Audi wygrywa otwarcie sezonu na Silverstone
W ostatnich 15-minutach cztery pierścienie dwukrotnie zjeżdżały do boksów
12.04.1521:42
2368wyświetlenia
Benoit Treluyer, Marcel Fassler i Andre Lotterer w Audi R18 e-tron quattro po dramatycznej końcówce wygrali pierwszy wyścig Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Silverstone.
Załoga z numerem siedem zmierzała po pewne zwycięstwo mając ponad 70 sekund przewagi na 15 minut przed końcem rywalizacji.
Co prawda Audi musiało odwiedzić jeszcze raz pit stop na dolewkę paliwa, jednak dopiero kara za wyprzedzanie auta GT poza torem mocno skomplikowała sprawy. Fassler po tankowaniu wrócił na tor z przewagą 37 sekund nad Porsche, która zmalała do zaledwie 9 po odbyciu kary na kolejnym okrążeniu. Jani był w stanie urwać jeszcze kilka sekund, jednak ostatecznie ekipa ze Stuttgartu musiała zadowolić się drugim miejscem.
Najszybsze na dystansie było Audi, które poradziło sobie z przyśpieszeniem i szybkością na prostych Porsche, gdy Lotterer wyprzedził Dumasa w ostatniej godzinie jazd. Dominatorze Le Mans byli również w stanie przejeżdżać podwójny stint na oponach, na co nie zdecydowało się Porsche, które spadło przez to za Toyotę Buemiego, Davidsona i Nakajimy. Niemcom udało się jednak przedłużyć pit stopy, poprzez oszczędzanie paliwa i dzięki temu na mecie byli 10 sekund przed japońskim prototypem.
Zdobywcy pole position nie dojechali do mety, gdyż w samochodzie numer 18 pojawiła się usterka skrzyni biegów, która uziemiła Webbera, Hartleya i Bernharda podczas drugiej godziny jazd.
W klasie LMP2 dominowała ekipa G-Drive Racing, która wywalczyła podwójne zwycięstwo. Lepszą załóg okazali się Sam Bird, Roman Rusinow i Julien Canal. W klasie GTE Pro Gianmaria Bruni i Toni Vilander rozpoczęli obronę tytułu od zwycięstwa, kiedy po dwóch wczesnych pit stopach podczas neutralizacji byli w stanie przeskoczyć Porsche Michaela Christensena i Richarda Lietza. W GTE Am najlepsi byli Pedro Lamy, Mathias Lauda i Paul Dalla Lana w Aston Martinie.
KOMENTARZE