo Bernie! Masz to czego chciałeś! ;) Z całym szacunkiem, ale w tym wieku powinno się ludzi wycofywać z odpowiedzialnych funkcji. Niedługo zostanie 6/7 zespołów, jeśli tak dalej pójdzie.