Raikkonen: F1 powinna być bardziej niebezpieczna

Fin uważa, że bolidy są dziś za wolne
13.06.1500:08
Paweł Zając
2029wyświetlenia


Kimi Raikkonen stwierdził, że Formuła jeden powinna stać się trochę bardziej niebezpieczna, aby znów przyciągnąć do siebie fanów. Kierowca Ferrari, który ma za sobą epizod startów w WRC, uważa, że coraz wolniejsze bolidy są problemem.

Kiedy pojawiłem się w F1, to wszystko było bardziej ekscytujące - powiedział mistrz świata z sezonu 2007 w rozmowie z Canal+. To był szczyt, ale to było bardzo dawno temu. Mogłoby się wydawać, że auta z roku na rok będą coraz szybsze, ale przepisy je spowolniły. Musimy coś zrobić, aby oglądanie F1 było ciekawsze, aby doceniano szybkość i było więcej niebezpieczeństwa. To część zabawy. Nie chce, żeby komuś stała się krzywda, ale to dodaje emocji do rywalizacji.

Raikkonen dodał również, że jest bardzo zadowolony z pracy w Ferrari, które według niego jest wyjątkowym zespołem. Jest wiele dobrych ekip, ale w Ferrari jest inaczej. Oczywiście miło było wygrać z nimi mistrzostwa w pierwszym sezonie, ale teraz wiele rzeczy się zmieniło i obecnie ekipa jest tak dobra jak nigdy. Sposób pracy, atmosfera. To wciąż najlepsze miejsce do którego można trafić.

KOMENTARZE

6
MairJ23
13.06.2015 06:31
@hejter nie mowie ze uzdrowi - zartuje przeciez... fajnei sie wspomina tamte czasy ale wiadomo ze technologia musi isc do przodu i do niczego nikt nie bedzie wracal... tylko niech wycisna wiecej z silnikow i bolidy zaczna byc szybsze. Moim zdaniem nie powinno sie asfaltowac poboczy - powinien byc zwirek. Tak jak jest prawie wszedzie na Albert Park - moze jak jedziesz przez parking (zakret 4) to tam nie ma zwirku ale pozatym jak zjedziesz z toru to bedziesz mial spora strate badz utkniesz.... nawet Kimi o tym wie :)
hejter
13.06.2015 06:18
@MairJ23 To chyba wlasnie wtedy bolidy byly na tyle wolne, ze mogli takie manewry przeprowadzic :D Pewnie, dac im skrzynie od Stara, a kierownice od Jelcza, to na pewno wszystko uzdrowi.
MairJ23
13.06.2015 04:45
dzisiaj nie zobczymy pojedynkow w postaci villeneuve vs arnoux bo bolidy sa za wolne. Inaczej sie je prowadzi... Zabrac im lopatki do przerzucania biegow i zastapic dzwignia :) napewno by pomoglo, Zabrac wspomaganie - zeby sie mogli poczuc jak Senna po wygraniu na Interlagos bodajze w 1991 roku - ze nie mogl uniesc rak w gescie triumfu :)
Sar trek
13.06.2015 10:50
Myślę, że nikt, ani kierowcy, ani kibice nie chcą więcej takich weekendów, jak Suzuka '14 Na pewno brakuje tegorocznej F1 szybkości, bezpieczeństwo trzeba jednak poprawiać, chociaż nie poprzez asfaltowanie poboczy. Można zwiększyć niebezpieczeństwo w taki sposób, że jak ktoś wypadnie z toru, to traci kilkanaście sekund, lub nawet kończy udział w wyścigu. Takie tory budzą respekt kierowców i kibiców. Takie "niebezpieczeństwo" popieram, ale jeśli miałoby to oznaczać zagrożenie zdrowia i życia zawodników, to nie można do tego dopuścić.
mr_bean2000
13.06.2015 09:17
Tak, to prawda - powinno byc wiecej wypadkow, czyli to co ludziska i mass media najbardziej lubia ;)
Masio
13.06.2015 08:51
Za chwilę znowu zacznie się gorąca dyskusja. Ja powiem tak, że F1 powinna być nie tyle bardziej niebezpieczna, co po prostu szybsza, żeby można było bić rekordy torów.