Sato bogatszy niż Alonso?

Takuma Sato podobno jest jednym z lepiej oplacanych kierowców w całej stawce F1
23.11.0608:43
Mariusz Karolak
1344wyświetlenia

Wygląda na to, iż Takuma Sato jest jednym z najlepiej opłacanych zawodników w aktualnej stawce Formuły 1. Pomimo, że w ostatnich miesiącach Japończyka najczęściej widywano w końcu stawki, jego pobory wcale nie wydają się być takie małe.

Hiszpański dziennik Marca dotarł do informacji z których wynika, iż najnowszy nabytek zespołu SAF1 Anglik Anthony Davidson otrzyma za rok startów około 250 tysięcy dolarów amerykańskich. Przy okazji na jaw wyszło, iż dochody Sato wynoszą przeszło 7,7 miliona dolarów łącznie z wpływami od sponsorów.

Wcześniej w tym roku dziennik ten poinformował, że obecnie panujący Mistrz Świata Formuły 1 Fernando Alonso zarobił w sezonie 2006 około 7,2 miliona dolarów. Jego pobory mają znacząco wzrosnąć w przyszłym roku, kiedy to będzie reprezentował już barwy stajni McLaren.

Jeśli ujawnione rewelacje dotyczące Sato są prawdziwe to oznaczałoby, iż 29-letni Japończyk zarabia więcej niż tacy kierowcy jak: David Coulthard, Mark Webber, Jenson Button czy Giancarlo Fisichella.

Źródło: FeedMeF1.com, HomeOfSport.com

KOMENTARZE

14
marrcus
23.11.2006 11:54
tylko co mu robi za róźnice 7 a 15, jak edzie miał (być może) słabszy samochód. Wogóle ci kierowcy są przepłacani powinni zarabiać do 5 min Euro czy max 5 mln funtów. Ile to ludzi musi na nich ***ć, żeby Schumacher dostał 40 mln Euro!!!
kuba_new
23.11.2006 10:09
no to moze bedzie mogl odejsc juz z f1?
GroM
23.11.2006 05:29
Hehe a Super Aguri ma najmniejszy budzet :) chyba tak do konca nie jest bo tak by nie placili mu tyle, co prawda troche od sponsorow ale bez przesady. Davidson dostanie gorzej nawet niz tester.
wojtassss
23.11.2006 04:56
Tak, ale nie rozmawiamy o SWOICH pieniadzach. Gentlemani juz od dawna rozmawiaja o pieniadzach, inaczej nie mieliby ich. Dawniej jako "panowie na folwarku" faktycznie nie musieli o nich rozmawiac bo inni na nich pracowali. Dzisiejszy swiat opiera sie na pieniadzu i wszyscy o nich rozmawiaja. Sam zastanawialem sie dlaczego Alonso odchodzi do Mclarena, teraz juz wiem - chodzilo o pieniadze. Raikkonen w Ferrari podobno bedzie wyciagal ok 18 milionow dolcow na rok....
dejacek
23.11.2006 04:17
wcale mnie te liczby nie dziwią. A propos dżentelmenów- to oni rzeczywiście o pieniądzach nie rozmawiają. Oni je mają :)))
Indy
23.11.2006 02:15
gentelmeni nie, ale my - fani f1 jak najbardziej :>
Pussik
23.11.2006 01:51
Żadna nowość, ze Japońce są bogatsi. Oglądał ktoś Ostatniego Samuraja? :] W każdym razie nie dziwie się Alonso, że zmienia zespół. Jako dwukrotny MŚ zarabiał 3x mniej niż: MSCHu, Ralf, Kimi.
Adriannn
23.11.2006 01:22
Po co ci to wojtassss??? Przecież dźeltelmeni nie gadają o pieniądzach:P:D
wojtassss
23.11.2006 12:46
Wiecie moze ile zarabiaja poszczegolni kierowcy? i skad mozna wziac takie dane?
Adriannn
23.11.2006 11:46
I co mnie to obchodzi że Sato ma więcej na koncie niż Alonso.Dla mnie liczą się wyniki których Sato oprócz poidum w USA to nie ma!!!
TobaccoBoy
23.11.2006 11:20
Sato jako Japończyk z wieloma "sukcesami" typu podium ( GP USA 04) , 4p w GP Japonii i tak dalej , jest uznaną marką i cieszy potężną [popularnością w Japonni - patrz sponsorzy . Gdyby Polka miała taką gospodarkę to i Robercik zarabiałby krocie . Webber , DC , Fisico czy Button są już przereklamowanymi gwiazdkami . Ani teamy nie będą płacić ani sponsorzy takich pięniędzy jak w przypadku Takumy
SZOFERO
23.11.2006 08:53
... taa,... chyba musze zmienic nazwisko.
im9ulse
23.11.2006 08:40
i tak najbardziej przeplaconym(i nadal przeplacanym) kierowca jest Ralf Schumacher...
Witekb
23.11.2006 08:27
Nie musi stawać na podium i tak swoje zarabia :)