Sąd odroczył sprawę dotyczącą sporu pomiędzy Sauberem a van der Garde
Nie jest jednak wykluczone, że werdykt w tej sprawie poznamy w środę
09.03.1516:06
1043wyświetlenia
Australijski sąd odroczył ogłoszenie werdyktu w sprawie sporu pomiędzy ekipą Sauber a Giedo van der Garde.
Holender postanowił pozwać do sądu stajnię z Hinwil, ponieważ jego zdaniem ta mu obiecała posadę kierowcy wyścigowego w sezonie 2015, podczas gdy oba kokpity zostały przekazane Marcussowi Ericssonowi oraz Felipe Nasrowi.
Podczas dzisiejszej rozprawy w sądzie w Melbourne, przedstawiciele Saubera posłużyli się argumentem, iż przekazanie van der Garde kokpitu na najbliższe Grand Prix Australii będzie stanowiło niebezpieczeństwo dla niego samego jak i innych uczestników zmagań, ze względu na fakt, że nie brał on udziału w przedsezonowych testach i nie zna bolidu C34.
Sam zainteresowany przyznał jednak, iż argument ten jest bezzasadny, ponieważ w przeszłości wielokrotnie się zdarzało, że kierowcy przystępowali do wyścigów bez wcześniejszego zapoznania się z samochodem.
Sauber mógłby go nie dopuścić do startu w wyścigu... To mogłoby być nieodpowiedzialne oraz niebezpieczne dla innych. Mogłoby to doprowadzić do czyichś obrażeń lub nawet śmierci- powiedział Rodney Garratt reprezentujący Saubera.
Sąd potwierdził, że sprawa została odroczona i nie powinniśmy spodziewać się werdyktu w ciągu najbliższych 48 godzin. Mimo to nie jest wykluczone, iż decyzja zostanie ogłoszona w środę o godzinie 10:00 czasu australijskiego.
KOMENTARZE