Vettel skonsternowany malejącym zainteresowaniem Niemców do F1
Kierowca Ferrari przyznaje, iż nie wie z czym wiąże się negatywny trend.
06.11.1516:09
2391wyświetlenia
Sebastian Vettel przyznał, iż nie wie, w czym tkwi problem malejącej liczby kibiców F1 w Niemczech.
Podczas gdy dane dotyczące frekwencji kibiców na trybunach oraz przed telewizorami z roku na rok ulegają znaczącemu pogorszeniu, w trakcie weekendu o Grand Prix Meksyku, Autodromo Hermanos Rodriguez odwiedziło przez trzy dni ponad 300 tysięcy fanów królowej sportów motorowych.
Czterokrotny mistrz świata nie wie jednak, w czym upatrywać źródła takiego stanu rzeczy.
Jeśli mam być całkowicie szczery, nie wiem, co stało się w Niemczech. Do pewnego momentu wszystko było w porządku, ale kilka lat temu trybuny przestały zapełniać się do ostatniego miejsca. Myślę nawet, że więcej niemieckich flag widziałem w Meksyku niż samych Niemczech- powiedział.
Nie wiem, co jest nie tak. Być może ludzie są zmęczeni. Może bilety są zbyt drogie. Może ludzie realistycznie podchodzą do tego, ile są w stanie wydać. Szkoda, że przez ostatnie lata mamy na Grand Prix Niemiec coraz mniej kibiców, nawet pomimo tego, że niemieccy kierowcy walczą o zwycięstwa. Szkoda. Zdaje się jednak, że w innych krajach ludzie są nieco większymi pasjonatami wyścigów.
KOMENTARZE