Button planuje odbyć poważną rozmowę z Hondą
"Nie osiągamy dobrych rezultatów, ponieważ popełniamy błędy i musimy nad tym popracować"
23.04.0622:55
907wyświetlenia

Sfrustrowany Jenson Button zapowiedział, że przeprowadzi kryzysowe rozmowy ze swoim zespołem, po tym jak ukończył Grand Prix San Marino dopiero na 7 miejscu.
Button wystartował z pierwszego rzędu obok późniejszego zwycięzcy Michaela Schumachera i chciał walczyć o pierwsze zwycięstwo w swoim 105. Grand Prix.
Pomimo niekonwencjonalnej strategii trzech pit-stopów, miał możliwość ukończenia wyścigu w pierwszej szóstce, dopóki nie rozegrał się dramat w boksach. Button otrzymał zgodę od mechanika z lizakiem do ruszenia z miejsca, zanim został odłączony wąż do tankowania paliwa.
Gdy mechanik z lizakiem zrozumiał swój błąd, próbował zatrzymać Jensona, w efekcie uderzając go lizakiem w kask. Button musiał w końcu zatrzymać się w boksach, by została usunięta końcówka węża z jego bolidu, tracąc przy tym sporo czasu.
"W poniedziałek wybieram się do fabryki Hondy i mam nadzieję, że wszyscy tam będą", powiedział Button. "Musimy porozmawiać o tym, jak się w tym roku sprawy rozwijają i przeprowadzić rozmowę motywacyjną. Jestem pewien, że każdy tego potrzebuje".
Button ma najlepszą średnią pozycji wywalczonych na kwalifikacjach (poz. 2 przyp. red.) spośród wszystkich kierowców, odkąd Honda przejęła B.A.R ostatniej zimy i ani razu nie ukończył kwalifikacji poza pierwszą trójką w tym sezonie. Jednakże tylko raz stanął na podium i to na najniższym stopniu - w GP Malezji.
Chociaż wierzy, iż japoński producent wiele zainwestował w zespół, czego rezultatem jest szybki samochód, to twierdzi, że całemu zespołowi potrzebna jest większa koncentracja, by móc walczyć o zwycięstwa.
"Sama prędkość to za mało. Liczą się dobre rezultaty, wygrane i punkty - nic więcej nie jest dostatecznie dobre. Nie osiągamy dobrych rezultatów, ponieważ popełniamy błędy i musimy nad tym popracować, ponieważ kosztują nas one dużo punktów".
Honda zajmuje czwarte miejsce w mistrzostwach świata konstruktorów z 15 punktami na koncie. Ferrari ma 30 punktów, McLaren 33 a Renault 51.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE