Promotorzy GP Rosji i Malezji zadowoleni ze zmian w kalendarzu F1

Promotorzy Grand Prix Rosji i Malezji wyrazili zadowolenie ze zmian terminów rozgrywania ich wyścigów F1, licząc, iż pozytywnie wpłyną one na promocję imprez i zainteresowanie kibiców.

W opublikowanym niedawno prowizorycznym grafiku na sezon 2016, wyścig w Soczi - tradycyjnie rozgrywany do tej pory w październiku - figuruje pod datą pierwszego maja - dniu, w którym Rosjanie obchodzą jedno z ważniejszych świąt państwowych. Zmianę tę pozytywnie przyjął Siergiej Worobjow.

Po organizacji pierwszego w historii Grand Prix Rosji nie jest dla nas żadnym problemem przeprowadzenie weekendu Grand Prix każdym innym terminie niż październik. Sądzę że wyścig F1 w trakcie majowych świąt pozwoli nam zwiększyć zainteresowanie kibiców. Spodziewamy się, że do Soczi przybędzie więcej fanów pragnących cieszyć się naszą imprezą - zapewniał Rosjanin.

W podobnym tonie wypowiadają się także organizatorzy GP Malezji, które zamiast na przełomie marca i kwietnia odbędzie się w przyszłym roku pod koniec września, zaraz po weekendzie w Singapurze. Jest mało prawdopodobne, że w najbliższym czasie zobaczymy w F1 kierowcę z Malezji, dlatego musieliśmy pomyśleć o czymś innym, co pozytywnie odbije się na naszym wyścigu. Myśleliśmy o zaproponowaniu Berniemu przeniesienia GP Malezji przed GP Singapuru, ale wtedy kolidowałoby ono ze świętem Hari Raya Haji. Biorąc to pod uwagę termin jaki otrzymaliśmy jest w porządku. Mamy ponad rok na promocję kolejnego wyścigu na Sepang i dobrze wykorzystamy ten okres - powiedział Razlan Razali.