Audi dołączy do stawki zespołów F1 już w 2016 roku?

Według najnowszych doniesień magazynu Auto Express, Audi może już w 2016 roku dołączyć do stawki zespołów Formuły 1.

Zdaniem brytyjskiej prasy niemiecki producent planuje zakończyć swoje programy w serii DTM oraz Długodystansowych Mistrzostwach Świata, skupiając się całkowicie na startach w królowej sportów motorowych. Auto Express sugeruje również, że nowy zespół F1 mógłby liczyć na wsparcie finansowe Red Bulla.

Spekuluje się, że Audi było bliskie wejścia do Formuły 1 w 2013 roku, gdy według pierwotnych planów FIA miały wejść do użytku czterocylindrowe, turbodoładowane silniki. Kiedy w 2010 roku podjęto decyzję o zmianie formuły jednostek napędowych na V6 turbo, Volkswagen zadecydował o wycofaniu kandydatury Audi. Auto Express sugeruje jednak, iż koncern już od początku tego roku rozwija swój silnik V6 i jest gotowy do włączenia się w stawkę serii Grand Prix począwszy od sezonu 2016.

Chociaż kwestie silnika i systemów hybrydowych mają leżeć wyłącznie po stronie Audi, spekuluje się że w celu startów w F1 firma preferuje wejść w posiadanie jednego z istniejących zespołów. Z uwagi na austriacką narodowość prezesa Grupy Volkswagena - Ferdinanda Piecha i jego bliskie relacje z Dietrichem Mateschitzem, głównymi celami Niemców mają być ekipy Red Bulla bądź Toro Rosso.

Plotki o wejściu Audi do Formuły 1 napędzają także spekulacje dotyczące możliwego powierzenia stanowiska dyrektora Audi Sport byłemu szefowi Scuderii Ferrari - Stefano Domenicaliemu. Włoch nie ma żadnego doświadczenia związanego z wyścigami prototypów Le Mans lub samochodów turystycznych. Nie mówi nawet po niemiecku. Źródła przekonują, że Formuła 1 jest jednym możliwym powodem, dla którego Audi mogło właśnie zatrudnić Domenicaliego, nawet w chwilowym charakterze niezwiązanym jeszcze z funkcją w dziale odpowiedzialnym za wyścigi - pisze Auto Express.

Co ciekawe, plotki dotyczące Audi łączą się również z osobą Fernando Alonso. Oczekuje się że Hiszpan odejdzie z Ferrari po zakończeniu bieżącego sezonu, mając do wyboru trzy możliwości: podpisanie kontraktu z ekipą McLaren-Honda, związanie się z jedną ze słabszych stajni z dostępnym fotelem wyścigowym bądź wybranie opcji roku przerwy od startów w Formule 1.

O ile w pierwszym przypadku stajnia z Woking naciska na zawarcie długoterminowego porozumienia, o tyle pozostałe dwa pozostawiają kierowcy z Oviedo możliwość wyboru pracodawcy przed sezonem 2016. Nie jest tajemnicą, że Alonso i Domenicaliego łączą dobre relacje, a sam dwukrotny mistrz świata może być zainteresowany współpracą z silnym i w pełni niezależnym producentem.

Istotnym powodem włączenia się Audi w Formułę 1 może być także chęć nawiązania rywalizacji z bezpośrednim rynkowym konkurentem, koncernem Mercedes-Benz.