Vergne jednak nie utrzyma posady w Toro Rosso?
Pojawiły się spekulacje, jakoby stajnia z Faenzy jednak postawiła na Carlosa Sainza Jr
23.11.1409:28
1726wyświetlenia
Wiele wskazuje na to, że Jean-Eric Vergne jednak nie pozostanie w Toro Rosso na sezon 2015.
Po odejściu Daniiła Kwiata do Red Bulla, w stajni z Faenzy po raz kolejny zwolniło się miejsce i jak potwierdzili szefowie, jednym z faworytów do zajęcia go był właśnie Vergne. Na pewno zawodnikiem ekipy będzie w przyszłym roku zaledwie 17-letni Max Verstappen i zdaniem m.in. Franza Tosta, Holendrowi przydałby się doświadczony partner.
Pomimo tego, że w ostatnim czasie szanse 24-latka na utrzymanie posady wyglądały dosyć optymistycznie, to teraz francuskie media donoszą, iż język ciała Vergne'a wyraźnie się zmienił podczas Grand Prix Abu Zabi i na pytanie, czy podwójne punkty zmienią coś w jego sytuacji, odpowiedział:
Najwyraźniej dla Red Bulla są ważniejsze rzeczy od punktów.
Zdaniem jednych, Vergne w ten sposób podkreślił, iż angaż w seniorskiej ekipie Red Bull Racing otrzymał Daniił Kwiat, mający od niego w chwili obecnej o czternaście punktów mniej. Z kolei francuskie RMC oraz L'Equipe są zdania, iż Toro Rosso już podjęło decyzję o zakontraktowaniu Carlosa Sainza Jr.
Bez względu na to co się wydarzy podczas tego Grand Prix, czy zdobędę jeden lub dziesięć punktów, moja sytuacja nie ulegnie zmianie- cytuje 24-latka L'Equipe.
W dalszej części raportu RMC możemy przeczytać, iż kolejnym kandydatem do Toro Rosso jest tegoroczny mistrz serii GP3 - Alex Lynn, a z kolei Pierre Gasly mający za sobą starty w Formule Renault 3.5, mógłby otrzymać angaż w razie podjęcia decyzji o wystawieniu trzeciego samochodu. Zdaniem francuskiego radia, dyskusja na ten temat odbędzie się we wtorek podczas spotkania Grupy Strategicznej.
KOMENTARZE