Alonso wezwany przez stewardów

Felipe Massa twierdzi, że został przyblokowany przez kierowcę Renault
09.09.0617:05
Marek Roczniak
940wyświetlenia

Lider klasyfikacji generalnej Fernando Alonso został wezwany przed oblicze stewardów na torze Monza, po tym jak Felipe Massa oskarżył Hiszpana o blokowanie w trakcie kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Włoch.

Alonso nie miał dziś zbyt wiele szczęścia, gdyż w trzecim bloku kwalifikacji pękła mu jedna z tylnych opon i ostatecznie zdołał zakwalifikować się na piątej pozycji, z trudem zdążając rozpocząć swoje ostatnie okrążenie pomiarowe przed upływem 15 minut.

To właśnie wtedy kierowca Renault wyjechał z boksów w niewielkiej odległości przed Massą, jednak twierdzi, że nie utrudnił życia Brazylijczykowi. Stewardzi zbiorą się po wyścigu GP2, aby przeanalizować dokładnie całe zajście.

"Massa stwierdził, że przyblokowałem go na jego okrążeniu pomiarowym." - powiedział Alonso. "Uczyniłem wszystko co w mojej mocy, aby nikogo nie przyblokować. Był za mną jakieś 300-400 metrów, więc nawet powinien skorzystać na prostej z mniejszego oporu powietrza. Nie powinno być żadnej skargi".

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

16
kykec
10.09.2006 10:48
Hitokiri: Chodziło mi o to, że spowolnienie Massy jeśli już, to było spowodowane tym, że miał mniejszą siłę dociskającą na zakręcie. O ile tunel aerodynamiczny na zakręcie może spowodować stratę, o tyle na prostych mniejsze opory powierza pozwalają jechać szybciej. Dlatego napisałem : "Przed i za tym zakrętem są długie proste, gdzie Massa napewno nadrobiłby stracony czas." Jeżeli rzeczywiście Massa wjechał w tunel powierzny Alonso, czego nie wiem. Oczywiście zgadzam się z Tobą, że jeżeli ktoś np zajedzie drogę innemu kierowcy, to tego czasu nadrobić się już nie da. Pozdrawiam
m.j.m
09.09.2006 11:18
Przesunąć go na 22 pole startowe.To go może nauczy szacunku dla innych kierowców !!!
ice_man_86
09.09.2006 05:40
Ja widze że forum jest podzielone na dwa obozy , lubiących ferrari ( to ten mniejszy) i nie nawidzących ferrari, jak ktos jest najlepszy zawsze szuka sie dziury w całym :/ wszyscy zapomnieli o incydentach Alonso a incydentach MSC zawsze wszędzie głośno i pełno
piotrektk
09.09.2006 05:40
blokował go- widać było to w TV druga sprawa- musiał stracić czas bo, prowadził przez długo w sesji...
Hitokiri
09.09.2006 05:32
kykec: "Przed i za tym zakrętem są długie proste, gdzie Massa napewno nadrobiłby stracony czas." Na czasówce nie ma czegoś takiego jak nadrobienie straconego czasu, tu liczy się najlepszy wynik i jeśli ktoś cię opóźni o 0,2 sekundy o to tyle później przyjeżdżasz, nie da się nic odrobić. Samego zdarzenia nie komentuję, bo nie zwróciłem na nie uwagi.
Pieczar
09.09.2006 04:38
Ferrari znowu kombinuje jak może. Nie zdziwiłbym się, gdyby Alonso dostał jakąś karę :/
SirKamil
09.09.2006 04:34
bzdura... w TV wyraźnie było widać, że odległość była wystarczająco duża. Wiem, ponieważ też bacznie się temu przypatrywałem czy nie dochodzi do blokowania... Poza tym nie przypominam sobie też, aby Jarno Trulli poleciał na skarge do strewardów gdy to samo (tyle, że tam doszło do realnego spowolnienia) doszło między nim a MSCH na Imoli... skończyło się na mało przyjaznych słowach miedzy panami... Ferrari jest żałosne.
slipstream
09.09.2006 04:28
Jesli już to zapenw nie jest to "pomysł" Massy a celowe działania kierownictwa Ferrari - wybitnie polityczna zagrywka, a nie tylko pretensje jednego kierowcy
rafaello85
09.09.2006 04:10
Hmm.. ciekawe jak to się zakończy. Jeżeli go przesuną do tyłu to może mieć duże problemy. Ja - podobnie jak Maraz - też nie zauważyłem żeby Fernando zablokował Felipe. W tym roku już któryś raz zdarza się sytuacja w której sędziowie będą analizować takie zajście.
kykec
09.09.2006 04:03
Alonso mógł go nieco opóźnić na Parabolice, chociaż odległość między bolidami była taka, że sam nie wiem. Przed i za tym zakrętem są długie proste, gdzie Massa napewno nadrobiłby stracony czas. Tak czy inaczej, raczej nie wydaje mi się, żeby na tym stracił.
Bart
09.09.2006 03:40
Ferdkowi się wtedy spieszyło, więc raczej nie miał zamiaru przepuszczać Filipka. Ale nie zrobił też chyba nic złego, a przynajmniej świadomie (choć i za nieświadome działania karano).
maciek
09.09.2006 03:31
Maraz moze nie blokowal go na tyle zeby mial jakis super czas, ale po wyjezdzie alonso powinien puscic masse, tak robi kazdy jesli nie jedzie pomiarowego okrazenia, a jechali dosc blisko siebie
Metalpablo
09.09.2006 03:25
To jest element taktyki Ferrari i tyle.Walczą o tytuł więc sie nie dziwie im.
Maraz
09.09.2006 03:17
Ja powiem tyle - realizator pokazał to całe okrążenie Massy i nie widze powodu do karania, ale to tylko moja opinia :)
godzil2
09.09.2006 03:12
Massa przegrał i teraz chce zrzuci winę na Alonso.
Love
09.09.2006 03:12
3 najlepsze czasy usuac i po temacie