Mercedes rozważa umieszczenie Wehrleina na sezon 2017 w Haasie?

Gunther Steiner przyznał jednak, iż sporym problemem mogłaby być współpraca z Ferrari
04.08.1612:18
Mateusz Szymkiewicz
1478wyświetlenia


Niemieckie media donoszą, iż pojawiły się szanse na przejście Pascala Wehrleina do zespołu Haas na sezon 2017.

21-latek spędza aktualny sezon w ekipie Manor, z którą zdobył w Grand Prix Austrii jeden punkt za dziesiąte miejsce i według motorsport-magazin.com, Mercedes rozważa przeniesienie swojego podopiecznego na przyszły sezon do bardziej konkurencyjnego zespołu. Zdaniem niemieckiego serwisu, tą ekipą może być Haas, lecz jego szef Gunther Steiner przyznał, że sporą przeszkodą może być szeroko rozwinięta współpraca z Ferrari.

On jest kierowcą Mercedesa, więc nie wiem czy pasowałoby im to, że dysponujemy układami napędowymi Ferrari. Jestem jednak zdania, że to [Wehrlein] jeden z najlepszych kierowców w swoim pokoleniu obok Stoffela Vandoorne'a i Estebana Ocona - powiedział 51-latek.

KOMENTARZE

11
mich909090
04.08.2016 07:14
Gerard powinen odpocząć od komentowania bo na F1 zna się jak świnia na gwiazdach.
MartiniRacing
04.08.2016 03:00
Gerard. Powinni obu ich wylać. Zatrudnić Pascala i ściągnąć Seba z Ferrari. Niemiecki super duet.
pablo87
04.08.2016 02:00
Gerard Proponuję zjeść Snikersa.Twoich wypocin nie da się czytać.Tyle.
Gerard
04.08.2016 01:23
Mercedes powinien zwolnić Hamiltona i w jego miejsce zatrudnic Wehrleina. Ile on już się nawygrywal w Mercedesie? Powinna być jakaś rotacja, a nie kierowcy po dekadzie siedza przyspawani do stolkow niczym dzialacze wszelkich zwiazkow w Polsce. Skąd młodzi maja czerpać motywację, skoro widza, ze nie da się wygryzc "dziadków" mogących sobie nabijac bez końca liczniki zwyciestw i podiow. Hamilton z Rosbergiem są już po trzydziestce. Nie rozumiem polityki Mercedesa. Po co im Hamilton, który tylko wprowadza niespokojna atmosferę do teamu i jeszcze trzeba astronomiczne pieniądze mu wypłacać? Maja już potencjalnego lidera w postaci Nico Rosberga, wokół którego powinien być budowany zespol, młody by się uczyl i jeszcze nieustannie rozwijal. Taki stan rzeczy utrzymywałby się przez trzy sezony, Rosberg zdobyłby na spokojnie trzy tytuły i odszedłby z zespołu. Wehrlein stałby się gotow do przejęcia stanowiska lidera, a w jego miejsce znów wszedłby kolejny młody i zdolny. Mercedes sam pod sobą dolki kopie, trzymając dwóch kierowców z identycznymi, własnymi priorytetami, a potem zdziwko, że ciągle kolizje. Znając życie, będą trzymać ten duet do ich emerytury, a młodzi się zmarnują.
Mahilda111
04.08.2016 12:53
@ekwador15 Równie dobrze tytuł Wehlreina w DTM nic nie znaczy, podobnie tytuł Vandoorne'a w GP2, Ocona w F3 i Sainza w FR3.5. I co? Jak chcesz dyskutować, to radzę podpierać się porządnymi argumentami.
ekwador15
04.08.2016 12:37
@Mahilda111 - Max Verstappen nie wygrał tej serii przegrał z Oconem i co :P O niczym to nie świadczy :P Palmer mistrzem GP2 i co :P i nic jeździ, a Vandorne nie.
enstone
04.08.2016 11:09
Kimi to sobie przynajmniej jeszcze pojeździ w przyszłym roku, Button i Massa ze znakami zapytania. Williams zamiast robić podchody z Buttonem, lepiej by się dogadali z Mercedesem i wzięli Wehrleina za jakieś układy silnikowe.
Mahilda111
04.08.2016 10:54
@ekwador15 Stroll jedzie po tytuł w Mistrzostwach Europy Formuły 3, więc on udowodni coś szybciej niż Ci się zdaje ;)
ekwador15
04.08.2016 10:51
Wehrlein, Vandoorne, Ocon, Verstappen, Sainz to tak, ale Leclerc i Stroll muszą jeszcze coś udowodnić. Słabo Leclerc wypada w treningach F1.
rno2
04.08.2016 10:42
@MartiniRacing Dlatego nie ma co płakać nad dziadkami Buttonem, Massą czy Raikkonenem. Powoli czas robić miejsce młodym i zdolny :-)
MartiniRacing
04.08.2016 10:33
Wehrlein, Vandoorne, Ocon, Verstappen, Leclerc, Sainz, Stroll, to jest przyszłość F1.