Hughes odniósł zwycięstwo w niedzielnym sprincie GP3

W pierwszym zakręcie doszło do kolizji pomiędzy trzema najlepszymi kierowcami kwalifikacji.
01.07.1811:05
Nataniel Piórkowski
5632wyświetlenia


Jake Hughes pokonał Pedro Piqueta w walce o zwycięstwo w niedzielnym wyścigu GP3 w Austrii.

Lepiej od zdobywcy pole position - Davida Beckmanna ruszyli spod świateł Ryan Tveter i Giuliano Alesi. Lekki zjazd Tvetera w stronę zewnętrznej części toru doprowadził jednak do zderzenia trójki najlepszych kierowców kwalifikacji w pierwszym zakręcie wyścigu.

Hughes i Piquet dojechali do trzeciego wirażu bok w bok - górą z pojedynku wyszedł Brytyjczyk, który wykorzystał przewagę, jaką zapewniała mu wewnętrzna linia jazdy. Kraksa z T1 doprowadziła do wirtualnej neutralizacji. Gdy doszło do restartu Hughes dysponował nieco ponad sekundową przewagą nad Piquetem, który musiał bronić się przed Leonardo Pulcinim.

Wkrótce Brazylijczyk podkręcił tempo i zbliżył się do Hughesa i wykorzystując DRS awansował na pozycję lidera przeprowadzając udany atak w zakręcie Schlossgold.

Dwa okrążenia później w tym samym miejscu Hughes zrewanżował się synowi trzykrotnego mistrza F1 i powrócił na pierwsze miejsce, którego nie oddał już do samej mety. W końcowych wynikach dwóch najlepszych kierowców wyścigu dzieliła niecała sekunda.

Na trzecim stopniu podium stanął Pulcini, za którym uplasował się Alessio Lonardi, który wykorzystał zaciętą walkę Boccolacciego i Illota - zdobywców piątego i szóstego miejsca. Za nimi znaleźli się Nikita Mazepin i Niko Kari. Anthoine Hubert awansował o osiem pozycji i został sklasyfikowany na dziewiątym miejscu. Czołową dziesiątkę uzupełnił startujący z ostatniej pozycji Joey Mawson.

Wyniki wyścigu