FIA zmieni metody pomiaru przepływu paliwa?
Mercedes i Ferrari rzekomo znaleźli obszary, w których paliwo może być szybciej dawkowane
23.03.1508:17
2878wyświetlenia
Nie jest wykluczone, że od najbliższych wyścigów FIA zmieni metody pomiaru przepływu paliwa w jednostkach napędowych.
Według regulacji, poziom przepływu nie może przekroczyć 100 kilogramów paliwa na godzinę i za złamanie tej zasady Daniel Ricciardo został wykluczony z wyników ubiegłorocznego Grand Prix Australii. Teraz jak podają media, FIA planuje wydać dyrektywę, która ma wejść w życie od trzeciej rundy sezonu w Chinach i ma dotyczyć pomiaru przepływu w pozostałych częściach układu paliwowego.
Federacja ma podejrzenia, że część producentów znalazła obszary, w których paliwo jest szybciej dawkowane, a pomimo tego przepływomierz odczytuje wartości jako poniżej 100 kilogramów na godzinę. Zdaniem włoskiego Omnicorse, właśnie to może stać za wyraźnym postępem dokonanym w tym roku przez Mercedesa oraz Ferrari.
Jak możemy przeczytać w dalszej części raportu, podniesienie granicy podawania paliwa do 500 barów miało w tym pomóc niemieckiemu i włoskiemu producentowi, podczas gdy jednostka Renault rzekomo nadal dawkuje paliwo tylko na poziomie 250 barów.
KOMENTARZE