Stroll: Udowodniłem swoim krytykom, że byli w błędzie
Kierowca Williamsa pozytywnie ocenia swój debiutancki sezon w F1.
28.12.1712:07
4280wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lance Stroll uważa, że swoimi tegorocznymi występami w Formule 1 udowodnił krytykom, jak bardzo mylili się w ocenie jego talentu.
Kanadyjczyk został wyścigowym kierowcą Williamsa po zdobyciu mistrzostwa w europejskiej Formule 3. Po nieudanym starcie sezonu Stroll zdobył swoje pierwsze punkty w wyścigu w Montrealu, a dwa tygodnie później stanął na najniższym stopniu podium Grand Prix Azerbejdżanu.
Zapytany o to, czy uważa, że uciszył krytyków swoją jazdą w sezonie 2017, Stroll odparł:
Stroll zakończył sezon na dwunastym miejscu, tracąc zaledwie trzy punkty do swego zespołowego partnera z Williamsa - Felipe Massy.
Lance Stroll uważa, że swoimi tegorocznymi występami w Formule 1 udowodnił krytykom, jak bardzo mylili się w ocenie jego talentu.
Kanadyjczyk został wyścigowym kierowcą Williamsa po zdobyciu mistrzostwa w europejskiej Formule 3. Po nieudanym starcie sezonu Stroll zdobył swoje pierwsze punkty w wyścigu w Montrealu, a dwa tygodnie później stanął na najniższym stopniu podium Grand Prix Azerbejdżanu.
Zapytany o to, czy uważa, że uciszył krytyków swoją jazdą w sezonie 2017, Stroll odparł:
Sądzę, że tak. W zasadzie wiem, że tak. Jeśli ludzie nie chcą tego dostrzec to ich problem. Tu nie chodzi o satysfakcję. Nigdy nie zrobiłem czegokolwiek po to, aby pokazać komuś, że się myli. Robię to dla siebie. Cały czas czerpię z tego motywację. Udowadniam sobie, że jestem w stanie dawać z siebie wszystko i wykonywać dobrą pracę. W moim przypadku niczego to nie zmienia - wciąż jestem tą samą osobą co osiem miesięcy temu, gdy przechodziłem przez trudniejsze okresy.
Stroll zakończył sezon na dwunastym miejscu, tracąc zaledwie trzy punkty do swego zespołowego partnera z Williamsa - Felipe Massy.
To był świetny rok. Zdobyliśmy trochę doskonałych wyników, pobiliśmy także rekordy [najmłodszy kierowca startujący z pierwszego rzędu]. Nasze miejsce w tabeli z czterdziestoma punktami przy nazwisku - gdyby ktoś powiedział mi o tym przed startem debiutanckiego sezonu, to brałbym ten wynik w ciemno. Oczywiście są obszary nad którymi muszę popracować w trakcie zimowej przerwy, aby lepiej i mocniej rozpocząć kolejny rok. Na pewno pomoże mi większe doświadczenie. Jestem jednak bardzo zadowolony z tego, jak wypadł mój debiutancki sezon.
KOMENTARZE