Marko: Gasly popełnił zbyt wiele błędów

Austriak dodał też, że jest rozczarowany poziomem kierowców w niższych seriach
07.11.1616:24
Mateusz Szymkiewicz
1597wyświetlenia


Helmut Marko uważa, że Pierre Gasly popełnił w tegorocznym sezonie GP2 zbyt wiele błędów, co mogło być decydujące podczas wyboru kierowców Toro Rosso na 2017 rok.

Francuz był wymieniany jako faworyt do zastąpienia Daniiła Kwiata w przyszłym sezonie, lecz ostatecznie zarząd Toro Rosso podjął decyzję o przedłużeniu umowy z Rosjaninem. Wybór stajni z Faenzy jest o tyle zaskakujący, iż jej przyszłoroczni kierowcy będą dysponowali sporym bagażem doświadczeń w Formule 1, podczas gdy zespół ma pełnić funkcję kuźni młodych talentów.

Gasly jest młody, on cały czas może poczekać - powiedział Helmut Marko odpowiedzialny za juniorski program Red Bulla. To nie jest pomyłka, że do tej pory jeszcze nie awansował. On mógłby mieć już trzy tytuły w GP2, gdyby popełniał mniej błędów.

Austriak zapytany o doświadczony skład kierowców Toro Rosso na sezon 2017, odpowiedział: Nie wiem czy to kwestia przypadku lub trendu [stawianie na młodych zawodników]. Mimo to im niżej spojrzymy na juniorskie kategorie, tym smutniej zaczyna się robić. Motorsport jest niebezpieczny. Oczywiście nie mam nadziei, że coś się wydarzy, lecz zawsze może do dojść do choroby czy zdarzenia, jakie miał Alonso w czasie testów. Na taką ewentualność chcemy mieć dobrych kierowców rezerwowych i posiadamy ich w Toro Rosso. Drugi powód jest taki, że Toro Rosso będzie miało w przyszłym roku jednostkę Renault, więc ich bolid będzie dobry. Chcemy posiadać dwóch topowych zawodników.

KOMENTARZE

6
rno2
08.11.2016 12:44
@enstone Póki nie mają nowych zdolnych juniorów to nie zwolnią Sainza z kontraktu. Zresztą po to są kontrakty, żeby ich przestrzegać. Sainz na pewno nie zginie, w razie czego zawsze ktoś po niego chętnie sięgnie. Póki co też nie ma źle - jeździ bolidem zdolnym do wysokich finiszów. @bartoszcze Historia z Vettelem była tak dawno, że aż zapomniałem :-)
bartoszcze
08.11.2016 11:36
[quote="rno2"]do matczynego zespołu idą tylko najlepsi - póki co Ricciardo i Verstappen[/quote]A Vettel?
enstone
08.11.2016 11:30
@rno2 No właśnie, Sainzem interesowało się Renault, a RedBull zablokował ten transfer - pytanie dlaczego, skoro smarkacz pewnie będzie tam jeździł przez X czasu, a Ricciardo też się nigdzie jak na razie nie wybiera, więc Sainz w przyszłym roku dalej będzie w STR, a po sezonie 2017 co.? - znów RedBull zablokuje jego dalszą karierę.? Patrząc na politykę RedBulla dot. kierowców jeśli ktoś znów będzie zainteresowany Sainzem to będą chcieli za niego kasę, a zespoły niechętnie mogą na to pójść więc oby kariera młodego Hiszpana nie legła w gruzach.
rno2
08.11.2016 06:55
@Podgorsky Nie zgodzę się. Większość tych kierowców, którzy jeździli w STR, a obecnie są w innych seriach, gdyby nie ten program juniorski, w ogóle by nie dostało się do F1. Selekcja jest ciężka i do matczynego zespołu idą tylko najlepsi - póki co Ricciardo i Verstappen. Kierowca jeżdżący w STR też jest się w stanie wykazać. Od kilku lat ten zespół przygotowuje całkiem solidne bolidy. Sainzem zainteresowało się Renault, więc to nie jest tak, że ci kierowcy do końca kariery skazani są na Helmuta Marko...
Podgorsky
08.11.2016 03:57
Program dla młodych kierowców RBR to droga do nikąd jeżeli w seniorskim zespole jeździ dwóch dobrych kierowców. Pojeździ taki ze dwa lata w STR i do widzenia.
rno2
07.11.2016 08:34
Gdyby wzięli Gaslyego, a ten okazałby się niewypałem, to nie mieliby pod ręką żadnego juniora na jego miejsce. Ogólnie chyba program juniorski RB mocno przystopował i nikogo nowego na horyzoncie nie widać...