Autosport: Mercedes nie będzie dostarczał silników Red Bullowi

Zarząd koncernu negatywnie zaopiniował taką ewentualność.
08.09.1510:09
Nataniel Piórkowski
1883wyświetlenia


Według informacji do jakich dotarła redakcja magazynu Autosport, zarząd Mercedesa krytycznie wypowiedział się o ewentualnym dostarczaniu swych jednostek napędowych ekipie Red Bulla.

Informacja ta pojawiła się w brytyjskich mediach zaledwie dzień po tym, jak okazało się, że stajnia z Milton Keynes wystąpiła z wnioskiem o przedterminowe rozwiązanie kontraktu z Renault. Oczekuje się, że francuski koncern nie zgłosi zastrzeżeń i po sezonie 2015 zakończy współpracę z zespołami Dietricha Mateschitza, których alternatywami miałyby pozostać Ferrari i Mercedes.

Okazuje się jednak, że po weekendzie na Monzy prezes Daimlera - Dieter Zetsche podjął decyzję o przerwaniu wstępnych rozmów z Red Bullem. Za decyzją ma stać fakt, że Mercedes czekał blisko 60 lat na możliwość święcenia tak przekonujących triumfów w Formule 1, a z tej perspektywy pomaganie jednemu z głównych rywali w zachwianiu swoją pozycją w stawce mijałoby się z celem.

Jeszcze przed Grand Prix Włoch szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff, otwarcie wypowiadał się o wątpliwościach związanych z ewentualną współpracą z Red Bullem. Plan dostarczania silników jednemu z największych rywali, dysponującemu przy tym ogromnymi zasobami, musiałby zostać bardzo ostrożnie przeanalizowany. Trudno orzec, czy chcielibyśmy iść tą drogą.

W obecnej sytuacji jedyną możliwością Red Bulla jest związanie się z Ferrari, chociaż według nieoficjalnych informacji w trakcie ostatniego weekendu w tej sprawie nie odbyły się żadne rozmowy.

KOMENTARZE

8
marios76
09.09.2015 06:58
@mich909090 Właśnie o tym piszę "Ekspercie" :) Zobacz- Mercedes ma najlepszy silnik i to nie podlega wątpliwości, drugi to jednostka Ferrari i nikt się nie będzie kłócić czy to 20 czy 50 koni mechanicznych różnicy. Renault jest zdecydowanie trzecie: daleko za czołową dwójką, ale równie dużo przed Honda, która dysponuje wprost żałosna mocą. Teraz fakty o których piszesz i proszę o logiczne myślenie, podeprzyj się też wynikami i statystyka. Zobacz jaka jest stratą Red Bulla do Mercedesa na torach szybkich- gaz/hamulec a ile mniej odstają na tych które wymagają dobrego docisku. Nie porównuj Mercedesa do Ferrari, bo to nie im chcą/nie chcą udostępnić pakiet. Zobacz jakie punkty robił mimo wielu problemów Red Bull na torach wymagających, a ile tracił na "silnikowych" premiujacych moc. Mimo problemów oczywiście. Zwróć też uwagę na McLarena, gdzie zdobywa punkty mimo najsłabszego pakietu napędowego. Na Monza w tempie wyścigowym Red Bull tracił do Mercedesa ponad półtorej sekundy na okrążeniu. Myślisz że tyle stracą w Singapurze? Stracą mniej, obaj kierowcy zrobią spore punkty i na pewno nie będą zdublowani! I czym to nadrobią SLABSZYM silnikiem czy LEPSZYM aero? Nie kibicuję żadnemu z tych zespołów, ale mam nadzieję , że ww spokojnie dojadą do mety i będziesz miał porównanie. Sytuacja o której piszesz ma zastosowanie w porównaniu Mercedes-Willliams, pomiędzy tymi zespołami widać różnicę w docisku! Niestety byt dobitnie. PS Zapamiętaj MÓJ post ;)
mich909090
08.09.2015 10:20
Eksperci twierdzą, że silnik Ferrari nie odstaje bardzo od silnika Mercedesa. Są na podobnym poziomie. Z samego silnika nie byłoby takiej przewagi.Moim zdaniem Mercedes ma większą przewagę na torach wymagających dużego docisku.Na Monzy mieli w qualu niecałe 0,3 s. W Singapurze i Japonii będzie więcej. Zapamiętaj mój post ;)
marios76
08.09.2015 09:41
@mich909090 To widocznie w pierwszym i trzecim tracił ;) Przewaga Mercedesa na większości torów nad Ferrari to kilka dziesiątych sekundy na okrążeniu. To bardzo dużo. Gdyby mieli taką jak Opisujesz to by dublowali cała stawkę. Piszę o tempie wyścigowym, a nie o jednym kółku na różnych oponach z innymi ustawieniami. Czy wg Ciebie McLaren ma gorszy bolid od Force India?? Silnik niestety robi swoje. Plus jego "składniki".
mich909090
08.09.2015 05:36
@marios76 Mercedes dołożył Ferrari 45 s na torze w Barcelonie i dokładał 1,5s w drugim sektorze na Spa. Z onboardów Merca widać, że ten bolid prowadzi się jak po szynach na zakrętach więc nie sądzę, że RBR ma znacznie lepsze aero.
marios76
08.09.2015 05:19
@kurcjusz A Ty byś sobie chciał w stopę strzelić? ;) Póki mają Neweya, maja najlepsze aero. Podwozie wystarczy na zadowalajacym poziomie i z najlepszym silnikiem są... przed Mercedesem na połowie torów.
kurcjusz
08.09.2015 04:56
ktoś tu się obawia idealnie areodynamicznego kształtu puszek :D
kumien
08.09.2015 01:00
Byłoby zabawnie jakby RB zmieniło silnik z Reni na Ferrari, a w przyszłym sezonie to francuska jednostka byłaby lepsza ;)
piwo
08.09.2015 08:16
jasne nie odbyly sie. wszystko juz dawno podpisane. n