Palmer: O przejściu Sainza do Renault dowiedziałem się z Autosportu

Kierowca przyznał, że doniesienia z ostatniej soboty zweryfikował w rozmowach z członkami zespołu
15.09.1720:24
Mateusz Szymkiewicz
2527wyświetlenia
Embed from Getty Images

Jolyon Palmer ujawnił, że o utracie posady w Renault na sezon 2018 dowiedział się z Autosportu.

Brytyjski serwis w ostatnią sobotę opublikował informację, że Carlos Sainz sfinalizował umowę z Renault, przechodząc na zasadzie rocznego wypożyczenia z Red Bulla. Z kolei dzisiaj stajnia z Enstone oficjalnie potwierdziła pozyskanie Hiszpana, który będzie partnerował Nico Hulkenbergowi w sezonie 2018.

Jak zdradził Jolyon Palmer, który w przyszłym roku ustąpi miejsca Sainzowi, o roszadzie dowiedział się dopiero, gdy zweryfikował w zespole informacje przeczytane w internecie. Dowiedziałem się o tym czytając Autosport. Później wiedziałem już, że to prawda, ponieważ porozmawiałem z kilkoma osobami. To wszystko. Oczywiście wiedziałem, że po mojej tegorocznej pracy zespół zaczął rozglądać się za kimś innym, ponieważ to był trudny rok. Ale nigdy nic nie jest pewne do samego końca. W ubiegłym roku mogłem czuć się tak samo - powiedział 26-latek.

Spekuluje się, że Sainz może dołączyć do Renault już od następnej rundy w Malezji. Mimo to Palmer ma dysponować bardzo dobrze zabezpieczonym kontraktem i są duże szanse, że ukończy tegoroczne mistrzostwa. Zawodnik zapytany czy dziwnie czuje się w zespole, który go nie chce, odpowiedział: Nie wiem skąd o tym wiecie, ale nie zamierzam się do tego odnosić. Wciąż skupiam się na wykonaniu jak najlepszej pracy, kiedy wsiadam do bolidu. Nic się nie zmienia, zamierzam trzymać podniesioną głowę i ukończyć ten rok najlepiej jak potrafię. Nie mam nic do stracenia. To po prostu szansa dla mnie na pokazanie umiejętności. Do tej pory ten sezon był rozczarowujący, ale nie tylko z mojej strony, ponieważ zawodność jest bardzo wysoka. Bolid jest coraz mocniejszy, a w kilku kolejnych wyścigach może być szczególnie szybki. Nie ma już na mnie presji, ponieważ wiem, że nie zostaję tu na następny rok.

W tej chwili jedyną realną opcją Palmera na pozostanie w Formule 1 jest ekipa Williams. Brytyjczyk przyznał, że póki co nie analizował swoich przyszłorocznych możliwości. Jestem podekscytowany przed przyszłym rokiem, wiem że będzie nieco inny i wiem czego nie będę robił. Mam nieco czasu na pewne próby oraz decyzje. Nie martwię się o przyszłość. Do tej pory skupiałem się na pozostaniu w Renault. Teraz oczywiście już wiem, że to się nie stanie i mogę spoglądać na możliwości w Formule 1 oraz poza nią. Nie ma pośpiechu w podejmowaniu decyzji. Oczywiście, Williams to wielka nazwa, a także zespół, który wspierałem gdy dorastałem. To także dobra brytyjska ekipa, dla której startował mój ojciec.

KOMENTARZE

9
Aeromis
16.09.2017 09:48
Mieszanie Buttona i Grosjeana to jakieś nieporozumienie. Romain nie rozwinął się. Ma mocne kwalifikacje, ale tempo wyścigowe na poziomie Maldonado, Gutierreza i obecnie Magnussena. Jest słaby, choć w słabym bolidzie i po mocnych kwalifikacjach potrafi zdobyć nieco punktów przy odpowiednich warunkach (tor trudny do wyprzedzania, pech innych, warunki pogodowe). Jedyny średni rywal z którym rywalizował GRO był Raikkonen i w tempie wyścigowym dostawał baty aż żal.
Titheon
16.09.2017 07:00
[quote="KamBrillant"]Hulk lepszy niż Button i Grosjean? Pomimo mojej sympatii do niego nie wydaje mi się jednak ci dwaj robili coś czego on nie może zrobić od 2010 roku- stawali na podium[/quote] Tyle że oni mieli bolidy, które im to umożliwiały. W dodatku były to czasy, gdy dominacja Mercedesa i Ferrari nie była aż tak widoczna. A teraz żeby stanąć na podium to trzeba mieć ogromnego fuksa polegający na braku fuksa u innych... Gdyby Hulk odszedł teraz do Ferrari, to też bez problemu zdobyłby jakieś podium, jestem tego pewien.
KamBrillant
16.09.2017 06:25
@macieiii Hulk lepszy niż Button i Grosjean? Pomimo mojej sympatii do niego nie wydaje mi się jednak ci dwaj robili coś czego on nie może zrobić od 2010 roku- stawali na podium
marios76
16.09.2017 06:19
@macieiii Tak, Huk jest lepszy od Grosjeana i Buttona... I od Alonso i Hamiltona i od Vettela z Ricciardo oraz Verstappena ... Naprawdę chciałbym pojedynku Sainz-Hulkenberg teraz, do końca sezonu- pozwoliłby to na lepsze i szybsze porównanie tych kierowców. Sprawdzenie potencjału Renault, oraz rozwianie naszych wątpliwości. @Yurek :)
macieiii
15.09.2017 11:41
ciekawe, czy presja, czy budowanie bolidu pod Hulka go zniszczyły. Jeździł z Magnussenem, który nieźle radził sobie z Buttonem, teraz z Grosjeanem. Fakt, zostawili go na kolejny rok mimo że był nr. 2, ale może sprawa jest prozaiczna - Hulk jest minimalnie lepszy od nich wszystkich.
bufcik
15.09.2017 07:19
[quote]O przejściu Sainza do Renault dowiedziałem się z Autosportu[/quote] Jeśli to prawda to bardzo słabo, że nikt nie maił odwagi, nie chciał z nim tego poruszyć. Co prawda jego ignorancja w wypowiedziach na ten temat też dała się odczuć i może dlatego. Nic do niego nie mam, wydaje się dość sympatycznym gościem ale F1 to jednak nie miejsce dla niego.
KamBrillant
15.09.2017 07:06
Duet Palmer i Stroll to dla Williamsa byłby jak samobójstwo.
michal132
15.09.2017 06:47
i chyba już więcej Palmerów u siebie nie chcą :D
Yurek
15.09.2017 06:33
[quote]To także dobra brytyjska ekipa, dla której startował mój ojciec[/quote] W jednym GP. Się nastartował.