Ocon: Obecna sytuacja nie pomaga się skupić
Kierowca Force India nie wie gdzie będzie jeździł w przyszłości
24.08.1808:36
2335wyświetlenia
Embed from Getty Images
Esteban Ocon przyznał, że nie jest łatwo utrzymać skupienie w związku z niepewnością co do jego przyszłości w Formule 1, do czego doszło po niespodziewanym przejściu Daniela Ricciardo do Renault. Ocon miał dołączyć do Renault w 2019 roku, ale francuski producent zdecydował się na zaskakujące zatrudnienie Ricciardo tuż przed letnią przerwą.
Ta decyzja spowodowała, że Ocon musi stoczyć walkę o zapewnienie sobie konkurencyjnego fotela w F1 w przyszłym roku, a jego najlepszą opcją jest przejście do McLarena, gdyż miejsce w Force India staje się coraz mniej prawdopodobne. Po tym jak przyznał, że nie wie co będzie robił w 2019 roku, Ocon powiedział w czwartek dziennikarzom, że ciężko było nie rozpraszać się przez zaistniałą sytuację.
Szanse Ocona na pozycję w Force India nie są duże, gdyż nowy właściciel prawdopodobnie zatrudni swojego syna, Lance'a u boku Sergio Pereza. Ocon tymczasem pozostaje na liście McLarena na 2019 rok, jeśli stajnia zdecyduje się zastąpić Stoffela Vandoorne'a i nie awansuje Lando Norrisa.
Jednak pomimo, że Ocon musi teraz czekać na rozwój sytuacji, uważa że nie jest zdeprymowany tym co go spotkało.
W padoku pojawiły się w tym tygodniu plotki, że Ocon przejdzie do McLarena już w tym sezonie, by zwolnić miejsce dla Strolla w Force India, jednak przyznał, że nic o tym nie słyszał.
Pomimo braku angażu w Renault, Ocon powiedział, że nie zraził się tą sytuacją i decyzją o zatrudnieniu Ricciardo.
Esteban Ocon przyznał, że nie jest łatwo utrzymać skupienie w związku z niepewnością co do jego przyszłości w Formule 1, do czego doszło po niespodziewanym przejściu Daniela Ricciardo do Renault. Ocon miał dołączyć do Renault w 2019 roku, ale francuski producent zdecydował się na zaskakujące zatrudnienie Ricciardo tuż przed letnią przerwą.
Ta decyzja spowodowała, że Ocon musi stoczyć walkę o zapewnienie sobie konkurencyjnego fotela w F1 w przyszłym roku, a jego najlepszą opcją jest przejście do McLarena, gdyż miejsce w Force India staje się coraz mniej prawdopodobne. Po tym jak przyznał, że nie wie co będzie robił w 2019 roku, Ocon powiedział w czwartek dziennikarzom, że ciężko było nie rozpraszać się przez zaistniałą sytuację.
Na pewno nie jest to łatwe- przyznał, gdy zapytano go o to wyzwanie.
Jednak musisz to zrobić jako kierowca wyścigowy. Jesteś tu by się ścigać na wysokim poziomie, a nie słuchać wszystkich rzeczy dookoła.
Szanse Ocona na pozycję w Force India nie są duże, gdyż nowy właściciel prawdopodobnie zatrudni swojego syna, Lance'a u boku Sergio Pereza. Ocon tymczasem pozostaje na liście McLarena na 2019 rok, jeśli stajnia zdecyduje się zastąpić Stoffela Vandoorne'a i nie awansuje Lando Norrisa.
Jednak pomimo, że Ocon musi teraz czekać na rozwój sytuacji, uważa że nie jest zdeprymowany tym co go spotkało.
Nie jestem zmartwiony- przyznał.
Oczywiście, Mercedes i moi menedżerowie w Mercedesie podejmowali odpowiednie decyzje w ostatnich latach i jest pewny, że zrobią ponownie to samo.
W padoku pojawiły się w tym tygodniu plotki, że Ocon przejdzie do McLarena już w tym sezonie, by zwolnić miejsce dla Strolla w Force India, jednak przyznał, że nic o tym nie słyszał.
Nie wiem czy przyjdę do McLarena, nie wiem czy w ogóle stąd odejdę- przyznał Ocon.
Na chwilę obecną to tylko plotki. Co ważne, to dobrze spisywać się na torze i jak zawsze mówię, jeśli pokażesz umiejętności na torze, to zespół nie może się ciebie pozbyć gdy się spisujesz. To mój cel i chcę jeździć tak jak w pierwszej połowie sezonu, starając się robić co w mojej mocy. Jeśli to zrobię, będę miał fotel w przyszłym roku.
Pomimo braku angażu w Renault, Ocon powiedział, że nie zraził się tą sytuacją i decyzją o zatrudnieniu Ricciardo.
Oczywiście to nie był szok- powiedział Ocon.
Mieliśmy tam szanse, jednak ostatecznie nie udało się i musimy iść naprzód. Życzę Danielowi i Renault wszystkiego dobrego. Daniel to dobry facet i lubię go, więc życzę mu sukcesów.
KOMENTARZE