Producenci ustalili założenia prac nad nowym silnikiem F1
Jednostka na sezon 2021 ma być tańsza w rozwoju i produkcji oraz generować lepszy dźwięk.
01.04.1714:23
5428wyświetlenia
W trakcie piątkowego spotkania w Paryżu osiągnięto ogólne porozumienie w sprawie zmiany specyfikacji jednostek napędowych, jakie będą wykorzystywane w Formule 1 od sezonu 2021.
W posiedzeniu wzięli udział szef FIA - Jean Todt, przedstawiciele obecnych dostawców jednostek napędowych oraz reprezentanci innych producentów, w tym Grupy Volkswagena. W trakcie spotkania odbyła się dyskusja na temat tego, czy w przyszłości w sporcie powinien pojawić się nowy typ silnika.
W wyniku rozmów udało się osiągnąć ogólną zgodę co do nowej drogi, jaką obierze Formuła 1, co z dużym prawdopodobieństwem zaowocuje wycofaniem z użytku hybrydowych, turbodoładowanych silników o pojemności 1,6l. Na obecnym etapie nie można jednak wykluczyć, że w sporcie pozostaną obecne niektóre z rozwiniętych w niedawnym czasie technologii.
Chociaż dyskusje na temat konkretnej specyfikacji nowej jednostki zajmą kilka lat, w sobotę FIA wydała komunikat, w którym ujawniła ustalone w piątek kierunki. Zaliczają się do nich:
• pragnienie dalszego zapewnienia Formule 1 statusu szczytowej kategorii dla technologii wykorzystywanych w sportach motorowych oraz swoistego laboratorium służącego opracowywaniu rozwiązań, które mają przełożenie na sektor samochodów drogowych;
• dążenie, by przyszłe jednostki odznaczały się wysoką mocą, a jednocześnie były prostsze i mniej kosztowne w rozwoju i produkcji;
• poprawienie dźwięku generowanego przez jednostki napędowe;
• chęć umożliwienia kierowcom ostrzejszej jazdy przez cały czas.
Ostatni podpunkt można rozumieć jako zapowiedź odejścia od budzących kontrowersje ograniczeń regulaminowych, które w obecnym brzmieniu nakładają limit 105 kilogramów paliwa na wyścig.
Komentując wyniki spotkania Todt powiedział:
Byłem bardzo zadowolony z przebiegu spotkania, i faktu, iż tak wiele zainteresowanych stron było w stanie uzgodnić przyszły kierunek dla mistrzostw świata Formuły 1 w tak istotnym, technicznym obszarze. Oczywiście teraz musimy usiąść i przeanalizować dokładnie wszystkie szczegóły, dotyczące tego, jak konkretnie będą wyglądały jednostki napędowe na sezon 2021. Początek tego procesu jest jednak bardzo obiecujący i nie mogę się już doczekać jego kontynuacji. Pragniemy podjąć możliwie najlepsze decyzje z myślą o przyszłości Formuły 1.
KOMENTARZE