Leclerc: Rywale powinni ufać FIA w sprawie ugody z Ferrari

Z kolei Hamilton zaznacza, że sytuacja mogłaby zostać poprowadzona w lepszym stylu.
18.03.2009:06
Michał Bielicki
824wyświetlenia
Embed from Getty Images

Charles Leclerc uważa, że rywale Ferrari powinni zaufać decyzji FIA w sprawie nie dzielenia się szczegółami ugody z włoskim zespołem.

W minionym miesiącu FIA ogłosiła, że doszło do porozumienia między nią a Ferrari w sprawie silnika zespołu z 2019 roku, który był podejrzany o niezgodność z obowiązującymi regulacjami technicznymi. Samo ogłoszenie jednak nie zdradzało jednak czy ostatecznie silnik został uznany za legalny, co nie spodobało się rywalom Ferrari.

Siedem zespołów wspólnie oświadczyło, że są zaskoczone i zszokowane oświadczeniem FIA, dodając, że taki obrót spraw mógłby pociągnąć za sobą podjęcie kroków prawnych.

Kierowca zespołu Ferrari, Charles Leclerc, wypowiedział się na temat tej sytuacji w pełni wspierając swój zespół oraz decyzję FIA. W pełni ufam swojemu zespołowi. Ufam także temu, że FIA upewnia się, że wszystko jest OK. Dla mnie sprawa jest zamknięta i patrzę teraz w przyszłość. Myślę, że w pełni zrozumiały jest fakt nietłumaczenia wszystkich szczegółów, ponieważ sprawa składa się z wielu poziomów, także dla naszego zespołu. Jeśli podasz to wszystko publicznie, wtedy również sprawiasz, że wszystko co zrobił zespół staje się publiczne. Dla mnie cała ta sytuacja jest w pełni zrozumiała.

W podobnym tonie wypowiada się jego kolega z zespołu, Sebastian Vettel, zaznaczając, że FIA wykonuje swoją pracę dla wszystkich zespołów w stawce. Natomiast Lewis Hamilton zaznacza, że ogłoszenie takiej decyzji mogłoby wyglądać lepiej. Myślę, że to co się dzieje za kulisami między zespołami a ciałem zarządzającym to oddzielna sprawa. Mam wrażenie, że ta sytuacja mogłaby zostać poprowadzona w lepszym stylu.