Bottas: Kontrolowałem wyścig aż do wyjazdu samochodu bezpieczeństwa
Fin uważa, że w wyniku neutralizacji stracił niemal pewne zwycięstwo w GP Chin.
15.04.1812:57
3019wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas przekonuje, że aż do wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa kontrolował rywalizację w Grand Prix Chin i zmierzał po zasłużone zwycięstwo.
Po zjeździe na wymianę ogumienia Finowi udało się przesunąć na pozycję lidera, przed Sebastiana Vettela. Obaj kierowcy utrzymywali się blisko siebie aż do 35. okrążenia, gdy na torze doszło do neutralizacji po kolizji Pierre'a Gasly'ego i Brendona Hartleya. Zamieszanie to natychmiast wykorzystał Red Bull, który wyposażył swych kierowców w świeże miękkie opony. Pozwoliły one Danielowi Ricciardo na podkręcenie tempa w ostatniej fazie wyścigu i przebicie się na pierwsze miejsce.
Bottas dodał, że ze względu na różnicę ogumienia nie mógł obronić się przed Ricciardo.
Valtteri Bottas przekonuje, że aż do wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa kontrolował rywalizację w Grand Prix Chin i zmierzał po zasłużone zwycięstwo.
Po zjeździe na wymianę ogumienia Finowi udało się przesunąć na pozycję lidera, przed Sebastiana Vettela. Obaj kierowcy utrzymywali się blisko siebie aż do 35. okrążenia, gdy na torze doszło do neutralizacji po kolizji Pierre'a Gasly'ego i Brendona Hartleya. Zamieszanie to natychmiast wykorzystał Red Bull, który wyposażył swych kierowców w świeże miękkie opony. Pozwoliły one Danielowi Ricciardo na podkręcenie tempa w ostatniej fazie wyścigu i przebicie się na pierwsze miejsce.
Czułem, że mam wszystko pod kontrolą. W końcówce wyścigu nie doszło u nas do żadnego poważnego spadku tempa. Sądzę, że mogliśmy to wygrać, ale takie jest ściganie- stwierdził niepocieszony Bottas.
Tak to już bywa. Wyścig układał się po naszej myśli aż do wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa. Później mieliśmy kłopoty z Danielem, a w samej końcówce tuż za moim bolidem znajdował się Kimi. Czuję rozczarowanie. Dawaliśmy z siebie wszystko. W pewnym sensie zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale niestety nam się nie udało- wyjaśniał kierowca Mercedesa po zakończeniu rywalizacji w Szanghaju.
Bottas dodał, że ze względu na różnicę ogumienia nie mógł obronić się przed Ricciardo.
Byłem tym, który się bronił. Widziałem, że w pierwszych trzech zakrętach tego okrążenia był bardzo blisko mnie. Redukował stratę z kółka na kółko. Nie mogłem zbyt wiele zrobić. Próbowałem utrzymać prowadzenie, ale Daniel miał dużo lepsze opony. Mógł mocno opóźniać punkty hamowania. Myślę, że cała nasza walka przebiegła w sportowy sposób. Po prostu Daniel miał lepsze tempo.
KOMENTARZE