Red Bull zadecyduje o dostawcy jednostek w połowie sezonu 2018
Helmut Marko nie wyklucza, że stajnia z Milton Keynes przejdzie na układy napędowe Hondy
19.02.1809:07
1595wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Maro zdradził, że ekipa Red Bull Racing zadecyduje o swoim dostawcy układów napędowych w połowie sezonu 2018.
Stajnia z Milton Keynes dysponuje porozumieniem z Renault do końca tegorocznych zmagań i pojawiają się sugestie, jakoby francuski producent nie był zainteresowany dalszą współpracą z Czterokrotnymi Mistrzami Świata.
W tej sytuacji Red Bull Racing może być zmuszone do przejścia na jednostki Hondy, która podjęła się w tym roku wyłącznej współpracy z Toro Rosso. Jak przyznał doradca seniorskiego zespołu - Helmut Marko, wszelkie decyzje zapadną w okolicach letniej przerwy.
Helmut Maro zdradził, że ekipa Red Bull Racing zadecyduje o swoim dostawcy układów napędowych w połowie sezonu 2018.
Stajnia z Milton Keynes dysponuje porozumieniem z Renault do końca tegorocznych zmagań i pojawiają się sugestie, jakoby francuski producent nie był zainteresowany dalszą współpracą z Czterokrotnymi Mistrzami Świata.
W tej sytuacji Red Bull Racing może być zmuszone do przejścia na jednostki Hondy, która podjęła się w tym roku wyłącznej współpracy z Toro Rosso. Jak przyznał doradca seniorskiego zespołu - Helmut Marko, wszelkie decyzje zapadną w okolicach letniej przerwy.
Do tej pory jesteśmy pozytywnie zaskoczeni przez Hondę, zarówno pod względem ich zaangażowania oraz entuzjazmu- powiedział Austriak.
Uważam, że wyciągnęli wnioski ze swoich błędów. Dotychczas, jak wynika z hamowni, silnik jest niezawodny. Osiągnięcie poziomu Renault będzie możliwe w połowie sezonu. Przepisy uległy zmianie, więc dopiero latem musisz ogłosić, z jakim silnikiem zamierzasz konkurować w następnym roku. Przeprowadzimy dokładną analizę, a później podejmiemy decyzję.
KOMENTARZE