Honda chce w przyszłym roku walczyć o czołową trójkę

Przedstawiciele japońskiego koncernu wierzą w owocną współpracę z Toro Rosso.
15.09.1718:19
Nataniel Piórkowski
2359wyświetlenia
Embed from Getty Images

Władze Hondy przekonują, że pomimo rozczarowań, jakie pojawiały się w ostatnich trzech latach, nigdy nie brały pod uwagę opcji wycofania koncernu z rywalizacji w Formule 1.

W piątek ogłoszono, że wraz z zakończeniem sezonu 2017 Honda przerwie współpracę z McLarenem i nawiąże partnerstwo z Toro Rosso. Katsuhide Moriyami przyznał, że chociaż ostatnie miesiące były bardzo wymagającym okresem dla zarządu firmy, to priorytetem zawsze było znalezienie możliwości, która zagwarantuje koncernowi dalszą obecność w serii Grand Prix.

Dyrektor do spraw marki i komunikacji Hondy powiedział: W przypadku Hondy projekt F1 narodził się wraz z marzeniem twórcy naszej firmy - Soichiro Hondy. Mamy ponad 50 lat historii w Formule 1. To prawda, że przeliśmy przez trudną sytuację i nikt nie był usatysfakcjonowany obecnymi wynikami, zwłaszcza zarząd. Odbyło się wiele dyskusji, ale nigdy nie braliśmy pod uwagę opcji odejścia z Formuły 1. Naszym celem jest uporanie się z tymi wyzwaniami i powrót do walki w czołówce sportu. Duch Hondy wróci. W przyszłym roku naszym celem jest walka o TOP3 na czele stawki.

Zapytany o to, czy Honda powinna była podjąć większe ryzyko pracując nad swym silnikiem, Moriyami odparł: Nie uważamy, że problemem było to, iż nie podejmowaliśmy wystarczająco dużego ryzyka. Gdy wróciliśmy do sportu mieliśmy dużą stratę do innych producentów. To właśnie ta strata była największym problemem. Honda zrobiła wszystko, co tylko mogła, aby zniwelować różnicę. Robiliśmy wszystko, aby przyspieszyć ten proces i wejść na poziom zbliżony do naszych rywali. Uważamy, że byliśmy w stanie zniwelować stratę, ale rozumiemy, że wymaga się od nas czegoś więcej.

Masashi Yamamoto z Honda Motorsport ujawnił, że od samego początku sezonu McLaren podejmował działania mające na celu zakończenie współpracy z jego firmą. Zaznaczył jednak, że Honda może odnieść sukces z Toro Rosso. Chociaż do startu kolejnego sezonu nie pozostało już zbyt wiele czasu, uważam, że przed nami dobra kampania i dobre relacje z STR. Duch STR jest taki sam, jak duch Hondy. Wierzę, że możemy prowadzić ze sobą owocną współpracę w przyszłym roku.

KOMENTARZE

18
marios76
19.09.2017 05:45
@bartoszcze Ale ktoś się wycofuje ? :D
GroM
16.09.2017 08:54
Może Honda kupi Toro Rosso?
RY2N
16.09.2017 06:37
Dzięki temu połączeniu (Honda +Toro Rosso) Sabuer będzie przedostatni w przyszłym roku i spełnią się ich marzenia o wejściu do środka stawki (°͜°)
macieiii
15.09.2017 11:51
też tak mam, a do tego myślę, że Hondziarze już od Suzuki 2015 o ile pamiętam mogli się wypiąć na McLarena(VES objechał Alonso a ten zaczął warczeć). Są dalej w F1 ale tracą wizerunkowo gdy Mclaren co chwilę nadaje. Trzy lata testowali, wnosząc duże pieniądze i tylko oni wiedzą, czy gadanie tych bzdur pijarowych przez lata ma coś wspólnego z nową erą, bo tak można nazwać dostarczenie silnika innemu zespołowi. RBR też robił czarny pijar, ale Oni są akurat stroną wymagającą i duże pieniądze pakują w te silniki, w przeciwieństwie do McLarena i Alonso, który jak Lauda wspomniał, karierę zamienia na pieniądze ostatnio. p.s Honda jeśli przejmie Toro Rosso za rok, to RBR nawet nie piśnie, bo będą chcieli test Toro Rosso wykorzystać a na Hondę będą i tak skazani. Wydaje się więc tylko kwestią chęci, by Honda reaktywowała zespół.
MairJ23
15.09.2017 11:36
A ja im życzę jak najlepiej. Aby im się udało w nowych warunkach i żeby mogli wszystkim pokazać środkowy palec. ;) Ale ja zawsze kibicuje tak zwanemu "underdog" Swoją drogą to i historia silnika Renault od czasu rewolucji silnikowej to jest niezła historia. Mam wrażenie że chłopcy z Hondy i z Renault chcieli by na chwilę spojrzeć na plany silnika Mercedesa ;)
bartoszcze
15.09.2017 09:33
Top3 producentów silników.
Aeromis
15.09.2017 09:28
@WrobelGP @wartek [quote]Widzę, że fakt podtrzymania bytu w F1 uczcili jakimś wyjątkowo mocnym sake :)[/quote][quote]"Uważamy, że byliśmy w stanie zniwelować stratę, ale rozumiemy, że wymaga się od nas czegoś więcej”. :D[/quote]Więcej sake :]
---
15.09.2017 06:42
Widzę, że Honda wraca do strategii pana Arai. Czyli gadania 100 razy więcej niż pracy. Tamten pan spadł ze stołka i to pomimo mocnych relacji kumoterskich z Takanobu Ito. Tak dalej Hasegawa-san, daleko zajedziecie.
wartek
15.09.2017 06:00
"Uważamy, że byliśmy w stanie zniwelować stratę, ale rozumiemy, że wymaga się od nas czegoś więcej”. :D
Titheon
15.09.2017 05:56
Nie wierzę, że to czytam :)
WrobelGP
15.09.2017 05:32
Widzę, że fakt podtrzymania bytu w F1 uczcili jakimś wyjątkowo mocnym sake :)
SNB
15.09.2017 05:23
Zapomnieli wspomnieć że przechodzą do F2
Phaedra
15.09.2017 05:11
A w 2019 walka o mistrzostwo świata. Dobrze że w Hondzie nadal wszyscy zdrowi.
mr_bean2000
15.09.2017 05:11
TOP 3 czego? Chyba memów xD
macieiii
15.09.2017 04:37
gadają głupoty większość sezonu, ale może mapa "no power" działa dobrze.
KamBrillant
15.09.2017 04:33
Xdddddddddddddddddddd.
Pavlos Le Paul
15.09.2017 04:22
Odnoszę wrażenie, że moja dzisiejsza choroba wynikła z mniej oczywistych przyczyn, jak widzę takie wypowiedzi.
Protonek
15.09.2017 04:21
Pozytywne chłopaki, ale z Gaslym, Kwiatem ewentualnie Nobuharu, a przede wszystkim słabym silnikiem może być ciężko :)