Binotto: Tegoroczny bolid Ferrari ma fundamentalne wady

Szef zespołu ma wątpliwości, czy poprawki szykowane na GP Rosji odmienią sytuację.
14.09.2012:22
Mateusz Szymkiewicz
2683wyświetlenia
Embed from Getty Images

Mattia Binotto przyznał, że model SF1000 ma fundamentalne wady, które uniemożliwiają dokonywanie postępów mimo wprowadzanych poprawek.

Ferrari przechodzi przez koszmarny sezon, w którym po dziewięciu wyścigach zajmuje dopiero szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem 66 punktów. Sytuacja ekipy robi się o tyle dramatyczna, ponieważ w ostatnich czterech rundach jej zdobycz urosła tylko o 11 „oczek”.

Sebastian Vettel pytany po Grand Prix Toskanii, w czym leżą problemy Ferrari, odpowiedział: Nie jesteśmy wystarczająco szybcy. Dlaczego? To akurat jest dobre pytanie. Jest więcej powodów aniżeli jeden konkretny.

Szef włoskiego zespołu - Mattia Binotto, przyznał, że inżynierowie jeszcze nie zdefiniowali jasno, co jest największą wadą bolidu SF1000. W tej chwili nie mamy wytłumaczenia. To jasne, że zmagamy się z degradacją opon i jest to efekt fundamentalnych wad naszego projektu, które nie jest łatwo nam zażegnać. Będziemy mieli niewielkie poprawki na następny wyścig, ale nie zrobią one różnicy. Ciężko pracujemy nad tym, by poprawić podstawy projektu, szczególnie przed nowym rokiem. Nasi rywale są w innej sytuacji, wprowadzając ulepszenia od samego początku sezonu. Nasze problemy leżą u podstaw i potrzebujemy więcej czasu na rozwój. Drobne poprawki nie wystarczą.